Za nami noc draftu, to była jedna z najciekawszych ceremonii w ostatnich latach. Zdarzyło się kilka niespodziewanych rzeczy. Niektórzy bardzo zaryzykowali inni zachowali się nietypowo. Czas na podsumowanie ze wskazaniem trzech wygranych i trzech przegranych!

O godzinie 20:15 zapraszamy na audycję na temat pierwszej rundy draftu:

Wygrany – Słowacja

Nasi południowi sąsiedzi z pewnością przeżywają hokejowy renesans. Dobre występy na scenie międzynarodowej między innymi na igrzyskach olimpijskich sprawiły, że akcję wielu młodych zawodników poszły do górę. Jeden sukces ciągnie za sobą inne, w ten sposób małe państwo z Europy środkowej dokonała czegoś, czego zazdrościć jej może wiele innych narodowości. Reprezentant tego kraju został wybrany z numerem pierwszym, ale także kolejna selekcja numer dwa, okazała się wskazaniem na Słowaka. Juraj Slafkovsky według mnie już kilka miesięcy temu był faworytem do bycia top-talentem, ale o tym że z dwójką pójść może Simon Nemec raczej nikt nie mówił. Obaj pobili wyczyn Mariana Gaborika, który do tej pory był najwyżej wyselekcjonowanym Słowakiem (w 2000 roku z trzecim numerem do Wild). Większe ryzyko niż Canadiens obrali Devils, ale może się to okazać jednocześnie strzałem w 10. Nie zapominajmy chwaląc ten słowacki rocznik o Filipie Mesarze, który na miejscu 26. trafił do… Montrealu.

Przegrany – Faworyt do bycia „jedynką”

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
Mbank: 22 1140 2004 0000 3902 8240 3095

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@nh**.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni19 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

5 KOMENTARZE

  1. Kolejny raz zachodzę w głowę, gdzie do cholery mamy problem/błąd szkoleniowo-wychowawczy. Jestem z NT, i od ubiegłego wieku pojąć nie mogę jak to jest, że młode roczniki: młodzik, junior młodszy, leją chłopaków z za Tatr niemiłosiernie. Regularnie z Popradem, Koszycami, Nitrą… bilans dodatni. Po czym chowają się na chwilkę za miedzą, wyjeżdżają i dokonuje się jakaś nadzwyczajna metamorfoza. Nasi szukają pracy na budowie, a Oni mają trójkę juniorów w pierwszej rundzie.
    Kiedyś w Popradzie uzyskałem odpowiedź na nurtujące mnie pytanie. Mianowicie twierdzą, że u nas szkolenie zaczynamy od wyników, taktyki, podczas gdy to są przecież dzieci. Dajcie im się pobawić, niech jeżdżą bez kija, gonią w dziada, przewracają, bzikuja itp. Ale u nas nieee, mają być twardzi, z presją na wynik, licznym sztabem trenerskim wraz z rodzicami w szatni, za banda itd.
    Dramat!!!!

     
    • No tak, później potykają się o własne nogi, gdy potrzeba trochę szybciej się poruszać po lodzie. W krajach hokejowo poważnych młodzi hokeiści nawet trenują pod okiem speców od łyżwiarstwa figurowego, co potem widać. Z resztą kiedyś podczas transmisji pokazywali któregoś z NHL-owców (nie pamiętam który to był) jak podczas treningów skakał jakieś salhofy czy inne axle. Zaproponuj to naszym….

       
      • Może Jeff Skinner? Swego czasu znany ze swoich umiejętności w jeździe i trikach na łyżwach.

         
  2. Jeśli ten cały Wright jest rzeczywiście takim bucem, jakim go opisują, to nie szkoda mi go, że wpadł w łapy Seattle. Pewność siebie =/= arogancja.
    Gratulacje dla Słowaków. Może to dla nich światełko w tunelu i nadzieja na lepszą kadrę, bo ostatnio dopadł ich regres.

     
  3. jeśli zarówno Beniers i Wright spełnią przed draftowe oczekiwania to Seattle mają kluczowe pozycje 1 i 2 centra zabezpieczoną na lata. Choć mam wątpliwości czy będą na tyle dobrzy by bezdyskusyjnie być 1C z prawdziwego zdarzenia. Zwłaszcza Wright nie będzie miał lekko jeśli mu się noga powinie bo na wejściu dla wielu stał się wrogiem numer jeden.
    Swoją drogą to kolejny raz pokazuje jak NHL różni się od reszty północnoamerykańskich lig. W NBA co drugi ma ego wybujałe do granic możliwości i jest to powszechnie akceptowane, tutaj gościa za to samo znienawidziła połowa środowiska 😉

     

Comments are closed.