Cykl artykułów o zespołach, których już blisko dwa miesiące nie widzieliście w lodowiskowych zmaganiach i nie zobaczycie aż do preseason we wrześniu. Mowa o 15. klubach, które nie wywalczyły udziału w play-offach, co jak sami przyznacie sprawiło, że o części z nich można było w tym czasie trochę zapomnieć.

My odświeżymy wam pamięć! Przygotowaliśmy dla każdej z ekip solidne podsumowanie sezonu z grafikami, podziałami na miesiące, oceną działań i krótkim zarysem tego co może czekać daną organizację w najbliższej przyszłości. Przechodzimy od najlepszych, do najgorszych bilansów sezonu zasadniczego, dziś New York Islanders!

W poprzednim odcinku omawialiśmy Panthers, Blues, Stars, Flames, Hurricanes

Autorem całej serii tekstów jest współpracownik portalu Marcin Wójcik.

  1. OCZEKIWANIA PRZED SEZONEM

Dwa sezony wstecz Islanders awansowali w końcu do play-off i wygrali tam nawet I rundę (po raz pierwszy od 23 lat). Rok temu zabrakło ich już w gronie ośmiu najlepszych drużyn wschodu (ostatnią Wild Card zgarnęło TOR). Organizacja wchodziła więc w nowy sezon z mocnym postanowieniem, aby ponownie znaleźć się w stawce zespołów rywalizujących o Puchar. Sprawy mogły przybrać taki obrót bowiem zespół przeszedł sporą odmianę, gdy tylko za sterami na ławce trenerskiej zasiadł Doug Weight. Pod jego wodzą drużyna miała naprawdę mocną końcówkę sezonu zasadniczego 16/17 (bilans 24-12-4). Wszyscy liczyli na to, że efekt nowej miotły podziała dłużej, również w sezonie 17/18. Kadra zespołu nie zmieniła się jakoś drastycznie, ale jeden ruch odbił się większym echem w całej lidze. NYI pozyskali skrzydłowego Jordana Eberle z EDM (w zamianie za Ryana Strome). Jeśli chodzi o defensywę to z organizacją pożegnał się Travis Hamonic ale Islanders otrzymali za niego ciekawy zwrot w postaci picków pierwszo i drugo rundowych. GM Wyspiarzy nie zdecydował się natomiast na żaden ruch jeśli chodzi o obsadę bramki. Drużyna wchodziła więc w sezon duetem Greiss – Halak. W przypadku tego ostatniego było to dla mnie zaskoczeniem, bo miałem w pamięci jego zsyłki do AHL. Kibice z wypiekami na twarzy oczekiwali na to jak na taflach NHL zaprezentuje się dwóch prospektów, którzy załapali się do składu (Mathew Barzal 2015-#16 oraz

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

1 KOMENTARZ

  1. Jestem pod wrażeniem gry Barzala. Było o nim relatywnie cicho, bo gra w Islanders, którzy nie są jedną z drużyn wzbudzających szczególne zainteresowanie. Za to jakby taki sezon zaliczył w Montrealu, Toronto czy Edmonton to na 100% trąbiłyby o nim wszystkie okoliczne media i wypatrywano by w nim zbawcę zespołu który już za kilka sezonów może przynieść tam puchar.

Comments are closed.