Zarzuty o marnotrawienie wielkich talentów Connora McDavida i Leona Draisaitla urosły już do olbrzymich rozmiarów i będą rosły nadal z roku na rok. Krytyka ta pojawia się, gdy Nafciarzom nie idzie w fazie play-off… czyli praktycznie co roku. Sezon zasadniczy każdy obserwujący klub z prowincji Alberta przyzwyczaił się już traktować z przymrużeniem oka. Oprócz indywidualnych laurek i medali dla wymienionych najlepszych napastników Oilers, runda regularna znaczy tam po prostu niewiele (choć bywała też powodem do wstydu). Wartość sezon będzie miał tylko, jeśli zostanie uzupełniony choć jedną zwycięską rundą w play-offach. To byłaby dopiero druga wygrana seria w karierze McDavida i Draisaitla. Bez żadnej presji do rywalizacji przystąpią Kings, którzy przerwali dwuletnią niemoc swojego rejonu geograficznego. Są pierwszą ekipą z Kalifornii, która po dłuższym czasie niebytu w fazie pucharowej, znów melduje się na mapie najlepszych klubów NHL. Po raz ostatni sukces w postaci zwycięskiej serii Królowie zanotowali w 2014 roku i wciąż jest tu kilku zawodników, którzy to pamiętają.
Bilans w sezonie zasadniczym:
Oilers:3-1-0
Kings: 1-2-1
Najważniejsze pytanie przed serią: Jak poradzi sobie niedoświadczona obrona Kings?
To nie do końca tak, że kontuzja Drew Doughty’ego sprawiła, że w składzie Los Angeles pojawiło się nagle trzech młokosów. Prawda jest jednak taka, że dłuższy brak lidera, wymagał zdecydowanych ruchów kadrowych. O dziwo wymuszone nieraz ustawienia par, obciążenie minut i wybór personalny, momentami zadziałał bardzo dobrze. Nie zmienia to faktu, że większa część grupy defensywnej Kings nie ma żadnego doświadczenia z play-offowym hokejem.
Najbardziej nieznanymi twarzami w tej grupie są Sean Durzi i Jordan Spence. Ten pierwszy ma za sobą ciekawą historię od bycia niewybranym w pierwszym podejściu draftowym, do wielkiego postępu, transferów w OHL i mistrzowskich „zasięgów” w wieku juniora, po wskoczenie do drugiej rundy selekcji i stanie się zawodnikiem Maple Leafs (nigdy nie rozegrał tam jednak meczu i został oddany do Kings w zamian za Jake’a Muzzina).
Spence został obciążony w znacznie mniejszy sposób, ale i tak można go pochwalić za należyte wywiązywanie się z zadań. Durzi stał się podstawą do tego, by dociągnąć wynik w tabeli do udziału w play-offach. 24-28 minut na lodzie co noc w wykonaniu tego zawodnika na dobrym poziomie było niezwykle ważne, nawet w klubie byli zdziwieni, że zostawił w tyle bardziej ogranych na tym poziomie Matta Roya, Olliego Maatte i Troya Stechera. Czy będą w stanie kontynuować to na wyższym poziomie, czyli przy podkręconym pucharowym tempie?
Kluczowy match-up:
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
Idea Bank: 84195000012006351270730001
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 19 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
O godzinie 4 jest mecz
Poprawione, dzięki
Oilers chyba nie mogli trafić lepiej. Jakbym miał postawić na sweepa w którejś serii to właśnie w tej.
Możesz śmiało odwołać komentarz, Mike Smith ma inny pomysł na tę serię 😁
Comments are closed.