Mocno obsadzona filmami, gifami, memami dokładna pigułka informacyjna z wydarzeniami ze świata NHL!
Mecz dnia: Canadiens vs Coyotes
Doczekaliśmy się pierwszego zwycięstwa w czasie regulaminowym Kojotów z Arizony. Kilka razy pisałem, że bilans Coyotes nie jest nawet blisko tego, jak wygląda ich gra. Wskazuje na to mój ranking, z udziałem tej drużyny rozegrano w tym sezonie naprawdę dużo fajnych do oglądania widowisk. Na koniec sezonu oczywiście liczyć się będą tylko zdobyte punkty i ktoś może mnie zapytać, czy jest sens oglądać mecze klubu, który na 90% playoffów nie zrobi. Odpowiem: dziś był sens, bo w Montrealu rozegrano najlepszy mecz tego dnia.
Zanim do samej rozgrywki – na mecz akredytowało się 20 menadżerów klubów NHL. Nie do końca chodziło jednak o to, że wszyscy przyjechali do Bell Centre zrobić jakąś wielką wymianę. Panowie i tak byli w mieście, bo jutro (to znaczy dzisiaj) spotkają się na zaplanowanym spotkaniu, by dyskutować o sprawach ligi. Często jednak przy takich okazjach łatwo dobić jakiegoś targu.
Jeśli któryś z GM-ów przyjechał, by zagaić Marca Bergevina o Alexa Galchenyuka, to po pierwszej tercji musiał ustawić się w kolejce. Montreal prowadził 2:0 po dwóch bardzo podobnych akcjach z kontry, w drugiej z nich błysnął Galchenyuk, w pierwszej Hudon, i to byli dwaj najlepsi gracze 1T – chociaż obaj byli podającymi, a nie strzelającymi gole. Po bramce numer jeden Gallagher cieszyć się chciał tylko z Hudonem, mimo że pierwszy podjechał do niego Plekanec; trochę to był nieładny unik, ale chyba nikt tam nie żywi urazy o takie drobnostki.
Kontaktowe trafienie dla Kojotów zdobył Brad Richardson, który nie jest żadnym wybitnym strzelcem, tym bardziej z dystansu. Takie jednak uderzenie po lodzie w środek bramki wpuścił Charlie Lindgren, chociaż samo utrzymanie się w zamku ofensywnym Kojotów należy pochwalić. Chwilę później
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
„Akcja ratunkowa powiodła się sukcesem…” masło maślane. Akcja ratunkowa powiodła się, albo akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem.
Punkt i edycja! Oczywiście miała być ta druga wersja z Twojej propozycji ale „szybko szybko” i wyszło jak wyszło. Pzdr 😉
w wyniku postępującej u mnie bezkarności i odpowiedniego kalendarza rozgrywek przysiadłem do meczu Wild vs Preds i tym bardziej nie mogłem usnąć po tej rywalizacji nawet na minutę . wygrywasz już 2-0 , masz karę i osłabieniu twój pierwszo linijny obrońca strzela na 3-0 w osłabieniu . niby spoko można iść spać , ale myśle sobie zostanę do końca … i chu… i myśle sobie ze psychicznie Preds już odpuścili, a jest dopiero 2t (!) nie wytrzymali ciśnienia i presji po Ekholmie to ja się spodziewam dużo dużo więcej opanowania stanowczości , luzu zachowania spokoju . Wild zaczęli cisnąć aż miło Dumba wjeżdżał jak w masło , persing się opłacił . trzeba popracować nad niepotrzebnymi faulami bo ani Emielin ,ani Bitteto nie zatrzymają przewagi średniej ligowej spec grupy . brakuje Elisa i nawet trzecioliniowca doświadczonego Wenera tez brakuje . głupie straty Subbana .. każdy już wie ze będzie kręcił piruety na tej łyżwie przy rozegraniu . fajnie Turris się wkaponowal ,ale niech obrońcy w końcu potwierdza ze są w mistrzowskiej formie i topie ligi . konkurencja nie śpi
Napisać , że Gudas to cham i prostak to jak nic nie napisać. Ten bezmózg po raz kolejny udowadnia, że NHL to nie miejsce dla niego.
Mecz Toronto Maple Leafs – New Jersey Devils to pełne rozczarowanie. Dużo chaosu i mało składnych akcji czołowych jak by nie było drużyn.
Jeśli ktoś nie ma czasu a chce obejrzeć emocjonujący hokej niech ogląda końcowe 10 minut meczu Minnesota Wild – Nashville Predators. Ze względu na końcówkę to był dla mnie mecz dnia.
Ottawa Senators – Pittsburgh Penguins nie był złym meczem ale jako kibic Pingwinów mogę nie być obiektywny. Pierwszy mecz w którym nie widziałem katastrofy obronnej Letenga (może jeszcze coś z tego będzie).
Comments are closed.