Jaki ojciec, taki syn. Rodzinne kariery w NHL. Oni przekazali świetne geny

Max Domi z NHL podpisał ostatnio kontakt z Toronto Maple Leafs, klubem, w którym jego ojciec zaczął grać w połowie lat 90 i gdzie został już do końca kariery (sezon 2005/06).

– Tata czasami zabierał mnie na halę, mogłem pojeździć i postrzelać na bramkę. Myślałem wtedy, że byłoby wspaniale zagrać na tym lodowisku, przed tłumem kibiców. Cieszę się bardzo, że moje marzenie się spełni. Ojciec grał tu ponad dekadę i niestety nie zdobył Pucharu Stanleya, ale kto wie, może mi się uda. Bardzo się o to postaram! – powiedział Max mediom związanym z NHL.

Autorka: Agatha Rae

Tie Domi spędził w Toronto dwanaście z osiemnastu sezonów, które rozegrał w NHL. Był jednym z czołowych enforcerów drużyny i gdy przechodził na emeryturę miał zgromadzonych imponującą liczbę ponad 3500 minut spędzonych na ławce kar. Jego syn skupia się co prawda bardziej na grze ofensywnej, ale kibice Maple Leafs na pewno będą ciekawi, czy chociaż w jakimś stopniu nie pójdzie w krewkie ślady ojca.

https://nhlw.pl/2023/09/informacja-powiadomienie-podsumowanie-sezonu-skarb-fana/

A jak to wygląda w SIEDMIU innych podobnych przypadkach?

1. KING CLANCY (OJCIEC) I TERRY CLANCY (SYN): TORONTO MAPLE LEAFS

Nie rozstajemy się jeszcze z Maple Leafs. Michael King Clancy rozpoczął swoją karierę w Ottawie, gdzie zapracował na opinię niezwykle twardego i nieustępliwego obrońcy. W 1930 roku trafił do Toronto, gdzie spędził w sumie siedem sezonów, i już dwa lata później pomógł Liściom zdobyć Puchar Stanleya. Jego syn, Terry, rozpoczął karierę w NHL w drugiej połowie lat 60-ych i w drugim swoim sezonie w najlepszej lidze świata trafił z Oakland do Toronto. Niestety, w zaledwie trzech sezonach (jak się zresztą okazało jego ostatnich w NHL) w barwach Maple Leafs zdobył tylko dwanaście punktów. Niestety, nie okazał się podobnym talentem, co ojciec i już w połowie lat 70-ych zakończył zawodową karierę.

2. BERNIE GEOFFRION (OJCIEC), DANNY GEOFFRION (SYN) I BLAKE GEOFFRION (WNUK): MONTREAL CANADIENS

Bernie Geoffrion spędził w Montrealu czternaście z szesnastu swoich lat w NHL i był drugim zawodnikiem w historii ligi, który zdobył ponad 50 bramek w sezonie. Wraz z the Habs zdobył sześć Pucharów Stanleya a indywidualnie również dwa puchary Art Ross Trophy i po jednym Calder Trophy i Hart Trophy. Jego syn, Danny, co prawda trafił do Montrealu w wyniku draftu w 1978 roku, ale rozegrał dla tego klubu zaledwie 32 mecze po czym został oddany do Winnipeg, gdzie rozegrał jeszcze dwa sezony w NHL a w 1983 zakończył profesjonalną karierę. Blake, wnuk Bernie’go, również nie zbliżył się do osiągnięć dziadka – większość swojego krótkiego czasu w Canadiens spędził w liudze AHL a w najlepszej lidze świata pojawił się jeszcze dosłownie na moment w Nashville po czym w 2013 zakończył karierę zawodnika i został profesjonalnym hokejowym skautem.

3.

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl