Prezentujemy kolejne tłumaczenie fenomenalnych tekstów ukazujących się na łamach portalu The Players Tribune. Jocelyne Lamoureux-Davidson amerykańska hokeistka była jedną z gwiazd igrzysk olimpijskich w Pjongczang, gdzie między innymi pobiła kilka rekordów. Zapamiętana zostanie jednak głównie z uwagi na decydujący rzut karny strzelony na wagę złotego medalu dla reprezentacji USA. Zwód którego wtedy użyła nazywa wraz z trenerem od nazwy słynnej piosenki Britney Spears.

W przeszłości spieprzyłam ten najazd prawdopodobnie ze sto razy.

Jednak w zeszłym tygodniu, na lodzie w Pjongczang, gdy na szali był złoty medal, wiedziałam – po prostu wiedziałam – że tym razem się uda. Ćwiczyłam ten ruch od czasów uniwersyteckich. Peter Elander, jeden z naszych trenerów z Uniwersytetu Dakoty Północnej, ustawiał codziennie indywidualne sesje treningowe ze mną i z moją bliźniaczką, Monique. Zazwyczaj polegało to na tym, że wykonywałyśmy testy z czterema oponami leżącymi na całej długości lodu. Polegało to na tym, że miałyśmy rozpędzić się do pełnej szybkości, kreatywnie wymijać opony z krążkiem na łopatce kija, a następnie w finezyjny sposób umieścić krążek w siatce. I po jakimś czasie ten ruch – udany strzał, udane przerzucenie na drugą stronę i lekkie wypchnięcie gumy na forehand – stał się moim klasycznym ruchem. Kiedy tylko mogłam, zawsze tego próbowałam.

Trener Peter wymyślił nawet przydomek tego ruchu: „Oops! … I Did It Again” (przyp. tłum. dosłownie “ups, zrobiłam to ponownie”, była taka piosenka Britney Spears J).

To było dziesięć lat temu.

Nie wiem nawet, czemu tak to nazwał, ale pasowało. Lubię myśleć, że gdyby Britney grała w hokeja, zaakceptowała by to. To dziwny ruch, szczególnie, gdy oglądasz go po raz pierwszy – wygląda, jak coś robionego przez przypadek, ale umyślnie. Jest nieortodeksyjny, ale tak naprawdę, dlatego działa… jeśli działa.

Kiedy tylko skończyła się dogrywka w meczu z Kanadą wiedziałam, czego spróbuję w rzutach karnych. Jedyna rzecz, nad którą jeszcze rozmyślałam to, czy przerzucę krążek na forehand na końcu. To zależy od tego, co widzisz przed sobą i jak zareaguje golkiper, w końcu zawsze możesz skończyć na backhandzie. Więc kiedy przyszła pora na mnie, podebrałam krążek z koła, przejechałam niebieską linię… i resztę pamiętam, jak za mgłą.

Tak naprawdę jedyne, co pamiętam to krążek w siatce. A następnie sporo uśmiechów.

I Maddie Rooney, naszą bramkarkę, która zatrzymała ostatni strzał Kanadyjek.

A później był już tylko chaos. Czułam się, jakbym na chwilę straciła przytomność. To było po prostu… euforia. Nigdy w życiu nie czułam czegoś takiego, to było nieprawdopodobne, niesamowite, perfekcyjne.

To było złote.

I najbardziej szalone w tym wszystkim jest to, że niemal dokładnie rok wcześniej, ta sama drużyna

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

1 KOMENTARZ

Comments are closed.