RANKING. Te drużyny NHL potrafią znaleźć złoto w drafcie. A te nie

Wybory w drafcie NHL są jak losy na loterię, jak mówi przysłowie. Im więcej masz, tym większe są Twoje szanse na duży sukces. W rzeczywistości nie jest to takie proste. Ten artykuł analizuje, jak zespoły radziły sobie w drafcie i jak te wybory kształtują dzisiejszą NHL. Nie jest to głęboka ocena, tego jak drużyny budują swoje składy.

Zamiast tego jest to spojrzenie na to, które drużyny okazały się najlepsze w identyfikowaniu graczy w drafcie, którzy rozwinęli się w pełnoetatowych zawodników NHL. Skupimy się na wybranych w drafcie zawodnikach, którzy rozegrali co najmniej 200 meczów, co odpowiada mniej więcej trzem sezonom.

https://nhlw.pl/2024/10/zamow-papierowy-skarb-fana-nhl-na-sezon-2024-25-hit-teraz-takze-audiobook/

Kilka uwag na temat danych

Dane liczbowe przywoływane w tej serii pochodzą z HockeyDB. NHL.com, HockeyReference.com i PuckPedia.com były innymi użytymi źródłami. Dane są aktualne na moment startu sezonu 24/25.

Próbka obejmuje 10 draftów z lat 2010-2019, czyli graczy w wieku od około 22 do 32 lat. Nowsze drafty zostały pominięte, aby uwzględnić czas na rozwój prospektów i uniknąć zmienności, która naturalnie pojawiła się po pandemii. W sumie w tym czasie wybrano 1905 zawodników, ale tylko 418 wystąpiło w 200 meczach.

Golden Knights i Kraken nie zostali uwzględnieni w tym projekcie, ponieważ dołączyli do ligi zbyt późno, aby zmieścić się w próbce. Golden Knights wybrali 24 zawodników w latach 2017-2019, a tylko czterech z nich osiągnęło 200 meczów do tej pory.

Poziom 1: Powyżej 30%

1. Columbus Blue Jackets

• Wybrani zawodnicy: 56
• Procent, którzy rozegrali 200 meczów: 32,14% (18 zawodników)
• Wartościowe wybory: Ryan Johansen, Boone Jenner, Oliver Bjorkstrand, Zach Werenski, Pierre-Luc Dubois

Blue Jackets są na trzecim miejscu pod względem najmniejszej liczby wybranych zawodników, z liczbą 56, ale konsekwentnie włączali tych zawodników do składu, być może dlatego, że rekrutacja wolnych agentów była wyzwaniem. Te wybory były skutecznymi zawodnikami głębi, ale zdobywanie bramek było problemem. Ryan Johansen, wybrany z czwartym numerem w 2010 roku, jest jedynym wyborem Blue Jackets z tej próbki, który zdobył 200 bramek.

2. Anaheim Ducks

• Wybrani zawodnicy: 59
• Procent, którzy rozegrali 200 meczów: 30,51% (18 zawodników)
• Wartościowe wybory: Cam Fowler, Rikard Rakell, Hampus Lindholm, Shea Theodore, Josh Manson, Brandon Montour, Troy Terry, Trevor Zegras

Ducks są jedną z zaledwie dwóch drużyn, które miały zawodnika, który osiągnął 200 meczów ze wszystkich 10 analizowanych draftów, i dokonali tego, będąc w play-offach sześć lat z rzędu, w tym dwa razy dochodząc do finału Konferencji Zachodniej. Ducks mają reputację w rozwijaniu obrońców, ale z 18 zawodników, którzy osiągnęli 200 meczów, 12 to napastnicy, co plasuje ich na czwartym miejscu w całej lidze.

Poziom 2: Powyżej 25%

3. Edmonton Oilers

• Wybrani zawodnicy: 66
• Procent, którzy rozegrali 200 meczów: 28,79% (19 zawodników)
• Wartościowe wybory: Taylor Hall, Ryan Nugent-Hopkins, Darnell Nurse, Leon Draisaitl, Connor McDavid, Evan Bouchard

Oilers naprawdę osiągnęli dno w tej dekadzie, ale częste wygrane na loterii przyniosły mnóstwo talentów. Hall, Draisaitl i McDavid razem zdobyli cztery z ostatnich siedmiu Hart Trophies, ale nawet gracze, którzy są uważani za nietrafione wybory, tacy jak Naił Jakupow i Jesse Puljujarvi, zdołali pozostać w lidze wystarczająco długo, aby osiągnąć 200 meczów. Wybieranie tak wcześnie, tak często, pomaga.

4. St. Louis Blues

• Wybrani zawodnicy: 59
• Procent, którzy rozegrali 200 meczów: 27,12% (16 zawodników)
• Wartościowe wybory: Jaden Schwartz, Władymir Tarasienko, Colton Parayko, Iwan Barbaszow, Vince Dunn, Tage Thompson, Jordan Kyrou, Robert Thomas

Blues zdołali uratować niektóre drafty, odkrywając talenty w późnych rundach, gdy wyższe wybory nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Spośród 10 analizowanych draftów, pierwszy wybrany gracz Blues nie osiągnął 200 meczów pięć razy, ale inny gracz zrobił to w trzech z tych przypadków.

5. Pittsburgh Penguins

• Wybrani zawodnicy: 52
• Procent, którzy rozegrali 200 meczów: 26,92% (14 zawodników)
• Wartościowe wybory: Bryan Rust, Jake Guentzel, Olli Maatta, Oskar Sundqvist, Kasperi Kapanen

Penguins dokonali drugiej najmniejszej liczby wyborów w drafcie spośród wszystkich drużyn w tym 10-letnim okresie. Od klasy 2016 żaden z wybranych przez nich graczy nie osiągnął 200 meczów.

6. Carolina Hurricanes

• Wybrani zawodnicy: 67
• Procent, którzy rozegrali 200 meczów: 26,87% (18 zawodników)
• Wartościowe wybory: Jeff Skinner, Jaccob Slavin, Elias Lindholm, Noah Hanifin, Sebastian Aho, Andrei Svechnikov

Hurricanes awansowali do play-offów tylko raz w 12 latach, które nastąpiły po ich jedynym zdobyciu Pucharu Stanleya w 2006 roku. Ta susza zakończyła się w 2019 roku, a Carolina od tego czasu sześć lat z rzędu dostaje się do postsezonu dzięki fundamentowi zapewnionemu przez Aho (druga runda), Slavin (czwarta runda) i awans o dziewięć miejsc w loterii, by wybrać Swiecznikowa.

7. Calgary Flames

• Wybrani zawodnicy: 56
• Procent, którzy rozegrali 200 meczów: 26,79% (15 zawodników)
• Wartościowe wybory: Johnny Gaudreau, Sean Monahan, Sam Bennett, Rasmus Andersson, Matthew Tkachuk, Adam Fox

Flames są na trzecim miejscu pod względem najmniejszej liczby wybranych zawodników w tej próbie. Najwyższym punktem było przybycie Johnny’ego Gaudreau, wybranego w czwartej rundzie w 2011 roku, który wprowadził Flames w nową erę po wymianie Jarome’a Iginli.

8. Boston Bruins

• Wybrani zawodnicy: 58
• Procent, którzy rozegrali 200 meczów: 25,86% (15 zawodników)
• Wartościowe wybory: Tyler Seguin, Dougie Hamilton, David Pastrnak, Jake DeBrusk, Brandon Carlo, Charlie McAvoy

Rekord Bruins w drafcie w tym okresie jest podobny do Flames, ale przejście między pokoleniami przebiegło sprawniej w Bostonie. David Pastrnak i Charlie McAvoy idealnie wpasowali się obok Zdeno Chary i Patrice’a Bergerona. Pytanie brzmi teraz, z Charą i Bergeronem na emeryturze, jak długo to jeszcze potrwa?

9. Buffalo Sabres

• Wybrani zawodnicy: 71
• Procent, którzy rozegrali 200 meczów: 25,35% (18 zawodników)
• Wartościowe wybory: Zemgus Girgensons, Rasmus Ristolainen, Nikita Zadorov, JT Compher, Sam Reinhart, Jack Eichel, Rasmus Dahlin, Dylan Cozens

Sabres są na trzecim miejscu pod względem liczby wybranych zawodników w tym okresie, dzięki wielokrotnym nieudanym przebudowom, które nadal przedłużają ich 13-letnią suszę play-offową. Dahlin i Cozens prowadzą teraz trzon, ale wymiana Eichela i Reinharta, tylko po to, aby zobaczyć, jak wkrótce potem podnoszą Puchar Stanleya, pozostawi wielu kibiców z pytaniem „dlaczego nie my?”

Poziom 3: Powyżej 20%

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
86291000060000000003362403

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl