Cofnijmy się o 10 lat. Edmonton Oilers leżało na mokrym betonowym dnie NHL, grając gorzej niż wszystkie drużyny z wyjątkiem dwóch, upychając jak najwięcej piłeczek ping-pongowych do loterii draftu, na kilka miesięcy przed zakontraktowaniem Connora McDavida z pierwszym numerem. Byli słabą drużyną pod praktycznie każdym względem – a ich żałosny duet bramkarski Ben Scrivens i Viktor Fasth nie miał żadnych szans. Wśród 50 bramkarzy, którzy rozegrali w tamtym sezonie co najmniej 20 meczów, zajęli 49. i 50. miejsce pod względem skuteczności interwencji, osiągając odpowiednio .890 i .888. Byli dwoma z zaledwie czterech bramkarzy w tej próbie, którzy uzyskali skuteczność poniżej .900. Średnia NHL dla bramkarza w tamtym sezonie wynosiła .915.

Dziś, gdyby Scrivens i Fasth bronili na podobnym poziomie? Byliby blisko średniej ligowej, a nie najgorszymi w lidze. Do 11 listopada, wśród bramkarzy, którzy rozegrali co najmniej pięć meczów w tym młodym sezonie NHL, 20 znajdowało się poniżej skuteczności .900. Średnia ligowa wynosiła dokładnie .900, co jeśli się utrzyma, będzie najniższym wynikiem w NHL od 29 lat. Zaledwie 10 lat temu aż 17 bramkarzy osiągnęło skuteczność .920 lub lepszą. W tym sezonie: tylko sześciu bramkarzy utrzymywało skuteczność .920 lub lepszą do połowy listopada.

ZAMÓW papierowy Skarb Fana NHL na sezon 2024/25! HIT teraz także audiobook!

Pełny przegląd trendu średniej skuteczności interwencji w lidze na przestrzeni ostatnich 30 sezonów:

Sezon NHL SV%
1994-95 .901
1995-96 .898
1996-97 .905
1997-98 .906
1998-99 .908
1999-00 .904
2000-01 .903
2001-02 .908
2002-03 .909
2003-04 .911
2005-06 .901
2006-07 .905
2007-08 .909
2008-09 .908
2009-10 .911
2010-11 .913
2011-12 .914
2012-13 .912
2013-14 .914
2014-15 .915
2015-16 .915
2016-17 .913
2017-18 .912
2018-19 .910
2019-20 .910
2020-21 .908
2021-22 .907
2022-23 .904
2023-24 .903
2024-25 .900

 

Dlaczego bramkarze NHL mają dziś tak duże problemy z bronieniem? Nie możemy przypisać tego zmianie standardów sprzętu bramkarskiego, ponieważ nastąpiła ona w sezonie 2018-19, a trend spadkowy utrzymuje się od lat. I nie jest to tak proste jak wskazanie, że w ostatnim półdecydowaniu znacznie wzrosła liczba bramek i stwierdzenie „ofensywa jest lepsza, więc bramkarze są gorsi”. Jest to bardziej skomplikowane. Sytuacje bramkowe i strzały na bramkę również osiągnęły w ostatnich latach wielodekadowe szczyty, więc bramkarze mierzą się z większą liczbą strzałów, co oznacza więcej krążków w siatce, ale także więcej krążków do obrony. Po prostu nie bronią tylu, co kiedyś.

Co zmieniło się w ostatnich sezonach, że proste zadanie bronienia krążka stało się trudniejsze niż kiedykolwiek w ciągu ostatnich trzech dekad? Szukałem odpowiedzi i coś tam znalazłem.

Żegnaj gro północ-południe, witaj wschód-zachód

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
86291000060000000003362403

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@nh**.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł
Anuluj

1 KOMENTARZ

  1. Roberto Luongo, Henrik Lundqvist, Ryan Miller, Pekka Rinne, Carey Price – faktycznie same asy. Każdy z nich wygrawerowany na pucharze wielokrotnie. Ile to oni mają pucharów na głowę? 😀

     

Comments are closed.