J.T. Miller z Lightning na pięć lat za 26.25 milionów dolarów (5.25 miliona za rok)
Jeśli z perspektywy już dalekiej od emocji spojrzymy w fazę play-off, to najbardziej rozczarowały w nich względem wysokich oczekiwań, Tampa Bay Lightning i Nashville Predators. Mleko się rozlało i nie będziemy już przynajmniej w tym tekście wracać do powodów, z jakich się to stało. Rzuca to jednak bardzo ciekawe światło na to, co obie te drużyny zrobią w trwającym offseason.
Pierwszym ruchem jaki wykonali Bolts było podpisanie kontrakt z J.T. Millerem, a tym samym potwierdzenie że transfer tego zawodnika na trade deadline z New York Rangers był w ocenie szefostwa udany i ma większy sens. Przypomnijmy że Miller trafił z Nowego Jorku na Florydę wspólnie z Ryanem McDonagh (analiza jego nowego kontraktu kilka akapitów niżej), w zamian za prospektów Bretta Howdena i Libora Hajka, a także wybór w pierwszej rundzie 2018 (już dokonany – Nils Lundkvist) oraz warunkowy wybór w drugiej/pierwszej rundzie w 2019 (będzie wyższy jeśli Lightning wygrają Stanley Cup w przyszłym roku).
Zacznijmy jak zwykle od przedstawienia sylwetki gracza. Miller to 25-letni skrzydłowy, ze statusem zastrzeżonego wolnego agenta. Ma za sobą trzeci pełny sezon w NHL, we wszystkich trzech rozegrał pełne 82 mecze co jest niewątpliwie duża wartością. To zdrowy wytrzymały skurczybyk, który dodatkowo ma za sobą najlepszy w karierze rok (23G i 35A, czyli 58 pkt).
Wchodząc do ligi Miller według większości skautów miał potencjał na bycie skrzydłowym w drugiej formacji, na bycie nie motorem napędowym ofensywy, ale jej użytecznym członkiem. Dobrym w grze na zewnętrznych krawędziach lodowiska i skutecznym w przedzieraniu się właśnie w tych obszarach dzięki swojej szybkości.
Zarówno w czasach gry dla Rangers jak i Lightning był używany w różnych sytuacjach na lodzie i rzucany po całej długości i szerokości wyjściowego składu. Lewe skrzydło trzeciego ataku? Nie ma sprawy. Center w drugiej formacji? Jasne coach. Po prawej w top line? Nie ma mniejszego problemu. Miller potrafi odnaleźć się wszędzie, w każdym styli gry i to niewątpliwie jest „złoty” atrybut tego chłopaka.
Po tym jak „wylądował” w ekipie Błyskawicy był przez Jona Coopera próbowany w różnych fragmentach i konfiguracjach, trener musiał wyczuć gdzie będzie miał z niego najlepszy pożytek. Szybko ustalił że będzie to
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 19 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
To jakie opcje może mieć Karlsson?
Z J.T. brzmi to sensownie i logicznie, z McDonagh zapakowali się jak w przedział dla niepalących.
Z tym przedziałem dla niepalących skojarzyłło mi się coś takiego:
W zatłoczonym do granic możliwości pociągu, w przedziale wstaje facet i mówi:
– Proszę państwa, jest bardzo niezręczna sytuacja, nie jestem w stanie przepchać się do ubikacji i po prostu zaraz zesram się w gacie.
Na to ktoś mówi:
– No cóż, skoro jest taka sytuacja, to ja mam tutaj reklamówkę, mógłby pan zrobić to do niej, my się odwrócimy, potem się jakoś to wyrzuci przez okno
Gość postanowił skorzystać z propozycji. Rozłożył reklamówkę na podłodze, zaczął rozpinać spodnie. Jeden z pasażerów w tym czasie, trochę dla odwrócenia uwagi, wyjął papierosa i próbuje go zapalić.
A na to facet, z już ściągniętymi spodniami, kucając mówi:
– Przepraszam pana bardzo, ale to jest przedział dla niepalących…
Dobrze, że nie w strefę ciszy.
Generalnie zgadzam się z autorem: warto było zainwestować te pieniądze w Millera, co do McDonagha jestem sceptyczny właśnie ze względu na długość kontraktu. Czuję, że za 3-4 sezony będzie to samo, co teraz z Callahanem: sportowo mocny zjazd i w rezultacie małe minuty za ogromne pieniądze.
Jak tak patrzę na sytuację kontraktową, to widzę, że bez wymian w tym roku (z klubu) się nie obejdzie. Idealnie byłoby, gdyby tak spakować Callahana z Killornem za jakichś prospektów i/lub wybory w drafcie. Wtedy 10 mln uwalnia się, można dać Kuczerowowi z 5 mln podwyżki i zakontraktować Stralmana na kolejne ~4 sezony. Pomostówki dla Pointa i Gourde’a no i zostaje tylko jakoś zmieścić Coburna i Girardiego. Gimnastyki jest.