Miesiąc miodowy nowego właściciela Ottawy Senators z NHL pana Michaela Andlauera potrwał dokładnie tyle – miesiąc i ani dnia dłużej. Pomimo szczerych chęci, szumnych zapowiedzi, że to nowy start dla klubu, a każdy ma czystą kartę, rzeczywistość szybko zweryfikowała entuzjastyczne podejście kanadyjskiego biznesmena. Przed tygodniem żyliśmy aferą bukmacherską z udziałem napastnika Senators Shane’a Pinto i jego zawieszeniem na pół sezonu, z kolei pierwszy dzień listopada przyniósł surową karę dla klubu w postaci odebrania wyboru w pierwszej rundzie draftu za nieprawidłowości przy sławetnej wymianie z udziałem Jewgienija Dadonowa latem 2021. Za kosztowną wpadkę posadą natychmiast zapłacił menedżer Pierre Dorion, a właściciel klubu ciska gromy pod adresem kierownictwa ligi.

Kup papierowy Skarb Fana NHL na sezon 2023/24!

Aby odpowiednio nakreślić perypetie związane z tułaczką rosyjskiego skrzydłowego musimy trochę namieszać na osi czasu. Otóż przed trade deadline 2022 Vegas Golden Knights chcieli pozbyć się Jewgienija Dadonowa, którego niecały rok wcześniej sprowadzili właśnie z Ottawy. Dogadali się nawet w tej sprawie z Anaheim Ducks. Złoci Rycerze chcieli zorganizować sobie jak najwięcej wolnego miejsca pod czapką płac, więc koszt z perspektywy Kaczorów był niewielki. Kłopot w tym, że NHL Central Registry, komórka odpowiadająca za prawidłowość wszystkich transakcji, po pierwotnej akceptacji wymiany po kilku godzinach wycofała się ze swojego stanowiska informując oba kluby, że trade nie jest zgodny z prawem. Jewgienij Dadonow miał bowiem w swoim kontrakcie zapis dający mu możliwość zablokowania wymiany do 10 określonych przez niego klubów. Tą listą dysponowali Ottawa Senators – kiedy sami transferowali Rosjanina do Las Vegas rok wcześniej w ogóle jej nie przekazali, dodatkowo sugerując, że klauzula no-trade w momencie zmiany barw klubowych całkowicie przepadnie. Tymczasem w rzeczywistości Dadonow wciąż miał ten przywilej, a Anaheim Ducks akurat mieścili się na liście klubów, do którego nie chciał przechodzić.

Jewgienij finalnie został w Las Vegas, po bodaj dwóch lub trzech dnia zawieszenia w próżni (trenował, ale nie mógł grać, bo nie wiedział do końca… dla kogo ma grać) wrócił do składu Rycerzy i był jednym z najlepszych zawodników w końcówce sezonu Vegas, aczkolwiek ówczesna pogoń za play-off im się nie powiodła. Latem 2022 „Daddy” przeniósł się na stałe do Montreal Canadiens, a dziś nieźle radzi sobie w Dallas Stars. Kto by pomyślał, że tak odległy wątek jak odejście z Ottawy będzie miało swoje konsekwencje grubo ponad 2 lata później…

Na pewno takich przypuszczeń nie miał

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni19 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł

1 KOMENTARZ

Comments are closed.