Czy NHL jest wzorcową ligą hokejową w sensie ekonomicznym? Wielu wydaje się, że odpowiedź na to pytanie jest oczywista. Powód też wydaje się jasny: NHL to najbogatsza liga, jej ekonomiczna dominacja jest przytłaczająca. Na przykład w sezonie 22/23 średni przychód jednej organizacji wynosił 201 mln dolarów (wg szacunków Forbes) – to mniej więcej równa się łącznym przychodom wszystkich czternastu klubów szwedzkiej SHL, jednej z najbardziej udanych lig w Europie (2,2 mld koron szwedzkich, czyli 209 mln dolarów) pod względem finansowym.

Przewaga NHL ma dwa ważne skutki. Po pierwsze, argument „zróbmy to jak w NHL” wydaje się na tyle silny, że przekonuje nie tylko naiwnych kibiców, ale i doświadczonych biznesmenów. Argument ten był podstawą niemieckiego eksperymentu z utworzeniem DEL, najbardziej zbliżonej do NHL europejskiej ligi. Eksperyment ten przyniósł średni wynik komercyjny – według europejskich standardów.

NHL wydaje się jednym wielkim sukcesem. To prowadzi do klasycznego błędu logicznego: powtarzaj za tym, który osiągnął sukces, a sam go osiągniesz. Znany paradoks polega jednak na tym, że NHL wygląda na udaną ligę tylko na tle europejskich lig hokejowych. Wyniki ekonomiczne Gary’ego Bettmana i jego przyjaciół przestają być fantastyczne, gdy porównać je z wynikami NFL, MLB, NBA, Premier League, a nawet La Ligi. Tu hokejowi ludzie machają ręką: to są inne sporty, nie ma co porównywać. Machają na próżno, o czym poniżej.

Najpierw jednak spróbujemy porównać wyniki ekonomiczne NHL z wynikami szwedzkich i nieco szwajcarskich klubów hokejowych. Ci ludzie w Europie zarabiają na hokeju lepiej niż inni, a porównanie wydaje się interesujące. Celem porównania nie jest udowodnienie prostego stwierdzenia „Szwedzi są najlepsi w zarabianiu pieniędzy i trzeba się od nich uczyć”.

Teza jest bardziej wyrafinowana: różnica w wynikach ekonomicznych hokeja europejskiego i północnoamerykańskiego wynika w dużej mierze z różnicy warunków geograficznych. Gospodarka NHL najwyraźniej nie jest optymalna, więc proste „tak robią w NHL” nie jest dobrym sposobem poszukiwania udanych praktyk komercyjnych dla hokeja w Europie.

Ilu Szwedów potrzeba, aby utrzymać klub hokejowy

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@nh**.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł
Anuluj

Edmonton to Zug w NHL

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł
Anuluj

Wygrali z piłką nożną w Europie

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł
Anuluj

Długość się nie liczy – nie powiedziała nigdy żadna z nich

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł
Anuluj

Po co to wszystko?

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł
Anuluj

1 KOMENTARZ

  1. Dobry tekst!

    Jedna uwaga co do efektywności – wzrost zainteresowania nie jest liniowy w odniesieniu do populacji. Stąd brak tam metropolii na szczycie. Jedynie Chicago zmieściło się gdzieś na dole listy. W kontekście NHL miasto to wyróżnia się tym, że drużyna hokejowa odnosiła ostatnio sukcesy, a na polu innych zawodowych lig jest pełna posucha czego nie można powiedzieć o i nnych metropoliach amerykańskich z wyjątkiem Detroit. Ale tam to wszystko leży, nie tylko sport.

    W odniesieniu do Polski – nie ma praktycznie miasta gdzie w długim okresie czasu jest tam silna drużyna w róznych dyscyplinach sportu. Nawet jeśli coś przeoczyłem, to będzie to wyjątek, nie reguła. Największe miasta zawłąszczyłą sobie piłka nożna, a dopiero w pozostałych jest miejsca na mniej popularne sporty. Siłą rzeczy Falubaz będzie miał większą efektywność niż Legia.

     

Comments are closed.