Aaaaa, niedrogo obrońcę oddam – transfery Dillona, DeMelo i Scandelli

Tego, że menedżer Doug Wilson będzie na dniach prowadził wyprzedaż co atrakcyjniejszych swoich zasobów, wielkim zaskoczeniem nie jest. Podobnie jak to, że na pierwszy ogień poszedł Brenden Dillon, który ze łzami w oczach wypowiadał się po meczu Sharks przeciwko Kotom z Florydy. Wątpliwość może jednak budzić całkiem niewygórowana cena, jaką przyszło zapłacić włodarzom Washington Capitals za usługi tego wartościowego obrońcy w najbliższych tygodniach. Od kilkunastu dni mówiono, że Wilsona zadowoli zwrot w postaci dwóch wyborów w 2-3 rundzie draftu, ale patrząc na ceny płacone na rynku w ostatnich godzinach, Dillon okazał się promocyjną ofertą.

W zamian za operującego lewym uchwytem kija defensora, którego kontrakt wygasa z końcem obecnego sezonu, Rekinom udało się uzyskać wybór w drugiej rundzie draftu 2020 (pierwotnie należący do Colorado Avalanche) oraz warunkowy wybór w trzeciej rundzie za rok, który jednak może stać się opcją tegoroczną (pierwotnie wybór Kojotów), jeśli Stołeczni zdołaliby wywalczyć Puchar Stanleya z Dillonem w składzie. Dodatkowo, co niezwykle istotne dla ekipy z Waszyngtonu, Wilson zgodził się, by połowę wynagrodzenia pozostało po stronie kalifornijskiej drużyny. Patrząc na mocno napięty budżet Capitals, przychylność menedżera Sharks jest szczególnie ważna. Zmieszczenie całego, znacznie ponad 3-milionowego cap hit, byłoby niemożliwe po stronie mistrzów NHL sprzed dwóch lat. Trudno mieć jakąkolwiek wątpliwość, że z tej wymiany zwycięsko wychodzą kupujący.

The #SJSharks traded 29 y/o D Brenden Dillon (Yr 5/5 $3.27M Cap Hit – 50% retained) to #ALLCaps for '20 2nd & cond '21 3rd.#ALLCAPs add $413K Cap Hit for this year.

Dillon:
-14P 59GP
-48.8% GF%, 51% DFF, 51.7% Corsi
-Rep'd by Kevin Epp @TitanSports365https://t.co/fjKtKfGYYy

— PuckPedia (@PuckPedia) February 18, 2020

Owszem, przyszłość Dillona w San Jose stała pod ogromnym znakiem zapytania, od kiedy budżet płacowy Sharks w niemal 1/3 pochłaniać zaczął tercet defensorów Burns-Karlsson-Vlasic. Umowa najmłodszego z tej trójki Szweda jest najnowszym pomysłem Douga Wilsona i nie sposób oczekiwać, by podlegała jakimkolwiek targom, natomiast kontrakty obu będących już wyraźnie po trzydziestce Kanadyjczyków są praktycznie nie do ruszenia. Ciężko znaleźć byłoby bowiem chętnego na pozyskanie graczy, którzy niemal do czterdziestych urodzin będą swoimi uposażeniami mocno doskwierać klubowym księgowym. W takim układzie kończący się kontrakt Dillona był w zasadzie jedyną umową (w gronie obrońców), którą menedżer Sharks mógł spróbować zainteresować potencjalnych nabywców i uzyskać w zamian garść wyborów w drafcie. A tych przecież Kalifornijczykom mocno brakuje (poniżej sytuacja już z uwzględnieniem jednego z pozyskanych wyborów) już w kontekście tegorocznego draftu.

Menedżer Capitals Brian MacLellan chwilę po ogłoszeniu transferu podkreślał, że takiego zawodnika poszukiwał do swojej grupy defensorów. Doświadczonego, ogranego w ligowych bojach, znającego smak play-offowej rywalizacji. Zaangażowanie i gabaryty stanowiły również te elementy, których poszukiwał u nowego gracza. Dostał obrońcę, który

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
Idea Bank: 84195000012006351270730001

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl