Za nami już cztery odcinki serii poświęconej graczom zaproszonym przez kluby NHL na przedsezonowe obozy (#1, #2, #3 i #4); czas na jej piątą odsłonę. Lista bowiem stale rośnie i 12 września 2017 r. liczyła sobie już 35 nazwisk. Wśród nich nie brakuje kilku naprawdę ciekawych.
Calgary Flames uzupełnią swój skład na czas obozu o Josepha Cromarossę. Mówi się niemal wprost, że eksgracz Ducks i Canucks przyjeżdża głównie w celu uzupełnienia kadry na czas przygotowań przedsezonowych, a maksimum jego możliwości w kontekście testów to zapewnienie sobie umowy na poziomie AHL. W Stockton Heat nieco się pozmieniało w stosunku do minionego sezonu i tam dla Cromarossy może się znaleźć miejsce. Nawet jego bez mała 60 spotkań w minionym sezonie rozegrane na taflach NHL nie jest bowiem w stanie mnie przekonać, że byłby ciekawą opcją dla Flames.
Blackhawks, którzy już wcześniej skierowali zaproszenie do Cody’ego Fransona, teraz postanowili uzupełnić swoją listę PTO o aż trzy nazwiska. Pierwszym z nich jest Drew Miller, przez ostatnie lata związany z Red Wings. Doświadczony skrzydłowy spróbuje zapewne powalczyć o miejsce w czwartej linii Jastrzębi, ale patrząc na obecną kadrę zespołu nie będzie mu o to łatwo. Ma jedną sporą zaletę – dobrze wywiązuje się z roli gracza zadaniowego, grającego w osłabieniach, a Blackhawks w minionym sezonie mocno zawodzili w tym aspekcie gry, broniąc ze skutecznością tylko nieco ponad 77%. To stawia Millera w znacznie korzystniejszej sytuacji w porównaniu do innego testowanego, Johna Mitchella. Jedyną w zasadzie zaletą Kanadyjczyka mogłoby być poprawienie sytuacji na buliku, gdzie ekipa z Chicago mocno zawodziła, będąc lepszą jedynie od kompletnie pogubionych w tym aspekcie gry Oilers. Taki atut to jednak zbyt mało, by realnie myśleć o miejscu w kadrze zespołu.
Podobnie trudne zadanie stoi zapewne przed Markiem Stuartem i choć przetrzebiona defensywa Blackhawks potrzebuje uzupełnień, to
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
PROSIMY O ZIGNOROWANIE POLA „DANE DO WYSYŁKI”, DOTYCZY ONO WYŁĄCZNIE KLIENTÓW I ZAMÓWIEŃ NA SKARB KIBICA!
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Ciekawa opcja Wild.A ja wciąż upieram się że malinę będzie pomocny Wild,nawet jeżeli nie w czasie męczy to treningi i ta krytykowana bodajże przez Michała szatnia.Koivu bez problemu może go ustawić a Ryan pokaże Wild jak wykorzystać fizykę i siłę w grze,pamiętajmy jak dzicy zostali zmiażdżeni fizycznością w ostatnim po, wielkie tak dla Malona w Wild.
Malone ma jeden zasadniczy problem: nie nadążałby za tempem gry nawet w Orliku Opole. Nigdy nie był szybki, a teraz? Podchodzi pod czterdziechę, dwa lata nie grał zawodowo… To nie ma prawa się udać. Winnik jest znacznie logiczniejszą opcją. Mieszanka wszystkiego, oczywiście zachowując odpowiednie proporcje: w miarę ruchliwy, potrafi wykorzystać gabaryty, posiada jakiś tam zmysł ofensywny, daje radę w penalty kill… Właśnie takich ludzi należy zapraszać do treningów, a nie dinozaurów jak Malone albo Kelly w Edmonton (mam nadzieję, że to tylko ukłon Chiarelliego w kierunku swojego byłego podopiecznego, a tak naprawdę kontrakt nie wchodzi w grę. W innym wypadku zacznę martwić się o zdrowie psychiczne GMa Oilers).
Comments are closed.