Laurier07 zwycięzcą play-off 2017/18!

To były grube miesiące, ba tygodnie spędzone z hokejową ligą typera NHLw.pl. Sam jako laik, wciągnięty zostałem w pasję NHL! Inauguracyjny sezon łącznie zgromadził 85-ciu typerów. Liczba zarówno owocna jak i optymistyczna. Co prawda zawiązało się grono, które typowało nie regularnie, lecz to większość do ostatniej rundy biła się o miejsce premiowane awansem. Tydzień w tydzień, miesiąc w miesiąc – tak gromadziliśmy punkty ligowe, by początkiem każdego miesiąca zerknąć na najważniejszą w kwestii play-off tabelę wszech czasów. Tam była truskawka na torcie.

System rozgrywek różnił się od fazy rozgrywek po fazę końcową, która forma wcielona zostanie w przyszły sezon, tego nie wie jeszcze żadna komisja. Trafną drogą okazał się wariant miesięcznego zerowania, tak by szanse na wygraną mógł mieć każdy bez względu na wynik poprzedniego miesiąca. Tu hołd redakcji za dobre ukierunkowanie. O tym, czy pula nagród była za niska, czy wysoka pozostawiam pod analizę.

A jak wyszło sportowo? Na czele głównego rankingu gracz który nie wygrał żadnego z miesięcy, lecz skutecznie wysoko punktował w czubie tabeli każdego miesiąca. Marian11 rozstawiony został z numer jeden, sam uzyskał przewagę 12-stu oczek nad miejscem numer dwa. Marian11 niczym Pittsburgh rozpędził się na początku eliminując 16-stego Skorpion.64, lecz w kolejnej rundzie trafił na skałę Jimmy Washington – finalistę rozgrywek. Tuż za liderem w generalnej klasyfikacji stał Kazope. Temu przyszło mierzyć się z 15-stym Żołnierz82, kolejno dziesiątym Mateuszlach, by zatrzymać się na ostatecznym wygranym w całej batali play-off Laurier07. Tak góra lodowa dwóch najlepszych typerów na tle całego sezonu została z rundy na rundę stopiona. Trzeci w generalce Orionidus, który w nawyku miał typować same 1-nki i overy na starcie wyższość uznać musiał GuziQ, gracz z pozycji 14-ście. Czwarta lokata należała do mnie – Kamil Zyzak. Laik i czwarta lokata? Lol co będzie za rok. Odpadłem na starciem z mistrzem Laurier07 i ten fakt pociesza. Jak przegrać to z najlepszym. Gratki Laurier! Miejsce numer pięć przybite zostało dla Depeszowca20, niestety dla niego rywalizacja z dziesiątym Mateuszlach okazała się przeszkodą nie do przejścia. Szósty Albin66 w swojej przygodzie drabinkowej zaszedł bardzo wysoko. Wpierw ogrywa Pluto64 z miejsca dziewiątego. Kolejno GuziQ, by trafić siłą rzeczy na Jimmy. Siódmy Quelo zajął ambitne miejsce, by na starcie wykonać falstart twarzą w twarz z Crisuuu. Im niżej idziemy w dół w tabeli generalnej, tym bliżej zbliżamy się do odziwo tych najlepszych play-off. Mianowicie ósmy Moriskola losu nie wygrał – Jimmy w pierwszej rundzie, przygoda szybko zakończona. Dziewiąty Pluto64, dziesiąty Mateuszlach – oby za rok w kolejnych play-off poszło lepiej! Obok nich stanąć w parze może Crisuuu, GuziQ, Żołnierz82 oraz Skorpion62. Przygoda o którą walczyło się cały sezon, za szybko zostało przerwana. Swoje pięć minut pokazali gracze z miejsc sąsiadujących ze sobą 12-sty Jimmy Washington oraz 13-sty Laurier07. Dokonali rzeczy porównywalnej do obecnego beniaminka rozgrywek NHL Vegas Golden Knights. Tak naprawdę na wygraną zasłużyli obydwoje, lecz zwycięzca musiał być tylko jeden. Obydwoje pokazali, iż różnica punktowa w fazie generalnej nie ma znaczenia w batalii play-off. Laurier07 przed Tobą nowe wyzwanie, jakże wysoki cel, którym jest powtórzenie skutecznego zwycięstwa – zasada bij mistrza idzie w ruch. Jimmy? Porażka w najgorszym momencie, lecz sportowa złość nie pozwoli osiąść na laurach.

Za miniony sezon z mej strony serdecznie dziękuje za wyrozumiałość, cierpliwość i mało hejtów na temat pomyłek. Myślę, że powstanie grono dwóch, trzech adminów na kolejny sezon. Może razem wspólny wypad za ocean na NHL? Luty, marzec zapraszam. Dzięki redakcjo za współpracę i możliwość tworzenia. – Kamil Zyzak

///

Trzy słowa od ojca prowadzącego… Dziękuje bardzo Kamilowi Zyzakowi który poprowadził samodzielnie Typera umożliwiając wam wszystkim tę zabawę i wygranie nagród. Myślę że jak na pierwszą edycję było bardzo profesjonalnie i obyło się bez większych wpadek, trzymam kciuki aby udało nam się wrócić z typerem od października w następnym sezonie.

Ode mnie tylko prywatna prośba do czytających to – proszę osoby co do których są jakieś zaległości, niedokończone sprawy związane z nagrodami – o kontakt na e-mail re******@**lw.pl. Za nami wszystkimi szalony okres związany z play-offami, nie ukrywam że wiele rzeczy gdzieś tam mi umknęło i nadchodzi teraz czas na wyprostowanie kilku spraw. Także bardzo będę wdzięczny jeśli przypomnicie się na maila i razem ustalimy plan działania 🙂

Pozdrawiam – Michał Ruszel

1 KOMENTARZ

  1. Ja także dziękuję za zabawę. Przyznam szczerze, że w październiku, kiedy zaczynaliśmy, nie pomyślałem że tak się wkręcę w tego typera i wytrwam do ostatnich typów. Spora w tym zasługa Kamila, który od początku wziął się za to na poważnie. Bardzo dobra organizacja, porządek, solidność i regularność, to podstawa w takich grach, która zdecydowanie zachęca do gry. Miło też było widać zaangażowanie większości pozostałych graczy. Wielkie brawa także dla NHLw.pl za ufundowanie nagród, nie tylko tych końcowych, ale także tych które otrzymywali gracze wygrywający poszczególne miesiące.

    Co do samej rozgrywki, celem dla mnie były playoffy, do których jakoś udało mi się awansować, mimo że końcówkę miałem bardzo słabą. W playoffach wziąłem się już za grę na poważnie, śledząc każdą serię, przy tym dużo czytając i analizując ewentualne typy. Mam też świadomość że parę razy uśmiechnęło się do mnie szczęście, dając mi zwycięstwo szczególnie w serii z Kamilem.

    Raz jeszcze dziękuje za tą ligę, za nagrodę oraz gratuluję pozostałych zwycięzcą i organizatorom.

    Go Sens Go ! 🙂

Comments are closed.