Ośmieszony przez Lemieux. Serialowa kariera Shawna Chambersa

Nie każda hokejowa kariera w NHL jest wymarzonym scenariuszem filmowym, gwarantującym nagrody na największych festiwalach. Bywają jednak takie historie, które mogłyby się złożyć na całkiem solidny miniserial. Czasami trafiłby się śmieszny odcinek, czasami zabrakłoby w nim happyendu. Byłoby za to niepowtarzalnie.

Przystanek Alaska

W połowie lat 80. minionego stulecia w najbardziej na północ wysuniętym stanie USA rywalizowały ze sobą dwa zespoły akademickie. Akurat trafiła się reorganizacja rozgrywek pod szyldem NCAA i zarówno reprezentująca uczelnię z Anchorage ekipa Seawolves jak i broniący barw uniwersytetu z Fairbanks gracze Polarnych Niedźwiedzi (Nanooks), trafili do nowo utworzonej grupy Great West Hockey Conference. Przedstawiciele obu szkół zaczęli więc poszukiwać graczy w całym kraju, którzy mogliby współtworzyć ich hokejowe zespoły. W Anchorage pojawił się więc m.in. Mike Peluso, a w Fairbanks stawił się Shawn Chambers. Po niemal dekadzie ich drogi miały się zejść, wtedy jednak rywalizowali ze sobą regularnie.

Chambers pochodził z Michigan, gdzie uczył się hokejowego rzemiosła. Nie był jednak w stanie przebić się w rodzinnych stronach, szans na grę musiał więc szukać na dalekiej północy. Stał się błyskawicznie jednym z liderów drużyny Nanooks, zdobywając po kilkanaście goli w sezonie i dokładając drugie tyle asyst. Dzięki m.in. jego postawie uniwersytecka drużyna zaistniała na arenie krajowej, choć po największe sukcesy nie sięgnęła. Wygrywała po 70% spotkań w swojej konferencji, ogrywając nie tylko stanowego rywala, ale i przeciwników z Kalifornii oraz Arizony. Bez defensora z dalekiego Michigan nie byłoby to możliwe.

Chambers wiosną 1987 roku opuścił jednak Alaskę, po raptem dwóch sezonach spędzonych na uczelni w Fairbanks. Pomimo tak krótkiego pobytu długo nie pozwalał o sobie zapomnieć, a ostatecznie jego nazwiskiem sygnowana została coroczna nagroda dla najlepszego defensora ekipy Nanooks. Jednym z triumfatorów, niemal 20 lat po zakończeniu akademickiej przygody przez Chambersa, był Colton Parayko. Ich droga do NHL pobiegła jednak nieco innymi ścieżkami.

https://nhlw.pl/2023/04/zamow-papierowe-podsumowanie-sezonu-nhl-ach-co-to-byl-za-sezon-22-23/

Zapomniany draft NHL dla studenciaków

W latach 1986-94 NHL wymyśliła alternatywny draft dla graczy, którzy zdecydowali się na rozpoczęcie studiów i dopiero w ich trakcie osiągnęli na tyle wysoki poziom, by zainteresować sobą ligowych menedżerów. Byli już jednak zbyt zaawansowani wiekowo, by móc uczestniczyć w normalnym drafcie, więc uruchomiono odrębny projekt. W jego ramach wybierano graczy najczęściej już 21-letnich lub nawet starszych, którzy mieli za sobą krótsze bądź dłuższe przygody z akademickim hokejem.

Większość z nazwisk, które zostały wskazane na przełomie lat 80. i 90. w ramach tzw. Supplemental Draft, nie będziemy kojarzyć. Raptem kilku z tych graczy zaistniało na tyle w NHL, by zagrać na jej taflach choćby 100 spotkań. W tym gronie są m.in. John Cullen, Bob Kudelski, Dave Snuggerud, Jamie Baker, Todd Krygier, Steve Rucchin czy Chris „Tank” Tancill. Wskutek ustaleń poczynionych w trakcie dogadywania CBA w 1995 roku podjęto ostatecznie decyzję o odstąpieniu od organizacji tego typu draftu, a gracze akademiccy stali się wolnymi zawodnikami, o ile wcześniej nie zostali wybrani w tradycyjnym drafcie.

Nim jednak do tego doszło, Minnesota North Stars w 1987 roku sięgnęli po Shawna Chambersa oraz Ricka Boha. Ten drugi zdołał wystąpić jedynie ośmiokrotnie na lodowiskach NHL i niebawem nikt o nim już nie pamiętał. Znacznie lepiej potoczyła się kariera Chambersa. O ile w pierwszym sezonie dzielił występy w NHL z grą dla Kalamazoo Wings (IHL), o tyle już po roku stał się podstawowym obrońcą North Stars. Solidnie punktował, choć zdecydowanie pewniej czuł się bliżej swojej tercji. Sezon 1990/91 rozpoczął niezbyt dobrze. Zmagał się z urazem, na krótko wylądował nawet z powrotem w Kalamazoo. Na końcówkę sezonu oraz mecze play-offów wrócił jednak do Minnesoty.

Siódma ekipa Zachodu w sezonie zasadniczym przez play-offy mknęła niczym błyskawica. Najpierw w dwóch sześciomeczowych seriach rozprawiła się z dywizyjnymi rywalami z Chicago i St. Louis, by w finale konferencji odprawić po pięciu spotkaniach obrońców mistrzowskiego tytułu z Edmonton. Pojawienie się North Stars w decydującej batalii o Puchar Stanleya było ogromną niespodzianką, niosącą za sobą chwile triumfu, ale i momenty mało chwalebne.

Ośmieszony przez Lemieux

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl