Nieszczególnie długo czekali ligowi menedżerowie, by rozpocząć konstruowanie składów na kolejny sezon. Emocje po walce o Puchar Stanleya dopiero gasną, łatwo sobie wyobrazić, że niektórzy jeszcze nie zdążyli wytrzeźwieć po jednej z mistrzowskich fet, a tu już nastąpił pierwszy duży transferowy (i kontraktowy) strzał. Nie doszło do cudu w St. Paul – Minnesota Wild nie byli w stanie zatrzymać Kevina Fiali. Menedżer Bill Guerin nawet nie czekał do draftu, szybko dogadał się z najbardziej konkretnym kontrahentem i wysłał Szwajcara do Los Angeles. Kings, którzy wysłali hokejowemu światu konkretny sygnał o powrocie do poważnej gry wchodząc do play-off, idą za ciosem i dorzucają kolejne mocne ofensywne ogniwo. A to podobno nie jest ostatnie słowo menedżera Roba Blake’a.

„Żeby mieć jakiekolwiek szanse na zatrzymanie Kevina, musiałbym – realistycznie patrząc – pozbyć się trzech innych zawodników. Nie było takiej opcji” – przyznał podczas wczorajszej konferencji zarządzający Dzikimi Bill Guerin. Krótka piłka, nikt nie bawił się w owijanie w bawełnę, Guerin doskonale wiedział, że nie istnieje sposób na zbudowanie mieszczącej się w budżecie kadry z Kevinem Fialą. Szwajcarski skrzydłowy wraz z końcem czerwca uzyskałby bowiem status zastrzeżonego wolnego zawodnika, przysługiwałyby mu prawa do arbitrażu, a jego argumenty przy negocjacji nowej umowy byłyby wyjątkowo silne. 25-latek po dwóch dobrych sezonach w Wild na poziomie 0,80 punktu/mecz poszedł jeszcze o piętro wyżej, ostatni sezon to komplet 82 meczów, 33 gole i 52 asyst. A wszystko to w „samodzielnej” roli – ktoś, kto nie śledzi losów Wild na bieżąco mógłby uznać, że to zasługa Kiryła Kaprizowa, że dorobek Fiali to efekt grania z rosyjskim MVP Minnesoty w jednym ataku. Nic bardziej mylnego, panowie przez ostatnie dwa lata zagrali razem zaledwie kilkadziesiąt minut w jednej formacji w równych składach, dokładnie 5,5% całkowitego czasu spędzonego na lodzie przez Kevina.

Wedle projekcji portali się tym zajmujących (np. Evolving Wild, polecam gorąco), spodziewany nowy kontrakt Fiali jako RFA oscylował w granicach 8,5-8,8 mln dolarów na długim, 7-letnim porozumieniu. Pomylono się niewiele:

Zdjęcie

Fiala nie przeszedł bowiem do Los Angeles w ciemno, tylko

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
Mbank: 22 1140 2004 0000 3902 8240 3095

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@nh**.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni19 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj