Rozgrywki Kontynentalnej Hokejowej Ligi ruszyły z kopyta. Z uwagi na drobne opóźnienie, zapowiedź sezonu 2019/20 zaprezentujemy w formie przystępnej pigułki. Nie znaczy to, że poniższej treści czegokolwiek brakuje. Opisy każdej z 24 ekip rozległe na trzy tysiące słów, zbiór szybkich faktów i naszych opinii o nadchodzących zmaganiach.

Szybkie fakty

Z ligą pożegnał się Słowan Bratysława. Ekipa chyba najbliższa sercom polskich fanów odstawała pod względem sportowym i przede wszystkim organizacyjnym. Ciężko powiedzieć, czy choć jedna rzecz funkcjonowała tam tak, jak powinna. Z finansami na czele. Pomimo kilku fajnych momentów, nikt nie będzie trwonił łez.

Oznacza to, że do batalii o Puchar Gagarina przystąpiły 24 drużyny.

Tytułu broni CSKA Moskwa.

Torpedo Niżny Nowogród zmienia konferencję i wędruje na Zachód.

A Barys Astana zmienia z kolei swoją nazwę na Barys Nur-Sułtan (Stolica Kazachstanu już nie figuruje jako Astana, tylko właśnie Nur-Sułtan).

Play-offy odbędą się pomiędzy 1 marca, a 30 kwietnia 2020 roku.

All-Star Weekend w dniach 18-19 stycznia.

Projekt KHL World Games jest kontynuowany. Osobiście zachęcam do uczestnictwa – ceny nie są wygórowane, a o bezpośredni kontakt z zawodnikami o wiele łatwiej. Lokalizacje, niestety, mniej korzystne niż rok temu. Postawiono na Szwajcarię, Kazachstan oraz Chiny, więc tylko ta pierwsza opcja jawi się jako realna i tania. 23 grudnia w Davos zagrają Saławat przeciwko Ak Barsowi. Na lód wyjadą m.in. Linus Omark, Aleksandr Burmistrow, Nikita Sosznikow, Philip Larsen, Justin Azevedo, czy Danis Zaripow.

Jedynym graczem urodzonym w Polsce i występującym w KHL (z wielkim powodzeniem) jest niezmiennie Wojtek Wolski. Reprezentuje barwy Red Star Kunlun (wcześniej Niżny Nowogród i Magnitogorsk)

Zespoły od A do Z

Admirał WładywostokZnalezione obrazy dla zapytania Admirał Władywostok khl

Siergiej Swietłow dokonał czegoś w rodzaju cudu, wyprzedzając w tabeli cztery ekipy, a dysponując rosterem na poziomie VHL (zaplecze KHL).  Przed 2019/20 klub opanował sytuację budżetową i – jak na swoje ograniczone możliwości – zaszalał. Dwóch porządnych „importów” –  napastnicy Martin Bakos i Markos Ljungh, w obronie Shawn Lalonde oraz Adam Almqvist. Między słupkami Juho Olkinuora, wyglądający jak dotychczas pewnie. Jestem ciekaw zwłaszcza dyspozycji Słowaka Bakosa, dla którego będzie to pierwsza okazja na przejęcie roli lidera ofensywy w zespole KHL. Potencjalny czarny koń? 27-letnia rewelacja z VHL – Ołeg Łomako. Cel? Nie osiąść na dnie. Play-offy wciąż mrzonką.

Ak Bars Kazań

Puchar w 2018 i odpadnięcie w pierwszej rundzie po sweepie rok później. Zaskoczenie? Tylko pozornie. W predykcjach dotyczących play-offów z dużym przekonaniem upatrywałem faworyta w ekipie Awangardu Omsk i tak też się stało. Era Bilaletdinowa zakończona. Czas na Kwartalnowa – trenera lubiącego młodzież. Ożyganow i Wikstrand w miejsce Postmy i Markowa. Godne zastępstwa. Cormier i Frattin zamiast Sekaca i Landera – to może zaboleć, bo drugi z wymienionych duetów gwarantuje wyższy poziom. Stabilnie i „na bogato” w bramce. Tkaczew i Galiew muszą wziąć się w garść. Weteran Zaripow odnaleźć trzecią młodość. Azevedo potwierdzić status gwiazdy. W walce o najwyższe cele może zabraknąć głębi w ataku.

 Amur ChabarowskZnalezione obrazy dla zapytania  Amur Chabarowsk

W Chabarowsku bez większych zmian. Tylko nie wiem, czy to korzystny zwiastun, gdy zdobywasz 49 punktów w sezonie i kończysz go za Admirałem Władywostok. Kasy nie ma, ale starczyło, aby sprowadzić Hynka Zohornę po jego przełomowym roku w Finlandii. Tym samym obsesja włodarzy na punkcie Czechów została potwierdzona – wszyscy importowani gracze pochodzą z tego kraju: bramkarz Langhamer, obrońcy Jordan i Vitasek, napastnicy Tomas i Hynek Zohorna (tak, to bracia). Dodając rosyjskich braci Uszenin (Wiaczesław i Władysław), mamy dwa braterskie duety w jednej ekipie – sytuacja wręcz niezwykła w skali całej ligi i chyba nawet globalnie. Z drugiej strony, jeśli ten duet braci Zohorna (z całym szacunkiem, bo to przyzwoici gracze) i Danił Faizulin stanowią Twoją top line, to masz cholerny problem. Każde miejsce powyżej ostatniego w konferencji będzie sukcesem.

Awangard OmskZnalezione obrazy dla zapytania Awangard Omsk

Kiedy ekipa osiągająca finały Pucharu Gagarina dokonuje kolejnych wzmocnień, powodów do zmartwień nie może być wiele. Znienacka pojawił się jeden – kontuzja rewelacyjnego Denisa Żernowa. Poza tym, czarująca obrona uszczelniona Wojnowem, siły rażenia doda ex NHL-er Sven Andrighetto. Na ławce ten sam, wspaniały szkoleniowiec, Bob Hartley. Mamy tutaj materiał na mistrzowski team.

Awtomobilist JekaterynburgZnalezione obrazy dla zapytania Awtomobilist Jekaterynburg

Mając tak naszpikowaną wielkimi nazwiskami kadrę, rozstanie się z przynajmniej jednym z nich musi być w pewnym momencie nieuniknione – stawki idą w górę, a nie w dół. Zrezygnowano z usług Stephane’a Da Costa, ale zdołano zatrzymać resztę trzonu – Dawesa, Sextona i Kovara. Na deser dołożono Daciuka (ile ma jeszcze w baku?) i dwóch panów zza oceanu – znanego Petera Hollanda oraz Brooksa Macka (AHL). Ten drugi nigdy nie dostał choćby minuty w NHL, co uznaję za kompletne nieporozumienie. Aktualnie ma sześć punktów w pięciu meczach, w tym trzy gole, i wygląda zjawiskowo. Blok defensywny ze stali. Problem? Pozycja backupa. Jakub Kovar to cyborg, fenomenalny bramkarz, jednak trzeba się liczyć z ewentualnym momentem słabości. Zmiennikami są 23-letni Fomin z jednym sezonem w VHL i 21-letni Gross – bez jakiegokolwiek doświadczenia na tym szczeblu. No ale kto powiedział, że potrzebne ci doświadczenie, jeżeli jesteś synem menadżera zespołu. Witamy w Rosji.

Barys Nur-SułtanZnalezione obrazy dla zapytania Barys Nur-Sułtan

W ubiegłym sezonie praktycznie wszystko współgrało – łącznie z życiowymi osiągnięciami weteranów takich jak Roman Starczenko. Importowani gracze zdali egzamin, w bramce stabilność. Teraz będzie inaczej. Brandon Bochenski i Kevin Dallman zakończyli kariery. Nie ma już Peterssona, Cormiera i Frattina. W ich miejsce Pakarinen, Tangradi, Knight i Halewka. Sprawdzony na tym szczeblu jest tylko Fin. Początek tych rozgrywek pokazuje, że ciężko o zeszłoroczną sielankę – dwie porażki z Admirałem Władywostok przy bilansie bramek 1-6. Czas pokaże, czy to wypadki przy pracy. Wiele jest w rękach najlepszego obrońcy KHL 2018/19 – Darrena Dietza.

Znalezione obrazy dla zapytania CSKA Moskwa khlCSKA Moskwa

Arcymistrzowska ekipa. Jeszcze mocniejsza, niż w momencie zdobywania tytułu, bo z Kisielewiczem i Sekacem. Głębia tak ogromna, że można by stworzyć dwie osobne drużyny, z których każda awansowałaby do PO. Nie sądzę, aby głód sukcesu zmalał choć odrobinę. Dla paru graczy to być może ostatni rok w KHL (Kaprizow, Sorokin, Grigorienko), więc pójdą na całość po raz kolejny.

Dynamo MińskZnalezione obrazy dla zapytania Dynamo Mińsk

Dinamo ma nosa do kontraktowania importów – Pulkkinen, Pare, Shore, Prince – ci goście znają się na rzeczy i to widać gołym okiem. Jest też starszy Kosticyn (młodszy kontuzjowany i bez formy). Sęk w tym, że nie mają do zaoferowania niczego poza tym. Do granic możliwości bezużyteczna defensywa pośle Mińsk na peryferia tabeli. Jhonas Enroth musiał oszaleć, skoro zgodził się zostać pomiędzy słupkami. W pierwszych pięciu meczach Dinamo straciło 19 bramek, a Szwed legitymuje się skutecznością obron na poziomie 84%. Nie trzeba było proroka, żeby to przewidzieć.

Dynamo RygaZnalezione obrazy dla zapytania Dynamo Ryga

Nie ma dramatu, ale i większych szans na play-offy. David Ullstrom i Jacob Berglund będą mieli cholernie ciężko nawiązać do cyferek wykręcanych przez Linusa Vidella. Ben Marshall i Kristofer Berglund nie zdominują całej ligi tak, jak zrobił to rok temu Mathew Maione. Mikelis Redlihs jest cieniem samego siebie, Darzins ma 35 lat i choć wciąż naprawdę daje radę, oczekiwanie od niego kolejnych wspaniałych sezonów, to myślenie życzeniowe. Reszta Łotyszy nie rokuje zbyt pomyślnie. Zero mocy w defensywie – realistycznie ani jednej postaci potrafiącej dołożyć solidną dawkę punktów na tym poziomie.

Znalezione obrazy dla zapytania Dynamo Moskwa khlDynamo Moskwa

Kluczowa zmiana – Andre Petersson spróbuje wskoczyć w buty Dmitrija Kagarlickiego, który przeszedł do SKA. Tak więc Dynamo straciło gwiazdę na rzecz zawodnika bardzo, bardzo dobrego – świat się nie kończy. Kłopotliwe zdaje się być rozłożenie sił. Mamy fantastyczną pierwszą linię z Szypaczowem, Peterssonem i Jaskinem, a pozostałe trzy formacje, choć mają pojedyncze jednostki, nie wyróżniają się absolutnie niczym. I jest to dostrzegalne gołym okiem na początku tych zmagań. Mianem wybawiciela na pewno nie określimy dość przeciętnego trenera – Władymira Krikunowa, dlatego jedyne, co pozostaje, to cierpliwie czekać, aż niższe formacje same z siebie zaczną stanowić realne wsparcie. Gorzej, jeśli nie zaczną.

HK Soczi

W przepięknym mieście jakim jest Soczi poczyniono krok wstecz. Swego rodzaju symbol klubu, wszechstronny center Eric O’Dell przeniósł się do Magnitogorska. Na szczęście sprowadzony po 30-bramkowym sezonie w Finlandii Malte Stromwall jak na razie się spłaca. Dmitrij Szikin to wielka niewiadoma w roli bramkarza numer jeden, a bramkarz numer dwa – Ilja Proskurjakow – nie radził sobie ostatnio w niemieckiej DEL. Zabrakło już miejsca dla Martina Bakosa, więc jego zastępcą ma być Dmitrij Ługin – powodzenia. Ilja Krikunow to skrzydłowy na miarę KHL, jednak za nim 35 wiosen i brak szans na skopiowanie produkcji odrodzonego, lepszego i o wiele młodszego Stanisława Boczarowa. Nowym „ambasadorem” drużyny powinien zostać Robert Rosen, wyborny środkowy, który, jak donoszą źródła, pomógł w transferze Stromwalla. Na ławce trenerskiej czyniący spore postępy i powszechnie uznawany Siergiej Zubow.

Znalezione obrazy dla zapytania Jokerit HelsinkiJokerit Helsinki

Decyzja o zatrudnieniu Anttiego Niemi do roli startera zapadła prawdopodobnie gdzieś przy flaszce, nie widzę innej możliwości.

Założę się, że nie ściągniecie Niemiego, żeby u was bronił

– My nie ściągniemy?

No i ściągnęli. A weteran jest dziurawy niczym sito, co dobitnie potwierdzają pierwsze mecze. Łotysz Kalnins lepiej niech będzie przygotowany, bo jego usługi mogą się przydać szybciej niż myśli. Odfrunął Sakari Manninen, a przyfrunął jeden z najbardziej niedocenionych fińskich skrzydłowych w osobie Henrika Haapali. Niech tylko dopisze mu zdrowie. Kontiola, nawet past prime, to także miły dodatek do głębi ataku. O’Neill oraz Savinainen wydatnie pomogą, ale dopiero po wyleczeniu kontuzji. Obrona praktycznie kompletna i – przynajmniej na papierze – top 5 w KHL.

Kunlun Red StarZnalezione obrazy dla zapytania Kunlun Red Star

Simon Hrubec niedawno wygrał z Trzyńcem krajowe rozgrywki i został wybrany MVP fazy play-off. Teraz broni dla Kunlunu, więc pozycja 1G zabezpieczona. Jeremy Smith to marny zmiennik, chociaż zaskakująco przyzwoicie się jak na razie maskuje. Niemniej dwa występy nie są wystarczającą próbą. Za hit lata śmiało uznajmy sprowadzenie Mathew Maione – rewelacji zeszłego sezonu, obrońcy z polotem i finezją – ten z kolei jeszcze nie odnalazł swojej gry, ale kiedy już ją znajdzie, nie będzie na niego mocnych. Z przodu kanadyjski zaciąg – został Wolski, wrócili Brule i DeFazio, przyszli Foo, Cracknell i Werek. Kondycja defensywy wzbudza kilka zastrzeżeń, zwłaszcza od tej stricte defensywnej strony. Wiele tam postaci chcących coś udowodnić (Sustr, Chelios), ale nie jest powiedziane, że uda im się ta sztuka.

Znalezione obrazy dla zapytania Łokomotiw JarosławŁokomotiw Jarosław

Po zsumowaniu plusów i minusów wychodzi na to, że Loko utrzymało poziom sprzed roku. Nie ma genialnego Brandona Kozuna, ale jest Ty Rattie bez kompleksów wchodzący na salony. Lander i Da Costa są centrami wyjątkowymi – oczywiście w skali Europy. I z pewnością stanowią upgrade wobec porządnego Łoktionowa oraz starzejącego się Kontioli. Roman Sawczenko, nawet gdyby miał zafundować sobie sezon życia, nie wypełni luki, jaką pozostawił po sobie Aleks Jelesin. Ilja Konowałow przygotowywany był do roli startera, niestety zaliczył koszmarny początek sezonu i tymczasowo pierwsze skrzypce gra Aleks Lazuszyn – starszy i o znacznie mniejszym potencjale. Im szybciej sytuacja w bramce się uspokoi i wyklaruje, tym lepiej. O wiele więcej odpowiedzialności spocznie na barkach młodzieży. Jeżeli Loko myśli o czymkolwiek, zawodnicy tacy jak Kajumow, Kowalienko, Kraszkowski, Kudriawcew (sporo tych „K”), Denisienko, zobligowani są do konkretnych rezultatów punktowych, a nie tylko akcentów ofensywnych.

Mietałłurg MagnitogorskZnalezione obrazy dla zapytania metallurg magnitogorsk

Cóż to był za offseason w wykonaniu Magnitki. Bardziej przypominał taki, jaki przeprowadza się na fotelu, przy konsoli, z padem w dłoni. Brandon Kozun, Andriej Łoktionow, Eric O’Dell, Denis Parszyn, Władymir Gałużyn, Paul Postma pełnili albo rolę liderów w swoich poprzednich zespołach, albo stanowili ich absolutny trzon. Po nieudanej przygodzie za oceanem wrócił także sprawdzony w KHL Jegor Jakowlew. Przy tak monstrualnych wzmocnieniach utrata Matta Ellisona, Iiro Pakarinena, czy Andrieja Czibisowa mogła zupełnie umknąć. Jedyne zmartwienie – czy i jak szybko ta zabójcza mieszanka zacznie ze sobą współpracować na spodziewanym poziomie. Otóż jeszcze nie zaczęła, na co dobitnie wskazują początkowe wyniki, a to idealna sposobność aby przeprowadzić szybką roszadę na stanowisku trenera. Błyskawicznie pożegnano Jandaca i obwieszczono wielki powrót ojca poprzednich sukcesów – Worobiowa. Presja wyników jest gigantyczna.

Nieftiechimik NiżniekamskZnalezione obrazy dla zapytania Nieftiechimik Niżniekamsk

Drużyna z Niżniekamska jest.. nijaka. Brakuje wyrazistości na każdej pozycji. Prócz ściągniętych Mitchella i White’a, zaliczającego chyba przełomowy sezon Pawła Poriadina oraz leczącego uraz Pawła Padakina, niemal wszystkich pozostałych graczy można określić mianem MEH. Korotkow, Kazionow, Czernikow, Rybakow, Zacharczuk, Riazeński i jeszcze paru innych, to typowi zapychacze. Ich liczba wręcz przytłacza. Wydaje mi się, że braki w jakości zaczną wychodzić, gdy sezon nabierze już rozpędu.

Saławat Jułajew UfaZnalezione obrazy dla zapytania салават юлаев лого

Kluczowe zadanie wykonane – Omark, Hartikainen oraz przede wszystkim zachwycający netminder Metsola zostają na kolejny rok w klubie. Kemppainen pakuje walizki, natomiast swoje bagaże rozpakowuje Sakari Manninen. Godne zastępstwo. Siłę rażenia wzmacnia Nikita Sosznikow, który od pierwszych minut udowadnia, że powrót do NHL w przyszłości wcale nie musi być mrzonką i zarazem sprawia, że dziura po Władimirze Tkaczewie może zostać trwale wypełniona. Jewgienij Lisowiec i Michaił Pasznin to renomowane nazwiska na pozycji obrońcy, zapewnią Saławatowi większą rotację na tej pozycji. Finały konferencji znów w zasięgu, choć konkurencja na wschodzie ogromna.

Siewierstal CzerepowiecZnalezione obrazy dla zapytania severstal cherepovets

Obraz nędzy i rozpaczy. Z przodu dosłownie jeden gracz o umiejętnościach wykraczających ponad przeciętność – Danił Wowczenko. Tylko czekać, aż ucieknie z tonącego okrętu gdzie pieprz rośnie, w trakcie trade deadline. Sporo do udowodnienia ma 28-letni prawoskrzydłowy Ansel Galimow, który pogubił się w ostatnich latach. Obiecujący prospekt – Igor Gieraszkin. Nie wiadomo, co w tym miejscu robi względnie ogarnięty obrońca, Czech Libor Sulak. Mógł wybrać cokolwiek innego, naprawdę. Wyborny bramkarz, Dominik Furch, nie był na tyle naiwny i spakował manatki, „dzięki czemu” Siewierstal musi polegać na duecie Podiapolski – Chakimow. Nie trzeba nic więcej dodawać.

Sybir NowosybirskZnalezione obrazy dla zapytania Sibir Nowosybirsk khl

W Nowosybirsku wielu graczy będzie zmuszonych zagrać nieco ponad stan, żeby osiągnąć play-offy. Fajnie, gdyby wyłonił się konkretny lider w ofensywie. Kandydatów jest kilku – Jegor Miłowzorow, Juuso Puustinen, Mikael Ruohomaa. Na tyłach spokój, zbalansowany blok obronny (niestety również bez prawdziwego przywódcy) i obdarzony doskonałym refleksem Harri Sateri. Współpraca z Awtomobilistem układa się ostatnio pomyślnie, co zaowocowało sprowadzeniem aż trójki zawodników tej drużyny: Timaszow, Czesalin, Torczeniuk. Żadne tuzy, ale panowie mający papiery na występy w KHL. Pozostaje nie zaliczyć tak katastrofalnego startu, jak rok wcześniej (to on zaważył na końcowym wyniku, czyli braku PO) i po cichu liczyć na słabszą dyspozycję ekip o zbliżonym potencjale.

Znalezione obrazy dla zapytania SKA St. PetersburgSKA St. Petersburg

Powodem, przez który SKA przystępuje do sezonu 2019/20 w ciut gorszym zestawieniu, jest fakt, że nawet mając nieograniczone zasoby pieniędzy i możliwość bezczelnej kradzieży najlepszych zawodników innych drużyn, po prostu nie da się na pstryknięcie palcem wyprodukować nowej bazy talentów, będących w stanie od strzału porywać tłumy, tak jak robili to Szestiorkin, Gawrikow, czy Prochorkin. Tych ludzi już w zespole nie ma. Włodarzom udało się wykonać najbardziej oczywisty ruch, czyli ściągniecie Dmitrija Kagarlickiego, aby ten osłodził utratę Nikity Gusiewa. Jeżeli uwzględnimy tylko ofensywny aspekt – Gusiew bije na głowę nawet znakomitego Kagarlickiego. Ale na całej szerokości lodu oraz od strony fizycznej, wygrywa była gwiazda Siewierstalu i Dynamo Moskwa. Nie chcę zostać posądzony o bluźnierstwo, ale na tym etapie kariery, Daciuk wcale nie zostawia w tyle beznadziejnego w NHL Joriego Lehtery. Fin po pięciu meczach ma cztery punkty i trzy gole, więc jakkolwiek dziwacznie to zabrzmi, SKA nie straciło na wypuszczeniu 40-letniej legendy hokeja. Władimir Tkaczew będzie strzałem w dziesiątkę i sto razy większym wzmocnieniem od Aleksieja Kruchinina, który okazał się kompletnym niewypałem, zgarnął konkretną wypłatę i wrócił tam, skąd przybył (Traktor). Rzecz jasna główny kandydat do tytułu.

Znalezione obrazy dla zapytania Spartak Moskwa khlSpartak Moskwa

W teorii mnóstwo ruchów, a w praktyce tylko dwa warto odnotować. Pożegnanie się z centrem Benem Maxwellem i zatrudnienie Patrika Hersleya. Szwed jest gburem, ale przy okazji wyrafinowanym obrońcą, który latami stanowił motor napędowy defensywy SKA – powinno wystarczyć jako rekomendacja. Problemem Spartaka jest – nie wiem jak to ująć – może „surowość”? Próżno w tym rosterze szukać polotu. Chochłaczew, Daugavins (kiedy ma dzień) i Hersley. Pozostali są solidnymi wyrobnikami bez szczególnej kreatywności. Za sterami doskonale znana twarz – Ołeg Znarok, więc można być spokojnym o to, że drużyna zagra na miarę możliwości. Do walki o najwyższe cele raczej zabraknie czysto sportowych argumentów.

Znalezione obrazy dla zapytania Torpedo khlTorpedo Niżny Nowogród

Torpedo przeniosło się do słabszej konferencji (Zachód), co samo w sobie stanowi korzyść. Niemniej wiele czynników będzie musiało współgrać, żeby powalczyć o play-offy. Nie obejdzie się bez odrodzenia Paula Szczechury i Pawła Warfołomiejewa, większych ról sprowadzonych Schroedera i Genowaya, a także ciągłego rozwoju młodszych hokeistów. To naprawdę budujące, że ekipa o przeciętnych zasobach jest w stanie wyhodować gromadkę naprawdę niezłych graczy. Żafiarow wykręci w tym roku fantastyczne cyferki, Baranciew i Orłow jeszcze mocniej wywindują swoją wartość na rynku obrońców, Szenfeld także dojdzie do głosu. Jest to zasługa tylko i wyłącznie organizacji. Warnakow i Boczarow stanowią wyśmienite zaplecze w ataku. Żeby nie było przesadnie kolorowo, zepsuto pozycję pierwszego bramkarza. Anders Lindback ostatnie dobre występy notował lata świetlne temu i nie widać zwiastunów poprawy. W pięciu dotychczasowych meczach poniżej 90% skuteczności obron i przeszło 3,2 straconych bramek na mecz. Wygrane typu 3:4 albo 6:5 kapitalnie się ogląda, ale na dłuższą metę nie zwiastują sukcesów.

Znalezione obrazy dla zapytania Traktor CzelabińskTraktor Czelabińsk

Kolejna ekipa w przypadku której upływający czas da odpowiedź na wiele pytań. Czy Jesse Virtanen sprawdzi się jako kluczowy obok Nicka Bailena obrońca? Czy młodziutki Iwan Fedotow udźwignie rolę bramkarza numer dwa? Jak zdrowie Christiana Thomasa, szalenie ważnej postaci w ofensywie? Czy Fiodor Małykin odzyska chociaż część dawnego blasku? Czy Tomas Hyka poprawi swoje rezultaty punktowe i pójdzie w ślady wystrzałowego do tej pory Lukasa Sedlaka? Czy Aleksiej Kruchinin wyjmie głowę z tyłka i wymaże tragiczny okres pobytu w Petersburgu? Jeżeli większość odpowiedzi na powyższe pytania okaże się twierdząca (a Christian Thomas wróci na lód), Traktor powalczy o niezły wynik w sezonie zasadniczym.

Witiaź Podolsk

Poukładany zespół bez większych braków, zwłaszcza przy założeniu, że wszyscy są zdrowi i grają na miarę swoich możliwości. To jednak scenariusz idealny, a ten sprawdza się sporadycznie. Pierwszy kolejki często nie ukazują prawdziwej twarzy poszczególnych ekip, dlatego wspaniały start Podolska należy przyjąć z małym dystansem. Oczywiście nie zapominając się cieszyć, dopóki ten stan się utrzymuje. Jakub Jerabek wrócił na stare śmieci i ma wszelkie umiejętności, aby ponownie dołączyć do grona najlepszych defensorów KHL. Pozyskany od Red Star Fin Ville Lajunen podobnie. Witiaź wobec nieszczególnie imponującej głębi jest uzależniony od swoich strzelców wyborowych – Siomina i Aaltonena. Jeżeli ta dwójka się zatnie, krzyż na drogę. Ani rusz bez popisów młodzieży. Szwiec-Rogowoj, Laricziew oraz Grebenszikow nie mogą liczyć na taryfę ulgową. Ostatni z nich, Grebenszikow, odkąd sięgam pamięcią podobał mi się na każdym szczeblu rozgrywek, przebojowy skrzydłowy uderzający z każdego miejsca na lodzie, dlatego podwójnie cieszę się z tak udanego rozpoczęcia w jego wykonaniu – cztery gole w pięciu meczach.