Przewodniczący Hockey Hall of Fame, legendarny wąsacz Lanny MacDonald, ma najlepszą fuchę na świecie. To do niego należy wykonanie telefonu informującego byłych mistrzów, że właśnie wchodzą do Galerii Sław. Klasa zaproszonych w 2017 prezentuje się nieziemsko: do hokejowego panteonu na zawsze trafią Teemu Selanne, Paul Kariya, Mark Recchi, Dave Andreychuk, Danielle Goyette, Clare Drake oraz Jeremy Jacobs.
Jak zapewne zorientowaliście się po tytule, dziś zajmę się tylko dwoma pierwszymi nazwiskami z tego zacnego grona. Nie będę ukrywać, że włączenie zwłaszcza Paula Kariyi to dla mnie historyczne wydarzenie. Niektórzy z Was wiedzą o mojej bezgranicznej sympatii dla tego hokeisty. To przedziwna sprawa, bowiem kiedy chłopak z przedmieść Vancouver był u szczytu swojej kariery, NHL interesowała mnie średnio. Co więcej, Kanadyjczyk tak naprawdę nigdy nie wskoczył do grona tych największych gwiazd.
Sięgam pamięcią do tamtych czasów i podejrzewam, że przeciętny kibic prędzej skojarzy Mario Lemieux, Martina Brodeura, Jaromira Jagra, Petera Forsberga, Mike’a Modano, Dominika Haska czy najlepszego przyjaciela Kariyi, Teemu Selanne. Paul zwykle był nieco w cieniu, a śmiem twierdzić, że pełni talentu niestety nie zdążył pokazać. Kiedy na zabój zakochałem się w NHL, Kariya miał w baku jeszcze dwa bardzo dobre sezony w Nashville i dwie niezłe kampanie w St. Louis, jednak to już nie było „to”.
Paul skończył z hokejem stanowczo za wcześnie. Miał dopiero 36 lat i wciąż grał na niezłym poziomie. A przecież jego kompan Selanne kontynuował karierę cztery sezony dłużej, mimo bycia o cztery lata starszym. Odwieszenie łyżew na kołek nie było jednak
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 19 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Ulubieni zawodnicy z ulubionej drużyny wspaniale
A ja miałem tę przyjemność ich oglądać w swych najlepszych latach. Pamiętne finały 3:4 z New Jersey Devils i nie tylko 😉
„off the floor! on the board! Paul Kariya!” – klasyka.