Pośmiewisko dnia: Dwa razy ta sama kara, dwa razy strata gola
Trzeci raz w tym sezonie przeproszę kibiców Canucks, za to co zaraz zrobię, ale brutalnie obejdę się z ich drużyną. To co wczoraj zagrali w meczu z Jets było pod pewnym kątem parodią hokeja na poziomie NHL. Rzadko dochodzi do sytuacji, w której w jednym meczu jedna drużyna dwukrotnie dostaje karę za „too many man on ice”, przed ostatnią audycją sprawdzałem w statystykach którzy trenerzy najczęściej dopuszczali się tego typu błędu w zarządzaniu formacjami. Nie było tego zbyt wiele, przodował Peter Deboer z Golden Knights i Dominique Ducharme, który stara się „ogarnąć” Canadiens.
Jednego wieczoru udało się wskoczyć do czołówki Travisowi Greenowi z Vancouver, a żeby było śmieszniej,
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
Idea Bank: 84195000012006351270730001
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na redakcja@nhlw.pl
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 17 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 45 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 84 zł |
Miałem pisać wczoraj ……
Wypadałoby z kronikarskiego obowiązku wspomnieć chociaż o Patricku Kane i jego dwóch pkt vs Panters, gdyż w tabeli wszechczasów graczy ” us born” , 88 przeskoczył (1066 pkt) właśnie Keitha Tkachuka i spogląda na plecy J. Roenicka poz nr.3: 1216 pkt, pierwszy M. Modano legitymuje się wynikiem: 1374 pkt.
Ze względu na skrócone sezony jak i słabsze wsparcie partnerów ciężko będzie doskoczyć na pudło.
Howgh
Wypadałoby, a nawet chciałoby się oglądać każdy mecz od deski do deski i pisać o każdym minimum 400 słów.
Chciałbym, serio. Rzeczywistość jest jednak taka, że codziennie trwa gonitwa, pomiędzy oglądaniem i pisaniem.
Nie chce oddawać Nocnych Zmian później niż godzina 13-14, bo kogo interesuje co wczoraj było „daniem dnia”, skoro dziś jest całkiem nowe „menu”?
Dlatego wybieram priorytety i ścigam się, czasami pomijając oczywistości, rzeczy łatwiej dostępne jak to info.
Z góry przepraszam za takie sytuacje, zawsze cieszy mnie uzupełnienie czegoś, co pominąłem przez czujnych czytelników.
Dlatego i za ten komentarz dziękuje 🙂
Nie wątpię, że i tak wspomnielibyśmy o tym, jak nie w oddzielnym tekście, to może w jednej z kolejnych nocnych zmian lub audio.
Nie, nie Michał. Napewno nie zabrzmiało to z moich ust jak pretensja. Jest to jakiś kamyk milowy w tej klasyfikacji „us born”, więc zasługiwało na krótką wzmiankę bez jakichś pochwalnych peanów na cześć Kane’a. Zdaje sobie sprawę że czasu mało, mnie też pochłania rodzina i nie mam czasu pisać tak często jakbym chciał. Do tego dochodzi specyficzna sytuacja w dywizjach i mecz po meczu np: CHI-NSH gdzie można zębami zgrzytać. Oglądać i ewentualnie opisywać takie powtarzające się pojedynki to dramat ludzki.
W dobie Covidovych dywizji umiar wskazany.
Howgh
Nie odebrałem jako pretensje, ale postanowiłem się lekko wytłumaczyć. Czasami siadam do meczu oglądam, przewijam, szukam czegoś o czym mógłbym napisać coś, czego nasi wymagający czytelnicy nie wiedzą lub nie zauważą.. Jakiś punkt zaczepienia, żeby to nie był suchy raport… ale żywcem nie ma o czym 🙂
Dużo częściej jest jednak tak, że nie daje rady oglądnąć choćby rozszerzonego skrótu z danego meczu, nad czym ubolewam. Wtedy zgodnie z sumieniem, nie piszę niemal nic na jego temat. Trzeba zachować uczciwość wobec tak wspaniałej społeczności, jaką tu udało się zebrać 🙂
Z wyrazami szacunku!
Dobry.
Ja jeszcze dodam, że Canucks grali irytująco powoli i statycznie w trakcie obrony osłabień – coś jak Jets z lat ubiegłych.
Copp – podobnie jak Appleton, jego rozwój jest wielce budujący a za ostatni mecz głębokie ukłony.
Pewna teoria kiełkuje mi w głowie, być może po jakimś czasie ujrzy światło dzienne, na razie jeszcze poobserwuję i wstrzymam się od głosu.
Szkoda mi Vancouver, w tych dwóch spotkaniach z Winnipeg mieli chyba około 15 słupków i poprzeczek (traktuję to jako jeden zbiór), naprawdę pechowo.
A te błędy o których wspomniano w Nocnej Zmianie – sądziłem że niewielu jest w stanie przebić Maurice`a.
Myliłem się, może to i lepiej.
Do następnego.