Były takie 24 godziny w ostatnim tygodniu hokej owego życia Matwieja Miczkowa, które położyły go w sytuacji niezwykle interesującej i sprzecznej. Czwarty raz z rzędu pozostał bez punktów i nawet na krótko wylądował na ławce w meczu z St. Louis, po czym John Tortorella publicznie go zganił, a następnie Rosjanin został uznany za najlepszego debiutanta października w NHL.

ZAMÓW papierowy Skarb Fana NHL na sezon 2024/25! HIT teraz także audiobook!

„To wszystko jest częścią rozwoju”

Należy zauważyć, że Tortorella, znany ze swoich ostrych wypowiedzi i metod w stosunku do zawodników, tym razem był jednak dość łagodny i wyraźnie nie zamierza pożerać Matwieja żywcem. Raczej prowadzi pracę wychowawczą. Oto jego pełna wypowiedź o Matwieju:

„To 19-letni chłopak, który gra w najlepszej lidze świata. Myślę, że zaczyna rozumieć, czym jest NHL pod względem szybkości, czasu i przestrzeni oraz wszystkiego, co się z tym wiąże. Będzie napotykał poważne trudności w grze ‚pięć na pięć’, to było do przewidzenia. W takich momentach będę musiał go uczyć, jeśli będziemy nadal widzieć te same błędy, czyli brak koncentracji w określonych momentach gry. Szczerze mu powiedziałem, że straci czas gry i będzie oglądał mecz.

Nie krzyczę na niego, a tłumaczę, jak to wszystko działa. I jeśli uważam, że u innych gra wychodzi, a u niego – nie, i to się powtarza, to trochę posiedzi i poobserwuje z boku. To wszystko. Miał pewne trudności. Tam (W Rosji) nie grał czterech meczów w ciągu sześciu dni, nie grał przeciwko takim rywalom jak tutaj. Więc będzie miał trudności w grze ‚pięć na pięć’. Przy grze w przewadze jestem pewien, że będzie wyczyniał różne sztuczki. Będę musiał go obserwować. I będzie musiał ponosić odpowiedzialność, jak każdy młody zawodnik.

To wspaniały chłopak, bardzo chce, żeby mu się udawało, ale to dla niego za dużo. W przewadze wszystko jest świetnie. Myślę, że nie wszystko szło mu w ostatnich meczach, ale cała piątka wyglądała nie najlepiej, on też. Jednak kiedy dochodzi do sytuacji, które omawialiśmy, a on wciąż w pełni nie rozumie, musimy wyjaśnić jeszcze raz w przerwach. Nie chciałem sadzać go na całą tercję – i nie zrobiłem tego.

Chciałem tylko, żeby posiedział, zrelaksował się, przemyślał to, co mu powiedziałem. Myślę, że opuścił dwie lub trzy zmiany, po czym znów zaczęliśmy go wypuszczać. Tak właśnie będzie. Może będzie opuszczał mecze, kto wie? Nie wiem, co będzie dalej. Ale to wszystko – to część rozwoju 19-letniego zawodnika.”

Za rok może dwa…

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
86291000060000000003362403

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@nh**.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł
Anuluj