Mocno obsadzona filmami, gifami, memami szybka ale i dokładna pigułka z nocnych wydarzeń ze świata NHL!

Trenerzy Dnia:

Jeśli szukacie pracy to mam dla was smutną wiadomość, trenerami w NHL już nie zostaniecie, no przynajmniej nie na czas przygotowań do następnego sezonu. Decyzje podjęły dwa ostatnie kluby NHL, które miały wakat na pozycji head coacha. Sabres zdecydowali się nie śpieszyć i poczekali na szczerą rozmowę z Philem Housleyem, a Panthers kilka dni wcześniej ustalili warunki współpracy z Bobem Boughnerem. Ja spróbuje przybliżyć wam nie tyle sylwetki, bo to by było trochę nudne i mało przydatne, lecz osobowość i metody stosowane przez obu fachowców. Wiem, wiem polscy kibice Sabres i Panthers właśnie wstrzymali oddech. O ile są polscy kibice Sabres i Panthers (choć klubu z Buffalo są, ostatnio przekonałem się o tym osobiście kilka dni temu i pozdrawiam!).

Do rzeczy – bio Boba Boughnera – tylko w ramach minimalnego przypomnienia. Na poziomie NHL znany jest tylko z dwóch ostatnich lat, kiedy to współpracował jako asystent z Peterem DeBoerem w Sharks. Efektem ich wspólnej pracy był między innymi awans Rekinów do finałów o Puchar Stanleya w rozgrywkach 2015-16. Wcześniej fachowiec ten sięgał po duże sukcesy w hokeju juniorskim. Wygrywał dwukrotnie Memorial Cup, najważniejszy turniej w hokeju młodzieżowym w Ameryce, prowadząc hokeistów Windsor Spitfires (2009-2010). Tam wychowywał między innymi taki hokeistów jak Taylor Hall, Ryan Ellis, Adam Henrique czy  Cam Fowler. Miał też krótki epizod w sztabie szkoleniowym Columbus Blue Jackets.

Jaki plan i styl gry dla Panthers będzie miał Bughner? Odpowiedział na to pytanie dziennikarzom mówiąc dwa słowa „szybkość i twardość”. To oczywiście pusty frazes, bo to że tak trzeba grać w dzisiejszej NHL wiedzą nastolatkowie oglądający jeden mecz w miesiącu. Prawdziwe pytanie brzmi jak to uzyskać. Boughner będzie starał się oprzeć o talent Arona Ekblada, z którym miał okazje współpracować i obserwować się wzajemnie w czasach juniorów. Ciekawostka – syn Boughnera o imieniu Brady jest… najlepszym kumplem Arona. Często bywali u siebie w domach za dzieciaka. Panowie znają się więc naprawdę nie od dziś.

Nie bez znaczenia jest też to że Boughner sam był obrońcą w NHL jako zawodnik, a także to że w Sharks odpowiadał za grupę defensorów na czele z Brentem Burnsem i Marc-Edouard Vlasiciem. Ten pierwszy pod wskazówkami Boughnera w obu latach był nominowany do Norris Trophy. Specjalizacją tego coacha jest penalty-kill, więc można i należy spodziewać się by Pantery poprawiły swoje osiągnięcia w tej materii. Wszystko brzmi trochę defensywnie i szczerze mówiąc to będzie główny nurt działań – chociaż wcale nie znaczy to że ze świetnej obrony nie można wyprowadzać skutecznych ataków.

Wyzwania:

– poprawienie wyników w tak zwanych close games (mecze rozstrzygane różnicą jednej bramki)

– poprawienie umiejętności „gonienia” wyniku, gdy zespół przegrywa po 2T

Atuty:

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

1 KOMENTARZ

  1. Kontrakt Gudbransona to coś, na co Ja osobiście czekałem. Wydaje mi się że to co dostał jest OK, aczkolwiek liczyłem na 2 lata . . . Nie wiem czemu, ale miałem i dalej mam dobre przeczucia co do Jego osoby. . . Pierwsze co mi przyszło na myśl po jego transferze rok temu to to, że to może być nas drugi Ed Jovanovski. Warunki fizyczne podobne, a i kariera w NHL jak do tej pory podobna (parę sezonów w Panthers, trade do Van i pierwszy sezon w Van Eda to 31 meczów . . .). Jakby jeszcze ofensywnie Erik zbliżał się do statystyk Eda . . . Ehhh marzenia . . . 😉 . . .Warto je mieć . . .

     

Comments are closed.