Dniówka:

Sąd arbitrażowy to instytucja-mechanizm bardzo ciekawy, w tej formie funkcjonujący praktycznie tylko w NHL. Warto więc wyjaśnić wszystkim na czym on polega, zwłaszcza że dwa dni temu minął termin zgłaszania się do niego zawodników, a wczoraj także klubów.

Zastrzeżeni wolni agenci (RFA), czyli tacy, do których prawa w dużej części pozostają w klubach macierzystych (najczęściej tych, które ich draftowały), mieli czas do 5 lipca by składać wnioski do sądu arbitrażowego NHL. Instytucja ta ma na celu ustalenie wartości nowych kontraktów graczy, którzy nie zgadzają się z ofertami swoich klubów.

Procedura odbywa się na zasadzie przesłuchań zawodników i stron klubowych, niezależny mediator wyznaczony przez NHL spróbuje też przybliżyć zainteresowanych do wspólnego mianownika, jakim są nowe umowy. Jeżeli to nie pomoże, NHL rozstrzygnie o wartości nowych porozumień.

By starać się o arbitraż zawodnik musi mieć za sobą cztery sezony w NHL. Jego nowy kontrakt nigdy nie może być mniejszy niż 85% poprzedniego wynagrodzenia. Po wydaniu „wyroku” klub ma 48 godzin na uhonorowanie go; jeśli tego nie zrobi, zawodnik ma prawo zdeklarować się i stać niezastrzeżonym wolnym agentem.

Jakie rzeczy są używane jako argument by wywalczyć wyższą pensję lub wręcz przeciwnie – zbić żądania? Przeróżne, ale głównie spotykane były:

  • Statystyki i ogólna charakterystyka gracza;
  • Kontuzje, stan zdrowotny i liczba rozegranych meczów w stosunku do liczby meczów, które gracz mógł rozegrać;
  • Staż gracza w danym zespole i w lidze;
  • Wkład danego gracza w sukces lub porażkę danego klubu;
  • Specjalne umiejętności gracza lub jego wpływ na życie klubu;
  • Porównania do zawodników będących w podobnym punkcie kariery i do ich kontraktów.

Jakie dowody czy argumenty nie są uznawane? Na przykład porównania do graczy o statusie UFA (niezastrzeżony wolny agent), publikacje medialne, wideo typu highlights, status finansowy klubu, sytuacja budżetowa zespołu.

Na tegorocznej liście arbitrażowej znalazło się 30 zawodników:

Jordan Martinook (Coyotes), Ryan Spooner (Bruins), Johan Larsson, Nathan Beaulieu i Robin Lehner (Sabres), Michael Ferland (Flames), Matt Nieto (Avalanche), Tomas Tatar (Red Wings), Joey LaLeggia (Oilers), Kevin Gravel (Kings), Mikael Granlund, Nino Niederreiter (Wild), Viktor Arvidsson, Austin Watson, Marek Mazaniec (Predators), Calvin de Haan (Islanders), Mika Zibanejad (Rangers), Ryan Dzingel, Jean-Gabriel Pageau (Senators), Conor Sheary, Brian Dumoulin (Penguins), Colton Parayko (Blues), Ondrej Palat, Tyler Johnson (Lightning), Reid Boucher, Michael Chaput (Canucks), Nate Schmidt (Golden Knights), Connor Hellebuyck (Jets).

W ostatniej chwili z tej listy zniknęli Alex Galchenyuk, a także Jesper Fast, który doszedł do porozumienia z New York Rangers. Prawo do zgłaszania sprawy arbitrażowej mają także kluby, ale rzadko korzystają z tej możliwości.

W poprzednim roku 25 hokeistów złożyło wnioski o pomoc w negocjacjach kontraktowych, aż 24 spraw udało się zakończyć polubownie. Sąd arbitrażowy rozstrzygnął tylko w jednym przypadku – Tysona Barriego i Colorado Avalanche.

Rozprawy będą planowane od 20 lipca do 4 sierpnia. Najsłynniejsze decyzje sądu rozjemczego w poprzednich latach? Oprócz wspomnianego Barrie i Avalanche niewiele tego było. By nie sięgać do średniowiecza (za jaki już możemy uznawać okres sprzed 2010 roku…) to w 2010 była sprawa Marcus Johansson vs Capitals. Po ostatnich wydarzeniach widzimy, że koniec końców i tak Stołeczni nie wiązali z nim cieplejszych uczuć.

Najgłośniejsza prawie w całej historii sprawa sądu arbitrażowego działa się w 2011 roku, gdy wniosek o nią złożył i wytrwał do końca

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

3 KOMENTARZE

  1. Trener na pewno zna się na rzeczy, ale jak się czyta, że ma przyjeżdżać do Polski tylko na zgrupowania to trochę ciarki przechodzą ze strachu. Trzeba powoli robić wymianę pokoleniową, a coś czuję, że w takim wypadku kadra zbyt wiele się nie zmieni jeśli chodzi o personalia.

    • Od tego ma być Coolen z Twojego miasta i klubu, żeby obserwować ligę i przesiewać słabych. Moim zdaniem to niezły układ, Nolan jako motywator na główne zgrupowania, Coolen na pracę u podstaw. Na stan finansowy polskiego hokeja to chyba jedyne rozsądne wyjście

      • Wolałbym jednak, by Coolen skupiał się na własnej drużynie niż na tym, kto u przeciwnika by pasował u reprezentacji. Średnio to widzę, z drugiej strony utrzymanie takiego trenera cały czas w Polsce to ogromny wydatek, mimo że pewnie teraz też niemały. Zresztą posada selekcjonera seniorów to chyba najmniejszy problem póki co w polskim hokeju. A za powiązania mojego klubu z tym wszystkim przepraszam

Comments are closed.