Tylko u nas – autorski raport z ostatnich wydarzeń w NHL! Ciekawostki, własne komentarze, multimedia i memy – nie tylko suche wyniki, tabele i stwierdzenia kto komu strzelił gola!

Utah traktuje kibiców z buta. Cisza medialna w nowej ekipie NHL

Posiłek dnia: Gównoburger

Kto mieczem wojuje, od miecza zginie. Oilers w meczu numer trzy prowadzili 2:0 i stracili tę przewagę przegrywając finalnie bardzo wyraźnie. W meczu numer cztery sytuacja była podobna, ale tym razem to Stars przywdziali szaty tych nieumiejętnie gospodarujących zaliczką bramkową. Pójdę nawet dalej i powiem że Dallas zagrali gorzej w meczu czwartym niż Edmonton w meczu trzecim, nie utrzymali dwubramkowego prowadzenia choćby do końca pierwszej tercji, już w niej roztrwaniając to co wcześniej wywalczyli. Nie będę umniejszał Nafciarzom, zagrali naprawdę dobrze, na 43 hits z tylko dwoma karami i oba penalty kill 2/2 świetnie bronili swojego handicapu.

Gwiazdy mogą mieć pretensje tylko do siebie, bo jeśli pozwalają rozhulać się takim akcjom bramkowym z udziałem Ryana McLeoda, Coreya Perry’ego i Darnella Nurse’a, no to dobrze być nie może, wszyscy wiedzą że Ci ludzie nie grają dobrych play-offów. Można sobie wybaczyć i trzeba nawet odpuścić winy popełnione przy tym jak krążek na kiju ma Connor McDavid i inni wirtuozi, ale nie gdy kontaktowe trafienie jest udziałem zawodników z formą przeciętną.

Takim najmocniejszym momentem tego meczu było przełamanie remisu w drugiej tercji, za sprawą bramki zdobytej w osłabieniu przez EDM. Jak to określił Connor Brown, rzucił Matiasowi Janmarkowi „shit burgera”, gównoburgerem określił swoje podanie do partnera w tym wypadzie, i rzeczywiście musiał się Janmark nie mało natrudzić by z tak niechlujnie rzuconego krążka zmontować strzał dający gola. Ale się udało.

Padło już słowo wirtuoz, więc pozwolicie, że do niego wrócę. Nie ma w tych play-offach pojedynczego wyróżniającego się bohatera. Dobre i złe chwilę mają praktycznie wszyscy, od Chrisa Kreidera przez Matta Tkachuka do Miro Heiskanena i Leona Draisaitla. W wyniku tego patrząc w sugestie bukmacherów, obecnie na szczycie kandydatów do MVP fazy pucharowej są bramkarze. Jake Oettinger i Igor Szestiorkin według typów ekspertów od zakładów mogą sięgnąc po Conn Smythe Trophy i… trochę mi to nie pasuje. Oettinger też nie gra jakoś wybitnie, ma po prostu dużo szczęścia jak w tym ostatnim meczu gdy zamiast niego obronił kij.

Nazwa dnia: 2 z 4 to Jeti i Mamuty

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@nh**.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł
Anuluj