Być może nie jest on liderem punktacji NHL, ani nawet nie jest w czołówce debiutantów w lidze NHL, ale jak dotąd wszystko układało się w miarę po myśli najsłynniejszego pierwszoroczniaka Connora Bedarda z Chicago Blackhawks. 18-latek jak na razie spełnia pokładane w nim nadzieje, jest w stanie grać w lidze na wysokim poziomie, a jego naturalne braki wynikające z braku doświadczenia, wieku, fizyczności nie są wielką przeszkodą.
Każdy, kto nie pozwolił, by nadmuchiwany balonik na geniusza od pierwszej minuty, nie wszedł mu głęboko do głowy, rozumie co Bedard potrafi i czego jeszcze będzie musiał się nauczyć. Już teraz napędzał akcje ofensywne, grał nieźle w obronie i wnosił wkład we wszystkich obszarach lodu. Jednak trener Luke Richardson z Blackhawks, chce od niego jeszcze czegoś więcej. Tak trzeba wnioskować po wczorajszym treningu Chicago i podjętych po zajęciach decyzjach.
CONNOR BEDARD WITH HIS FIRST GOAL AT THE UNITED CENTER 📢 pic.twitter.com/D5bW76aixQ
— Chicago Blackhawks (@NHLBlackhawks) 22 października 2023
Richardson zdegradował Bedarda z pierwszej linii Blackhawks podczas treningu i według wszelkich wskazówek, będzie centrował drugą linię ataku w najbliższym spotkaniu przeciwko Bruins. Zamiast dotychczasowych napastników, takich jak Taylor Raddysh i Andreas Athanasiou obok Bedarda, trener Richardson zdecydował się wystawić starszych, wolniejszych i doświadczonych, Nicka Foligno i Tylera Johnsona. I to jest dosyć zrozumiałe, żeby Bedarda sprawdzić w różnych konfiguracjach, z różnego rodzaju zawodnikami, by wypracować dla niego najlepszy styl i najbardziej komfortowe warunki.
Connor Bedard getting tips from Yanic Perreault at the faceoff circle. #Blackhawks pic.twitter.com/owCKbUqzq9
— Charlie Roumeliotis (@CRoumeliotis) 23 października 2023
Czarne Jastrzębie ogłosiły też, że inny napastnik Taylor Hall będzie wyłączony z gry na 1-2 tygodnie po ponownym urazie barku, co miało mieć miejsce w meczu z Vegas Golden Knights. Łącząc to ze zmianami dotyczącymi Bedarda, zobaczymy już tej nocy zupełnie nową odsłonę Chicago… choć w zasadzie już na starcie tego sezonu była to zupełnie inna niż dotychczas drużyna. W pierwszej formacji ze wspomnianymi Athanasiou i Raddyshem jako środkowy zagra Lucas Reichel. Jest to formalnie spadek w hierarchii, ale nie wiemy jak dokładnie będzie wyglądał podział zmian i czasu na lodzie.
Connor Bedard dazzling. #Blackhawks pic.twitter.com/UjrzQwATUv
— Charlie Roumeliotis (@CRoumeliotis) 16 października 2023
Ciekawostka: Jak wynika z zaawansowanych statystyk, w pierwszych sześciu występach Bedard przejechał łącznie 33 kilometry, co jest szóstym wynikiem w całej lidze i trzecim spośród napastników. 18-krotnie rozwijał w trakcie swoich zmian prędkość powyżej 32 km / godzinę co także jest wyczynem na miarę TOP10 ligi.