Hokej jest sportem, który chyba najlepiej opiera się politycznym zagraniom „grubych Bogdanów” z góry i najlepiej radzi sobie z wszelkimi przejawami prób upolitycznienia tej dyscypliny. Nie udało się jednak nie wplątać w dyskusję o takim charakterze po piątkowym spotkaniu GKS Tychy-IFK Helsinki w ramach Hokejowej Ligi Mistrzów. Podczas spotkania kibice gospodarzy postanowili poprzez banner przekazać całemu światu wiadomość, która z inicjatywy Polaków pojawia się coraz częściej i w coraz to nowych miejscach. Czy jednak chodzi tu do końca o politykę?
Dobry mecz, jeszcze większy rozgłos
Nie ma co się łudzić, że polskie ekipy są jakimikolwiek faworytami tych rozgrywek. Ba, nie doczekaliśmy jeszcze zwycięstwa w międzynarodowej imprezie klubowej rozgrywanej pod szyldem CHL. W zeszłym roku dość bolesną nauczkę otrzymał zespół Comarch Cracovii Kraków. W dniu wczorajszym 3:5 ulegli Tyszanie. Trzeba jednak przyznać, że wynik nie oddaje do końca tego, co działo się w trakcie potyczki. Drużyna mistrzów Polski była bardzo dużym, niespodziewanym problemem dla ekipy występującej na co dzień w niezwykle silnej lidze fińskiej Liiga. Tak naprawdę zadecydowała ilość tlenu w trzeciej tercji, którego większe pokłady zachowali przyjezdni. Tyszanie jednak stawili bardzo solidny opór, uzyskując nawet prowadzenie w tym meczu, a w drugiej tercji do serca trenera Helsinek zakradł się strach i istniała całkiem realna szansa, że Tyszanie przegrani do szatni z tego meczu nie wrócą. Niespodzianka z pewnością odbiłaby się szerokim echem w hokejowym świecie. Kibice postarali się jednak, by tak szybko Europa o polskim hokeju nie zapomniała.
Wow, @GKSTychy1971 score their first CHL goal and take the lead against IFK! 🔥#ChampionsGoBeyond pic.twitter.com/qXMY55TdFR
— Champions Hockey League (@championshockey) August 31, 2018
Bo krzyczeli?
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Mała poprawka 🙂 Mecz zakończył się wynikiem 3:5.
Jasne, oglądaliśmy wspólnie z Kojotem mecz. Literówka poprawiona! 🙂
Na czym można oglądać ?
YouTube
Banner był widoczny na transmisji i to przez dłuższą chwilę bo był wprost na kamery telewizyjne. Zasady to zasady i nie powinno być to wywieszone. To nasza historia i każdy bardziej rozgarnięty człowiek wie jaka była prawda, a na początku roku z całej sytuacji zrobiono jednak sprawę polityczną.
Inna sprawa, że największy problem współczesnego świata to poprawność polityczna. Wymysł, którego granice są ciągle naciągane. Wczorajsza sytuacja i reakcja CHL to jej przejaw, ale jednak trzeba to zrozumieć. Umowy sponsorskie podpisane, tam pewnie są odpowiednie zapisy. Nikt nie chce widzieć logo swojej firmy na tle z jakimkolwiek bannerem wywołującym emocje.
I chyba o te umowy chodzi. Komuś z Odrą się może nie spodobac, że ktoś w złym świetle stawia ich kraj i może zakręcic kranik z dofinansowaniem. Ot, co.
Pytanie tylko po co wywieszać takie transparenty na zawodach sportowych i co to ma wspólnego ze sportem?
Czemu wieszają takie banery? Serio? Wieszają bo to są ludzie. I ludzie oddychają i żyją tym co ich otacza. Wymaganie że sport ma myć odseparowany od życia jest wymyslem biznesu nie dlatego że chodzi o dobro sportu nie bądźcie NAIWNI chodzi o kasę a kasa lubi spokój i zero kontrowersji ma być milusio mają kupić hot-doga obejrzeć mecz i nie mieć poglądów polityczno-społecznych.
No dobrze skoro tym żyją to powinni wybrać taką formę przekazu, która nie będzie powodowała, że ich podobno ukochany klub będzie ponosił koszty ich pomysłów.
Istnieją inne miejsca, w których można się wypowiedzieć na tem temat i to miejsca gdzie zasięg będzie większy niż wśród raczej niewielu widzów CHL.
Myślę że manifestują swoje poglądy w miejscy które może kochają i to jest ich środowisko naturalne. No i też nie ukrywajmy że chodzi o tv. Może fińska tv coś o tym wspomni może też niemiecka kto wie. A klub płaci bo rządzi biznes.
Comments are closed.