Mecz dnia: Zimowy Klasyk

Nie jestem wielkim fanem eventów tego typu, ale nie sposób odebrać im urok i całą otoczkę, która w przypadku NHL jest jednak rzadka. Cieszmy się więc że mamy coś, co ten nasz biedny hokej wyróżnia na tle innych większych braci z NBA i NFL. W tym sezonie „Winter Classic” odbywał się na stadionie uniwersyteckim Notre Dame, na trybunach którego zasiadło 76126 ludzi. Taka frekwencja oznaczała drugą największą publiczność w historii organizacji Zimowych Klasyków. Na tych specjalnych eventach tylko raz sprzedano więcej biletów – w 2014 roku gdy na Michigan Stadium zagrali Red Wings i Maple Leafs.

Jeszcze trzy tygodnie temu na początku grudnia miałem duże obawy wobec jakości sportowej, jaką mogą nam zaprezentować Blackhawks w tej konfrontacji. To był moment, w którym Chicago pogrążeni byli w największym kryzysie od lat. Jednak już od okresu przedświątecznego Czarne Jastrzębie prezentowały się znacznie lepiej, forma zwyżkowała i to dawało dużo większe nadzieje na lepszy Winter Classic. I wiecie co? On był dla mnie czysto hokejowo jednym z najlepszych od kilku lat, także za sprawą postawy hokeistów z Wietrznego Miasta.

Organizacja stała na wysokim poziomie, nie było żadnych większych fuckupów związanych z przygotowaniem tafli, wiatrem, a co za tym idzie przekładaniem godziny rozpoczęcia spotkania. Dwie rzeczy jedynie nie wyszły. Po pierwsze w sieci pojawiło się sporo wpisów, że na stadionie źle ogarnięty był catering. Po prostu zabrakło jedzenia i alkoholu, a wiadomo że ciul tam ze sportem – Amerykanin czy Kanadyjczyk jak nie poje i nie popije to zły. Druga sprawa to upadek Leprechauna, czyli irlandzkiego krasnoludka, a w zasadzie przebranego za niego osobnika który uczestniczył w ceremonii poprzedzającej puck drop.

Niedźwiedzie z Bostonu rozgrywały trzeci w swojej historii meczu w ramach Winter Classic i odniosły drugie zwycięstwo. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył dla nich na dziewięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry Sean Kuraly uderzając z backhandu. Na stadionie nazywanym Fighting Irish rozstrzygnął więc gol urodzonego w Dublinie* Seana Kuraly’ego. Brzmi niczym dobry filmowy scenariusz (*czort z tym, że to Dublin, Ohio). Największe zasługi przy tym trafieniu zapisał bym jednak na konto Chrisa Wagnera, który znakomicie zagrał ciałem przy tylnej bandzie, forsując pozostanie w ofensywnym „zamku” przez Boston.

Wynik na 4:2 w ostatniej minucie gry ustalił Brad Marchand kierując krążek na pustą bramkę rywali. Blackhawks są najczęściej wybieraną do gry w Zimowym Klasyku drużyną, ale nie osiągają dobrych wyników w tych konfrontacjach. To była ich piąta porażka w sześciu rozegranych noworocznych meczach „specjalnych”. Będąc przy okazji przy liczbie występów tej czy innej drużyny w Zimowym Klasyku – trudno mi zachwycić się statystyką pod tytułem

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

1 KOMENTARZ

  1. Uwielbiam wszelkie imprezy na świeżym powietrzu. To jest nasz prawdziwy hokej???. Szanuje twoje zdanie ale za cholere się z nim nie zgadzam i szczere nie rozumiem. Byc na takim meczu to jedno z moich 3 najważniejszych hokejowych marzeń. Dla wszystkich Szczęśliwego Nowego roku ??????

Comments are closed.