Chyba każdy kibic NHL niezależnie od przynależności do jakichś konkretnych barw klubowych, czuje lekką ekscytację w momencie w którym jeden zawodnik w trakcie spotkania aż trzykrotnie wpisuje się na listę strzelców. Hat-trick jest bowiem zjawiskiem budzącym z reguły powszechny podziw i uznanie, bez względu na okoliczności w jakich został zdobyty. To niestety coraz rzadsze zjawisko w low-scoring era, dlatego każdy hatter jest na wagę złota. Są hat-tricki piękne, po indywidualnych akcjach, spektakularnych rajdach, atomowych strzałach, a są też takie, które zostały zdobyte w co najmniej dziwny sposób, a których przywołanie niemal zawsze powoduje uśmiech na twarzy.

Przeglądając hokejowe fora natknąłem się na konwersację, która „leciała” mniej więcej tak:

„Czy kiedykolwiek miał miejsce hat-trick zdobyty po 3 strzałach na pustą bramkę?”

I błyskotliwa odpowiedź:

„A czy strzelenie trzech bramek Vesie Toskali liczy się jako hat-trick na pustą bramkę?”

Ta krótka dyskusja o nieco kąśliwym zabarwieniu (kibicom Toronto w koszmarach dalej wyłania się Toskala puszczający bramki z każdego możliwego miejsca na lodzie) skłoniła mnie do wyciągnięcia z pamięci wszystkich najbardziej niecodziennych hat-tricków, które miałem przyjemność zobaczyć. Ten subiektywny mini-ranking jest zbiorem hokejowych cudów: dziwnych odbić krążka, przekierowanych strzałów, katastrofalnych błędów bramkarzy i goli zdobytych przy niewielkim nakładzie wysiłku. Przed wami sześć takich przykładów!

6. Dany Heatley przeciwko Philadelphii Flyers (11/20/2009)

Na samym początku chciałbym przeprosić Dany’ego „fuc**** All-Star” Heatley za uwzględnienie w rankingu najdziwaczniejszych hat-tricków. Obiecuję, że to się więcej nie powtórzy. Żeby zrehabilitować się nieco względem Pana #50in06, zajmie on dopiero szóste miejsce w zestawieniu.

Pierwszy gol to turnover w strefie obronnej Panthers. Dany zgarnia krążek, oddaje go do Jumbo Joe i ustawia się dosłownie centymetry od bramki czekając dobrą sekundę aż Thornton wyłoży mu gumę „na pustaka”. Drugie trafienie to kopia pierwszego, chyba nawet doskonalsza. Ten sam schemat, ci sami zawodnicy, ale tym razem Heatley ponownie ustawiony pod samą bramką, na krążek czeka niemal 3 sekundy! Po otrzymaniu kolejnego, chirurgicznie precyzyjnego podania od Thorntona, Dany dopełnia formalności. Przy ostatniej bramce krążek po wrzutce Huskinsa odbija się od kija zawodnika Panthers, trafia pod nogi Dany’ego, a ten kompletuje hat-tricka. Zdarzenie z listopada 2009 roku będzie tym bardziej wyjątkowe, jeśli zauważymy, że pierwsza bramka Heatera padła podczas gry 5 na 5, druga podczas gry w osłabieniu, a trzecia podczas gry w przewadze!

5. B.J. Crombeen przeciwko Nashville Predators (8/12/2008)

To był naprawdę niezwykły wieczór dla naprawdę słabego skrzydłowego m.in Blues i Sharks. Najpierw zawodnik Preds w wyjątkowo ułomny sposób próbuje zapanować nad krążkiem, w rezultacie posyła go w kierunku zdezorientowanego Rinne, który wybija go parkanem wprost pod nogi Crombeena. Ten bez namysłu strzela przed siebie i trafia.  Przy drugim trafieniu rola B.J-a ogranicza się do dołożenia łopatki kija. Alexander Steen mija jak pachołki całą defensywę Nashville (swoją drogą chyba jedna z najlepszych akcji Szweda w karierze), wykłada krążek Kanadyjczykowi urodzonemu w USA, a ten dopełnia formalności. Crombeen swój najlepszy mecz w karierze ukoronował strzałem do.. pustej bramki. Obecnie zaledwie 31-latek nie gra już zawodowo w hokeja, a w niespełna 450 spotkaniach NHL udało mu się strzelić nieco ponad 30 goli.

4.

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@nh**.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni19 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj