Choć na świat przyszedł w Republice Południowej Afryki, prawie dwadzieścia lat przyszło mu spędzić w mało zimowej scenerii amerykańskich stanów Arizona, Teksas oraz Kalifornia, a specjalizował się w uganianiu za sporych rozmiarów piłką, to jednak hokej na lodzie pozostawał zawsze częścią jego życia. Panie i panowie, przed Wami genialny Steve Nash w znacznie mniej znanej roli. Opowiemy wam jego hokejową historię!
Pojawił się w Phoenix razem z hokejem
Tak właśnie Nash przywitał się z fanami w Phoenix, gdy Suns wybrali go w pierwszej rundzie draftu 1996 roku. Gdy bowiem trafiał do klubu ze stolicy Arizony, w mieście pojawili się też hokeiści Kojotów. Prezentacja na lodowej tafli była więc doskonałym pomysłem, zwłaszcza, że Steve, nim jako nastolatek postawił ostatecznie na koszykówkę, preferował zupełnie inne sporty. Jego rodzice pochodzili z Wielkiej Brytanii (ojciec jest Anglikiem, a matka Walijką), a dzieciaki w tej rodzinie uwielbiały grać w piłkę nożną, tak bliską sercu ich taty, który sam zajmował się pracą trenerską. Jako, że jednak przyszło im żyć w Kanadzie, zimą chętnie zakładali łyżwy i uganiali się za krążkiem. Pierwsze lata Steve i jego młodszy o kilkanaście miesięcy brat Martin spędzili w Reginie w Saskatchewan, by ostatecznie całą familią wylądować w Kolumbii Brytyjskiej i na lata związać swoje rodzinne losy z Victorią.
Wyświetl ten post na Instagramie
Tam też ich sąsiadami została rodzina Courtnallów, których dwaj synowie grali w piłkarskiej drużynie prowadzonej przez Johna Nasha. Obaj byli starsi od małych Nashów o kilka lat, bywali więc dla Steve’a i Martina niczym opiekunki, przy okazji chętnie ucząc dzieciaki swojego trenera jazdy na łyżwach. Kilka lat później Nashowie mogli się chwalić swoim kumplom z osiedla, że lekcji hokeja udzielali im dwaj przyszli gwiazdorzy NHL, Geoff i Russ Courtnallowie. Pierwszy był już wówczas znaczącą postacią Boston Bruins, drugi zaś stawał się istotnym ogniwem w układance szkoleniowca Dana Maloneya w Toronto Maple Leafs.
Brytyjczyk formalnie, sercem Kanadol
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.
Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
86291000060000000003362403
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 60 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 108 zł |