Przeprowadzając jedną z największych wymian minionego lata, zarówno Calgary Flames, jak i Carolina Hurricanes miały nadzieję stać się lepszym zespołem i wrócić do fazy play-off. Obydwie ekipy zanotowały bardzo obiecujący start nowych rozgrywek, no ale jak wprowadziły się w ich szeregi poszczególne elementy tamtej dużej wymiany? Poniżej szybkie i jeszcze dość wczesne spojrzenie na to, jak radzi sobie każdy z zamieszanych w nią graczy.
Perspektywa Carolina Hurricanes
Micheal Ferland
W barwach Calgary na stałe zadomowił się w top line u boku Seana Monahana i Johnny’ego Gaudreau, notując w poprzedniej kampanii solidne 21 goli i 41 punktów. To typowy napastnik, który może dobrze uzupełnić praktycznie każdą formację, ale na pewno nie typ, który będzie kierował poczynaniami ofensywnymi swojej trójki. W Raleigh bardzo udanie wpasował się w dynamiczny, świetnie rozumiejący się duet Sebastian Aho – Teuvo Teravainen, pełniąc w zasadzie łudząco podobną rolę o tego, co grał poprzednio w ekipie Flames.
Ferland znakomicie sprawdza się jako gracz, grający bezpośrednio przed bramkarzem rywala. Potrafi dochodzić do naprawdę wielu bardzo dobrych sytuacji strzeleckich przy grze 5 na 5, i to z tych miejsc na lodzie, z których najczęściej padają bramki. Ponadto sprawdza się jako ten, który w podbramkowym zamieszaniu potrafi przytomnie odegrać do swoich partnerów z ataku.
To wszystko zdają się potwierdać jego wczesne zdobycze z nowej kampanii, już w innych barwach. Wszystkie pięć strzelonych przez niego bramek padło przy równym zestawieniu graczy na lodzie, a trzy z nich z odległości bliższej niż punkty wznowień w atakowanej tercji. W jego dorobku są też trzy asysty, będące wynikiem mocnej pracy blisko pola bramkowego rywali.
Micheal Ferland shows off the hands then buries a nifty goal. pic.twitter.com/hyC0aBwwPY
— Sportsnet (@Sportsnet) October 17, 2018
Oczywiście to dopiero początek długiej kampanii i trudno przypuszczać, by Ferland utrzymał skuteczność punktu na mecz i miano drugiego najskuteczniejszego w całym zespole. Warto jednak zwrócić uwagę, że Hurricanes używają go w sytuacjach, które dobrze zna i świetnie się w nich odnajduje. Muszę przyznać, że w momencie tej wymiany sam akurat niespecjalnie doceniałem jego osobę, a coraz bardzo możliwe, że za relatywnie małe pieniądze będzie bardzo blisko osiągnięć z poprzedniego sezonu w Calgary, a być może nawet je poprawi. To byłaby bardzo duża korzyść dla ekipy prowadzonej przez Roda Brind’amoura.
Dougie Hamilton
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Chyba wkradł się mały błąd. Dougie Hamilton strzelił w tym sezonie dla Hurricanes 3 bramki (a ostatnią 10 listopada z Detroit).
To nie tyle błąd, co po prostu tekst był gotowy od dłuższego czasu i trochę przeleżał w szkicach. Statystyki nie są aktualne, ale nie zmieniałem, bo tu chodzi o tendencje. Zapowiadałem, że zacznie strzelać i rzeczywiście 😉
No zobaczymy 🙂 Faktycznie wychodzi na to, że oba zespoły zyskują po równo na tej wymianie. Ostateczne rozstrzygnięcie na końcu RS
Comments are closed.