Mocno obsadzona filmami, gifami, memami dokładna pigułka informacyjna z wydarzeniami ze świata NHL!

Mecz dnia: Ducks vs Sharks

Na najlepszy mecz tej nocy przyszło nam polskim fanom czekać do rana i wcale nie zdziwiło mnie że trafiliśmy do Kalifornii. Co prawda nadal potwierdza się, że Ducks mają jedną z najsłabiej zorganizowanych defensyw w NHL. Potrafili jednak podjąć rękawice rzucone przez faworyta i dwukrotnie doprowadzić do wyrównania, w konsekwencji także przedłużyć mecz do dogrywki.

Niemal tradycyjnie Kaczory wystawiły swojego bramkarza Johna Gibsona na ponad 30, a tutaj konkretniej na 45 strzałów w trakcie całego spotkania. Pozwolono też rywalowi dojść do 12 sytuacji wysokiej jakości, a pierwszego gola gospodarze stracili już w trzeciej minucie rozgrywki. Anaheim przegrało piąty mecz z rzędu i w związku z tym że trzeci kalifornijski team z ligi skończył swoją złą passę sześciu porażek (mowa o Kings) to teraz ANA są posiadaczami najgorszego ligowego streaku.

Wspomnianego już pierwszego gola Sharks zdobyli dzięki… pudle z dystansu Tomasa Hertla. Czasami tak grubo niecelny strzał jak został oddany wprowadza więcej zamieszania niż jakby leciał w światło bramki gdzie czujny był John Gibson. Krążek odbił się jednak za tylną bandą i w ten sposób trafił do ustawionego pod dobrym kątem Logana Couture’a, zaspała obrona, Gibson nie zdążył się przemieścić po tym jak wyszedł skracając kąt – 1:0.

Do wyrównania doprowadził jeszcze w tej samej tercji Josh Manson, po tym jak ładnie ścinał akcję na wysokości bulika do środka. Nieco niedbały backhand po lodzie trochę szczęśliwie załapał się na rykoszet i było 1:1. Przy tej dwójkowej akcji na dobre słowo zasłużył Ryan Getzlaf pełniący rolę rozgrywającego na linii niebieskiej.

Jeśli chodzi o ekipę San Jose w nagłówkach będzie oczywiście Timo Meier który zdobył dwa gole, ale mi bardzo podobała się aktywność i wszechobecność Tomasa Hertla. Czecha było pełno zarówno w akcjach przed, jak i za bramką, a często także cofającego się do linii niebieskiej. Po jednej z jego prób w 2T krążek wylądował u Rourke Chartiera, który z obrotu zdobył swojego pierwszego gola w NHL na 2:1.

Timo Meier strzelił swojego pierwszego gola na 3:1, ale w tej akcji najwięcej zrobił Erik Kalrsson posyłając przez 2/3 lodu rozciągające grę podanie. Meier później ustalił wynik meczu w dogrywce i punktuje niezmiennie od ośmiu spotkań, udowadniając już w każdy możliwy sposób że jest napastnikiem poziomu top-six w bardzo dobrej drużynie NHL.

Szwajcar zresztą był bliski strzelenia jeszcze jeden raz – krążek wpadł do bramki Ducks a wynik zmienił się na 4:1 – ale Randy Carlyle trener gospodarzy przytomnie sięgnął po coach challenge i miał racje, był minimalny spalony na linii niebieskiej. Być może właśnie ta decyzja sprawiła, że

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj