Wiele razy chwaliliśmy za występy w play-off, wiele artykułów poświęciliśmy bohaterom ostatniej fazy pucharowej. Nawet teraz, gdy jesteśmy w trakcie serii audycji rankingowych o najlepszych zawodnikach „pozycja po pozycji” odwołujemy się do play-offów 2017/18. W tym tekście pójdziemy w drugą stronę, wskażemy najgorszych graczy tegorocznej decydującej rundy. To może brutalne określenie, więc jeśli ono ci nie leży, myśl o tym jak o omówieniu najbardziej rozczarowujących zawodników „pozycja po pozycji”:
Bramkarze:
Frederik Andersen, Maple Leafs: Za sprawą kilku mocnych meczy Andersen pomógł Leafs wygrzebać się z dołu, do którego wpadli przy wyniku 3:1. Chociaż po części to z jego winy się tam właśnie znaleźli; zadecydowało o tym parę wczesnych błędów, a gdy losy całej serii wisiały na włosku w Game 7, Andersen rozegrał tragiczną trzecią tercję. Nawet gdy statystyki wskazywały na to, że grał dobrze, Andersen walczył z krążkiem przez długi czas, aż w końcu, kiedy Leafs nie mogli sobie pozwolić na stratę bramki, nie dał rady obronić.
John Gibson, Ducks: Gibson miał świetny sezon i dzięki temu niektórzy uważali go za dobrego kandydata do nagrody Veziny. Nie mógł jednak utrzymać tego w play-offach i w dużej mierze dlatego Ducks wypadły tak słabo w starciu z Sharks. Jego statystyki obron (.889) były najgorsze wśród bramkarzy, którzy byli starterami w większości meczy swoich drużyn sezonu zasadniczego. Wynik ten został znacznie pogorszony przez okropny występ w Game 3, kiedy to przepuścił pięć goli w czasie dwóch tercji w meczu, który ostatecznie zakończył się porażka 8:1
Pekka Rinne, Predators: Gibson mógł być finalistą nagrody Veziny, ale to właśnie Rinne ją wygrał. Jednak wraz z nadejściem play-offów coraz ciężej było na Rinne polegać i to w drużynie, która zdawała się być faworytem do zdobycia Pucharu. Miał swoje dobre momenty, w tym parę meczy, w których zachował czyste konto, ale również został ściągnięty z lodu cztery razy, w tym po przepuszczeniu dwóch łatwych goli w decydującym, siódmym meczu przeciwko Jets.
Nie załapali się: Sergiejowi Bobrowskiemu nie szło na tyle dobrze, by pomóc Blue Jackets pokonać Capitals. Matt Murray i Tuukka Rask oboje wygrali jakieś serie, ale żaden specjalnie nie zachwycił.
Obrońcy:
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Nie ma Nikity Zajcewa, który praktycznie w pojedynkę zdołał przegrać Leafs G2? A w pozostałych meczach również nie błyszczał.
McDonagh nie został sprowadzony, żeby strzelać gole i notować masę asyst; od tego w TBL jest Hedman i jeżeli kogoś ganić za zbyt słabą grę, to właśnie jego (choć też nie zaliczyłbym jego gry do kategorii ,,najbardziej rozczarowujących”, po prostu nie był wystarczająco dobry).
Andriej Wasiliewski… facet, który w połowie sezonu był murowanym kandydatem do Vezina Trophy, zalicza w drugiej części rozgrywek (wliczając w to playoffy) zjazd, i to duży. W PO nie widziałem chyba ani jednego meczu, którego wygranie Tampa zawdzięczałaby w największym stopniu swojemu bramkarzowi. Widziałem natomiast takie, które zostały wyraźnie przegrane ze względu na błędy Rosjanina.
„Gibson mógł być finalistą nagrody Veziny, ale to właśnie Rinne z pewnością ją wygra.” – kiedy to było pisane?
Magda pisała jeszcze przed rozdaniem nagród, już poprawiam na właściwą formę czyli „Rinne ją wygrał”
Comments are closed.