Mocno obsadzona filmami, gifami, memami dokładna pigułka informacyjna z wydarzeniami ze świata NHL!

Mecz dnia: Capitals vs Islanders

Na lód tego dnia wyszły trzy najlepsze w lidze ekipy, ale żadna z nich nie uczestniczyła w spotkaniu tak ciekawym jak to, które rozegrano w stolicy USA. Nie powiem, dla mnie też to lekkie zaskoczenie, skład Capitals nie rzuca na kolana, a do tego Waszyngton przegrywał u siebie ostatnio mecze jak leci. Z drugiej strony stanowiący dla mnie dużą zagadkę hokeiści Islanders. Co z tego wyszło? Kawał dobrego hokeja.

Pierwsze ataki były trochę niezgrabne i mogły potwierdzić niepokój, że to jednak nie będzie najwyższy poziom. Nawet pierwszy gol Taylora Chorneya to takie troche hokus-pokus. Strzał po lodzie, a właściwie tuż nad nim, pewnie nie stanowiłby zagrożenia gdyby był widoczny. Sprytna sztuczka Toma Wilsona z podniesieniem nogi, ale ogólnie nie zbierałem szczęki z podłogi po 1T. To co mi się podobało, to obrona Capitals, regularna, uważna, aktywna, jak poniżej na filmiku:

Wyrównanie na 1:1 to już power-play, który goście zawdzięczają fajnemu przedarciu się prawym skrzydłem i wymuszeniu faulu przez Matthew Barzala. Rookie potrafi już robić takie rzeczy nie tylko regularnie mecz w mecz, ale kilkakrotnie w trakcie spotkania. Samo trafienie to konsekwencja liczebnej przewagi i lekkiego niedopatrzenia Bradena Holtby’ego, po którym z gola cieszy się Tavares.

Stołeczni zakończyli tę odsłonę na prowadzeniu po tym, jak Backstrom nagrał na one-timera do Ellera. Strzał z korytarza międzybulikowego to spore zagrożenie, mam jednak wrażenie,

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

6 KOMENTARZE

  1. Coraz niska frekwencja na meczach Panthers i nic dziwnego bo ich wyniki coraz gorsze i nie widać by w najbliższym czasie coś się zmieniło.

     
    • Żeby tylko na Florydzie…my w Polsce byśmy się dali pokroić za możliwość obejrzenia hokeja na takim poziomie. Z drugiej strony transmisje TV i wygodny melanż w pubie też robi swoje zapewne.

       
  2. Mecz w Waszyngtonie był naprawdę fajnym widowiskiem z szybką dynamiczną grą. Wyspiarze absolutnie nie odstawali od gospodarzy we wszystkim poza skutecznością i gdyby ona była wyższa to oni mogli być wygranymi. Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego nie odgwizdano kary za uderzenie w twarz Tawareza na początku meczu. Wiem, że nie było celowe ale większość tego typu zdarzeń nie jest celowa a to było mocne.
    Pingwiny straciły skuteczność bo sam mecz nie był najgorszy w ich wykonaniu. Crosby mocno wycofany i muszący dużo grać w obronie nie daje już tak dużo okazji partnerom.
    Price powinien opuścić bramkę po 2 golu bo widać było że jest bez koncentracji. Obie bramki spokojnie do obrony. Powinni go wycofać na dłuższy okres bo jest w słabej dyspozycji psychicznej.
    Toronto oglądałem do czwartej bramki a dalej tylko skrót i żałuję bo 3 tercja wyglądała na najciekawszą. Niestety za łatwo tracą bramki a ich strzelanie wymaga przygniatającego ataku do czego są zdolni ale przecież nie przez cały mecz.

     

Comments are closed.