Mocno obsadzona filmami, gifami, memami, szybka, ale i dokładna pigułka z nocnych wydarzeń ze świata NHL!
Mecz dnia: Penguins vs Senators
Na wstępie przeprosiny za brak oddzielnego podsumowania z MŚ Elity, dziś nie daliśmy rady redakcyjnie tego pociągnąć, ale w tej Nocnej Zmianie nieco połączę jedno z drugim. Tymczasem za nami pierwszy mecz Wschodu! Jeśli miałbym nadać tytuł temu spotkaniu, chyba napisałbym: „Zemsta Bobby’ego Ryana”, ale to straszne oklepane, więc sobie odpuszczę i przejdźmy do tego jak to wyglądało.
Było blisko shutoutu dla Senatorów, bo bramka na 1:1 Małkina padła dopiero na pięć minut przed końcem. Było więc blisko shutoutu najwięcej strzelającej goli ekipy tych play-offów – to nie byle co, chociaż ostatecznie zero na koncie Pens się nie pojawiło. Dziesięć minut później wspomniany przeze mnie Ryan zakończył wszystko złotym golem w dogrywce. Nie chcę wyróżniać tu jednak, że Anderson czy Ryan byli bohaterami Ottawy. Indywidualnie w tej drużynie nikt nie zagrał wielkiego spotkania. Zwycięzcą był system i trener Boucher.
1-3-1 w neutralnej strefie działało świetnie, były specjalnie przygotowane warianty na face-offy, gdzie gracze Senators mieli jasne wskazówki – pracujemy nogami. Zauważyli to gracze Pens i z czasem była reakcja, buliki zaczęły być bardziej wyrównane, ale trzeba przyznać, że paroma rzeczami goście zaskoczyli faworytów:
– Dużo zagrywali nogami. Turris, Pageau cały czas wspomagali się lewymi nogami, kopali krążek zaraz po wznowieniu, musieliśmy się do tego dostosować. Trzeba to przeanalizować na wideo i przygotować odpowiedź i nie mówię tylko o wznawiających, gotowa musi być cała drużyna – podkreślał wagę tych zagrywek przeciwników Jewgienij Małkin.
Są też pewne podstawowe rzeczy, jak nieskuteczny powerplay 0/5, w tym 45 sekundowy okres w podwójnej przewadze. Uwaga! To nie jest problem pojedynczego meczu obrońców mistrzowskiego tytułu. Pens są 0/10 w PP w ostatnich trzech spotkaniach. Najwięcej pomyłek w sytuacjach, gdy można było wypracować akcję bramkową, popełniali Małkin i Kessel:
Pozytywy po stronie Pittsburgha? Widać było, że sztab szuka rozwiązań już w trakcie zawodów, że ta grupa zawodników czyta grę i wie, że to nie będzie ani trochę podobna seria do tych z Jackets i Capitals. Poniżej prezentuję wam filmik, na którym bardzo fajnie jest pokazane jak powinno to wyglądać na tym poziomie hokeja – nie
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
”Może czas w końcu na reorganizację tej struktury panie Fasel, zamiast na ciągłe wałkowanie tego samego. Plan o skróceniu Elity kosztem powiększenia Dywizji IA już został nakreślony i chociaż utrudni on potencjalnie awans Polakom uważam że zrobi „dobrze”
Strzał w dziesiątkę.8-10 drużyn to optimum.
Co do SENS.Warto było poświęcić kolejną noc.W moich oczach ,zrobili w tych play -off więcej niż się spodziewałem.
Dzięki. Sens mogą zrobić jeszcze więcej, chociaż nie wycofuje się z typu na Penguins 4-2
Możemy się pochylać nad statystykami meczu i niuansami taktyki, ale – z całym szacunek dla oczywiście świetnej postawy Sens w całych play-offach – na moje laickie oko (oglądałem 1 i 2T) mieli wczoraj po prostu kupę więcej szczęścia i tylko dlatego wygrali. Niestety Crosby po wstrząśnieniu mózgu jest a jakby go nie było 🙁
Licytacja na słupki i poprzeczki myślę na remis po obu stronach, ale też mówiłem że Crosby po powrocie z jednego meczu absencji już nie gra na tym najwyższym znanym tylko sobie poziomie.
Co kolega powie o nieuznanej bramce nr.2 dla SENS.
Jak najbardziej słuszny wytyk, który uznaję w 100% 😉 Sędzia wprawdzie słusznie gola uznał bo po gwizdku, ale gwizdnął za wcześniej, więc tu faktycznie szczęście pingwinom sprzyjało. Ale to była jedyna sytuacja, którą pamiętam, po drugiej było więcej szczęścia 🙂
No nie przesadzajmy z 8-10 nikt na to nie pojdzie mozna rozpatrywac 12-14 reprezentacji. Jeśli chodzi o niemców maja wreszcie nastepce Marco Sturma w NHL choć sami są bardzo przecietni.
12 to chyba najlepsza liczba
Comments are closed.