Według najnowszych informacji Marian Hossa zadeklarował, że nie wróci już na lodowiska NHL. Koniec kariery miał być spowodowany problemami zdrowotnymi Słowaka.
Weteran, który grał w najlepszej lidze świata przez 19 sezonów powiedział dla jednego ze słowackich portali „Skończyłem z graniem w hokej. Mam jeszcze kontrakt przez trzy lata z Chicago, ale muszę dbać przede wszystkim o swoje zdrowie. Ciało mówi mi, że powrót nie jest już możliwy”
Słowak ma spotkać się z Blackhawks i przedyskutować dalsze opcje. Klub chętnie widziałby Hossę w innej roli, jako trenera lub doradcę. Jeśli chodzi o kontrakt zawodnika, najbardziej prawdopodobne jest to że Czarne Jastrzębie będą mogły trzymać go na liście długoterminowo kontuzjowanych unikając obciążenia budżetowego. Możliwa jest też wymiana, czysto „papierowa”, do klubu który zgodzi się przyjąć kontrakt w zamian za jakieś profity.
W związku z tymi informacjami przypominamy nasz tekst napisany 21 czerwca, tuż po tym gdy Blackhawks i Hossa ogłosili, że zawodnik nie zagra w sezonie 17/18 z powodu tajemniczej alergii. Już wtedy podejrzewaliśmy, że sytuacja może rozwinąć się właśnie tak, jak się stało:
———————————-
Prawdziwą newsową bombę zrzucili na nas Chicago Blackhawks. Klub z Wietrznego Miasta w krótkim komunikacie opublikowanym w południe polskiego czasu potwierdził nocne doniesienia Elliotte’a Friedmana o problemach zdrowotnych Mariana Hossy. Wybitny słowacki napastnik w ogóle nie zagra w kampanii 17/18, pod znakiem zapytania stoi dalsza kariera 38-latka.
Na wstępie zaznaczmy, że raczej nie ma powodów do paniki czy alarmu. Nie jestem lekarzem, acz zdrowiu Mariana nie grozi jakieś szczególnie wielkie niebezpieczeństwo. Sprawa jest niezwykle nietypowa – chodzi o problem natury dermatologicznej. Hossa zaczął cierpieć na skórną alergię, którą ma ponoć powodować…
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
To się zdecyduj – skoro jest syf, bo kombinuje się z czapką płac, to Hossa jest w samym środku i jest najzwyklejszym kutasem, który ma w dupie wszyskich poza Chicago. Nieskazitelnośc wymazana gównem całościowo! Jak można pisac, że nie ma w tym winy Słowaka?? No chyba, że rzeczywiście ma problemy skórne.
A to on zaproponował sobie taki kontrakt? Przystawiał komuś pistolet do głowy? To jest piwo, które nawarzył sobie Bowman i które dodatkowo spieniła mu NHL. Hossa tylko idzie na rękę swojemu pracodawcy. A jakieś problemy skórne musi mieć, przecież nie mogli sobie tego wziąć ot tak z kosmosu, niestety są prawdopodobnie skrajnie przejaskrawione przez klub.
Odbijając piłeczkę – ktoś Hossie kazał podpisywać taki kontrakt? Już wtedy było wiadomo co się święci. Zgodzil się, na obejście przepisów. Inni przynajmniej posprzedawali ciążące kontrakty, a nie wyrzucali do śmietnika.
Poza tym zastanawiam się czy przypadkiem Hossa nie wyzdrowieje na play-off.
Kapitanie, a jak tobie ktoś zaproponuje pierdyliard dolarów w firmie, w którym pracujesz to też pójdziesz do szefa i powiesz: „Boss, to jest niekorzystna umowa dla ciebie, nie oferuj mi jej”? Bądźmy realistami.
A propos wyrzucania na śmietnik – niestety jest tego całe mnóstwo: Richards, Clarkson, Lupul, Pronger, Savard, itd. Mimo, że zostały „sprzedane” nie oznacza to wcale, że przepadły, po prostu stały się problemem kogoś innego.
Chwała bohaterom!
Dziękuję Maniek za wspaniałe chwile …….
Szkoda że tak to się skończyło.
Comments are closed.