Od zamknięcia okienka transferowego w NHL minęło 10 dni i hokeiści, którzy zmienili barwy klubowe, dotarli już do swoich nowych zespołów, zdążyli w tym czasie rozegrać po kilka meczów w nowych barwach i powoli wdrażają się w systemy gry swoich nowych trenerów.

To idealny moment na przyjrzenie się wszystkim klubom i krótką ocenę ich aktywności podczas trade deadline oraz w tygodniach je poprzedzających. Jako „bazową” ocenę przyjmujemy szkolną tróję – jeśli nic nie zmieniło sią na lepsze ani gorsze to właśnie taka ocena zostanie przyznana. Bierzemy też pod uwagę sytuację, w jakiej drużyna się znajduje. Jeśli nie wykonała żadnego ruchu, a powinna (Flyers, patrzę na was!), to o trójce może co najwyżej pomarzyć.

Pora na podsumowanie w Dywizji Metropolitan.

Poprzednie cześci: ATLANTIC, PACIFIC

Carolina Hurricanes

Canes wstrzymali się jeśli chodzi o tegoroczne okienko transferowe. Przygarnięcie stojącego na rozdrożu swojej kariery Jesse Puljujarviego i zgarnięcie za trzecią rundę draftu Shayne’a Gostisbehere’a z Arizony to nie są duże ruchy, ale czy nieznaczące? Zwłaszcza ten drugi  wydaje się być porządnym wzmocnieniem obrony oraz gry w przewagach, w której Hurricanes są w tym sezonie mniej więcej w połowie stawki. Zresztą – Ghost zdążył już strzelić 2 gole i dołożyć 2 asysty w czterech meczach rozegranych od trade deadline.

Czy tegoroczna bierna postawa Dona Waddella ma sens? Aż prosiło się o sprowadzenie jakiegoś dużego nazwiska, najlepiej typowego snajpera w obliczu kontuzji Maxa Pacioretty’iego. Dostępni byli przecież Brock Boeser, nieco wcześniej Władimir Tarasenko, można było pokusić się nawet o Timo Meiera, na którego znalazłyby się pieniądze pod czapką płac. Nie ma też co przesadzać, w końcu do trade deadline Huragany przystępowały z bilansem 12-3-0 w 15 ostatnich spotkaniach. Canes postanowili ponownie atakować obecną grupą. Pytanie czy to wystarczy? Bo w poprzednich latach wystarczało tylko na pierwszą rundę, na domiar złego wszyscy rywale ze Wschodu uzbroili się po zęby.

Ocena:

Columbus Blue Jackets

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni19 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł