Rozgrywki w sezonie 17/18 już na półmetku, więc to dobry czas na pewne refleksje. Trwający sezon obfituje w doprawdy niespodziewane wydarzenia. Na czoło wysuwa się tutaj rzecz jasna fantastyczna postawa skazywanych na pożarcie Vegas Golden Knights. Absolutny debiutant ze stanu Nevada, drużyna, którą złożono naprędce przed startem sezonu 17/18 podczas Expansion Draft, przewodzi stawce zespołów w Konferencji Zachodniej.

Jeśli chodzi natomiast o indywidualne osiągnięcia zawodników to najbardziej zaskakuje forma napastnika New York Islanders, Josha Baileya. Za takie właśnie historie wszyscy kochamy sport. Wszak za taką postawą Złotych Rycerzy czy Baileya nie przemawiały przecież żadne logiczne argumenty. Nawet najtęższe hokejowe umysły nie byłyby w stanie przewidzieć takiego scenariusza przed startem sezonu. Ta nieprzewidywalność czyni hokej, ale też inne dyscypliny sportu, tak frapującymi. W końcu gdyby wszystko było jasne już przed rozgrywkami to po co to wszystko? Piękna historia, którą pisze obecnie Josh Bailey zasługuje na wyróżnienie, oby więcej takich miłych zaskoczeń.

Kanadyjski napastnik całą dotychczasową karierę spędził w barwach New York Islanders, którzy to wybrali go w drafcie 2008 roku z numerem 9. Josh z marszu wywalczył sobie miejsce w składzie Wyspiarzy, którzy w tamtym czasie byli jednym z najsłabszych zespołów w lidze. Młodzian rzucony od razu na głęboką wodę nie podołał zadaniu i myślę, że to nieudane zderzenie z ligową rzeczywistością skutecznie podcięło mu skrzydła.

Podobnie sprawa miała się kilka lat później z Nino Niederreiterem, z którym też nie obchodzono się należycie w Nowym Jorku. Dopiero po zmianie otoczenia na Minnesotę Szwajcar wyraźnie odżył i skierował swoją karierę na właściwe tory. Bailey pozostał jednak zawodnikiem Wyspiarzy i oglądając go na przestrzeni lat zawsze odnosiłem wrażenie, że ten chłopak ma odpowiednie umiejętności do gry na wysokim poziomie w NHL. Po niektórych jego zagraniach czy zachowaniach na tafli ręce same składały się do oklasków. Zawsze zadawałem sobie pytanie: czy nie można tak częściej? Jak widać, łatwo powiedzieć, trudniej zrobić.

Spróbujmy zatem zastanowić się, jakie są przyczyny takiej metamorfozy napastnika Islanders, któremu wielu kibiców i ekspertów zdążyło już przypiąć łatkę średniaka i niespełnionego talentu. Prawdziwe powody zna pewnie tylko sam zainteresowany, choć pewnie i on nie do końca wie, dlaczego jest aż tak dobrze w obecnych rozgrywkach. Oto kilka powodów, które mogą mieć na to wpływ:

1. Rok kontraktowy

Akurat ten czynnik traktuję z lekkim przymrużeniem oka. Nie od dziś wiadomo, że zawodnicy, którym wraz z końcem rozgrywek kończy się kontrakt mają specjalną motywację, by pokazać się z jak najlepszej strony i zgarnąć nowy, wyższy kontrakt. Takie przypadki widujemy bardzo często. Choćby Matt Beleskey czy David Clarkson bardzo zręcznie „oszukali’” przyszłych pracodawców swoją dobrą formą akurat w roku kontraktowym. Sytuacja jest jednak nieco inna w wypadku Baileya. Przede wszystkim w

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

3 KOMENTARZE

  1. Fajny artykuł. Myśle ze Josh Bailey zmieni barwy klubowe, ponieważ Tavares dostanie dużo wyższy kontrakt, a on musi zostać. Dodatkowo NYI mają w tym sezonie Barzala. Oglądałem mecz przeciwko Pingwinom i myśle ze Barzal był najlepszy w zespole. No jakby jeszcze trafił bramkę w 3T z pod nóg…. wtedy oprócz wysokiej porażki moznaby było odnotować bramkę kolejki. Ostatni powód, wyspiarze potrzebują obrońcy. Myśle ze oprócz zatrzymania Tavaresa to P2

    • Witam, dziękuję serdecznie, miło, że ktoś skomentował:) Istotnie, masz rację, Islanders potrzebują obrońcy z prawdziwego zdarzenia, do tego priorytetem jest zatrzymanie Tavaresa. To są dwie kluczowe decyzje kadrowe. Biorąc to pod uwagę jestem sobie w stanie wyobrazić, że NYI odpuszczają Baileya. Szczególnie, że po takim sezonie szykuje się duża podwyżka dla niego. Świetna postawa Barzala też może się przyczynić do tego, że Wyspiarze pożegnają się z Joshem. Chociaż warto wspomnieć, że Bailey gra teraz na skrzydle, a Barzal na środku, wypełniają nieco inne zadania na lodzie, więc ciężko ich porównać tak jeden do jednego. Jak będzie naprawdę to przekonamy się w swoim czasie. pozdrawiam 🙂

  2. Jasne. zacząłem śledzić Wyspiarzy bo porównując do piłki nożnej graja taki holenderski futbol- do przodu bez tylu. Poprostu fajnie sie ogląda, bo dużo bramek, pierwsze tercje to szybkość i pressing. Moje dwie inne drużyny grają słabo wiec jak widzę ze TVP pokazuje NYI to jestem zadowolony 🙂

Comments are closed.