Mecz dnia:

Niemcy napędzili sporego stracha zawodnikom spod znaku Klonowego Liścia. Kanadyjczycy nie rozegrali zbyt dobrych dwóch pierwszych tercji dzisiejszego starcia z Niemcami co na nich się zemściło. Co prawda do 31. minuty spotkania prowadzili 2:0, ale Niemcy po dwóch świetnych akcjach jeszcze przed końcem tercji zdołali doprowadzić do remisu i kibice zaczęli zadawać sobie pytanie czy zaraz to Finowie nie pozostaną jedyną drużyną na turnieju z kompletem punktów.

W trzeciej tercji Kanadyjczycy jednak zmotywowali się do lepszej gry, zaaplikowali rywalowi trzy kolejne gole i ostatecznie wygrali spotkanie 5:2. Wynik meczu ustalił w 54. minucie meczu Cody Ceci, który popisał się takim atomowym uderzeniem:

Mecz dla koneserów:

Pozostałe trzy spotkania dzisiejszego dnia można śmiałoby uznać dla spotkania dla koneserów. Czesi pokonali bowiem Norwegów 7:0, Stany Zjednoczone ograły Francję 4:0, a Rosja rozgromiła Danię 10:1.

To ostatnie spotkanie zdecydowanie było najmniej ciekawie. Duńczycy nie mogli odnaleźć się w spotkaniu z Rosjanami. Oddali zaledwie 17. celnych uderzeń na bramkę Bobrowskiego, ale to głównie za sprawą trzeciej tercji, którą Sborna rozpoczynała ze stanem 7:1 bowiem w pierwszych dwóch tercjach duńscy hokeiści zaledwie osiem razy celnie strzelili na bramkę gospodarzy turnieju.

Jeśli ktoś chce zobaczyć zabawę jaką urządzili sobie na lodzie Czesi w meczu z Norwegami odsyłamy do poniższego skrótu:

Akcja dnia:

Lukas Kaspar pokazał dzisiaj jak strzela się spod niebieskiej. Czeski zawodnik popisał się pięknym uderzeniem na początku drugiej tercji spotkania z Norwegami i dał swojej drużynie tym golem prowadzenie 4:0. Kaspar do siatki trafił również w końcówce drugiej odsłony. Zawodnik Slovana Bratysława zanotował świetny występ.

Bohater dnia:

Taylor Hall zapewnił dzisiaj zwycięstwo reprezentacji Kanady. Dwie zdobyte bramki, w tym game winning goal na początku trzeciej odsłony spotkania mogą zadowolić zawodnika Edmonton Oilers. Hall po czterech meczach na turnieju w Rosji ma na swoim koncie już pięć bramek oraz jedną asystę. Dorobek całkiem zacny.

Młody dał radę:

21-letni reprezentant Stanów Zjednoczonych, JT Compher zdobył dzisiaj w meczu Francuzami swoją pierwszą bramkę na tegorocznych Mistrzostwach Świata. Dla zawodnika draftowanego w 2012 roku przez Buffalo Sabres w trzeciej rundzie było to zarazem pierwsze trafienie dla seniorskiej kadry swojego kraju. Compher na pięć sekund przed zakończeniem drugiej tercji spotkania zdobył gola dającego prowadzenie 3:0 reprezentacji USA.

Weteran dnia:

Siergiej Moziakin niczym wino – czym starszy czy lepszy. Mający na swoim koncie już 35. wiosen zawodnika Mietałłurga Magnitogorsk zdobył w dzisiejszym spotkaniu z Duńczykami dla reprezentacji Rosji dwie bramki. Wpierw w 31. minucie zakończył on akcję Sbornej podczas gry w przewadze, a niespełna trzy minuty później podwyższył prowadzenie gospodarzy na 5:1. Moziakin tym samym podwoił swój dorobek punktowy na imprezie – aktualnie ma trzy gole oraz jedną asystę.

Komplet wyników:

Czechy – Norwegia 7:0
USA – Francja 4:0
Kanada – Niemcy 5:2
Rosja – Dania 10:1

Co dalej, 12 maja:

15:15 Czechy – Kazachstan
15:15 USA – Węgry
19:15 Dania – Łotwa
19:15 Niemcy – Białoruś

Tabela:

FireShot Capture 208 - Ice Hockey World Championship 2016 - 201_ - http___www.iihfworlds2016.com_en_