Było lato 2011 roku. Bramkarzowi Washingon Capitals, Semionowi Warłamowowi kończył się kontrakt w stolicy USA. Rozmowy na temat nowej umowy utknęły w martwym punkcie i przyszłość młodego Rosjanina w NHL stała pod znakiem zapytania. Popularny „Varly” rozważał różne opcje, ale niemal za pewnik uznawał powrót do Rosji, do swojego pierwszego klubu jakim był Łokomotiw Jarosław. I gdyby nie ówczesny Menager Generalny Avalanche – Greg Sherman, Warłamowa dziś nie byłoby już z nami. Zapewne leciałby z całą drużyną do Mińska ferelnego wrześniowego poranka…
7 września 2011 roku był jednym z najczarniejszych dni dla hokeja na całym świecie. Tego dnia cała drużyna Łokomotiwu Jarosław leciała na mecz wyjazdowy z Dynamem Mińsk, otwierający nowy sezon w KHL. Samolot, który wystartował z lotniska Tunoszna rozbił się tuż po starcie, a wyniku katastrofy zginęli wszyscy zawodnicy, trenerzy i ekipa techniczna zespołu. Jedyną osobą, która przeżyła katastrofę był inżynier pokładowy. Dziś już wiemy, że przyczyną tego tragicznego w skutkach wypadku był błąd załogi samolotu. Wg. ustaleń Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej, piloci, którzy wsiedli do maszyny JAK-42, „powinni raczej przechodzić szkolenie z latania tym samolotem, niż go pilotować.” W wyniku omyłkowego użycia hamulca podczas startu, samolot nie nabrawszy odpowiedniej prędkości, co za tym idzie również i wysokości, zahaczył o antenę radiolatarni, po czym spadł na brzegi dopływu Wołgi, rzeki Tułoszy.
Warłamow o tej tragedii nie mówił do dziś. Być może dlatego, że to nie powinno nikogo obchodzić, ale bardziej prawdopodobne jest to, iż to było dla niego zbyt bolesne.
„Istniało duże prawdopodobieństwo, że podpiszę wówczas kontrakt w Jarosławiu. W Waszyngtonie nie mogliśmy dojść do porozumienia, więc siedziałem w sumie bezczynnie. Naprawdę miałem nadzieję, że dostanę szansę na powrót do Łokomotiwu. Ta cała katastrofa… do teraz nie mogę uwierzyć, że to się stało. Nadal ciężko mi o tym mówić.”
Warłamow zanim dołączył do Capitals, w Jarosławiu spędził dwa sezony, a w 2008 roku poprowadził nawet tą drużynę do finałów Rosyjskiej Super Ligi. Z sześcioma zawodnikami, którzy zginęli w katastrofie, grał przez długi czas…
„Byłem blisko z każdym z nich. To była przecież moja drużyna. Znałem tam wszystkich, zawodników, trenerów, obsługę… dosłownie wszystkich! Z wieloma zawodnikami razem dorastaliśmy. Ta katastrofa była tragedią dla każdego, nie tylko dla świata hokeja. Kiedy
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |