Transakcyjne szaleństwo w NHL trwa w najlepsze – za nami draft poszerzający, klasyczny nabór hokejowego narybku, już w środę oficjalnie otworzy się Free Agency, a ligowi menedżerowie pierwszy raz od niepamiętnych czasów faktycznie „dojechali” na czas i istotnie realizują zapowiedzi dziennikarzy, którzy wieszczyli masowe zmiany w niemal wszystkich klubach. Tym razem jednak pora pochylić się nad przypadkami dwóch zawodników, którzy nie zmienią drużynowych barw, tylko zostaną w aktualnych zespołach na wiele kolejnych lat. Przedstawiciele nowego pokolenia ligowych defensorów, które gwałtownie przejęło pałeczkę po chwilowym zastoju na scenie obrońców, szturmem wbiło się również na szczyty listy płac – Miro Heiskanen podpisał kontrakt z Dallas Stars na 8 lat, w ciągu których zarobi 67,6 mln dolarów, natomiast Cale Makar aneksował umowę z Colorado Avalanche na 6 sezonów za łączną sumę 54 milionów.
Można rzec, że na naszych oczach dokonało się całkowicie nowe rozdanie, formalna zmiana warty. Czasy weteranów: Duncana Keitha, Brenta Burnsa, Shea Webera bezpowrotnie minęły już kilka lat temu. Mimo wcale nie tak zaawansowanego wieku tercet Erik Karlsson-PK Subban-Drew Doughty z różnych przyczyn chyba też już nie jest w stanie grać na tym najwyższym poziomie. Starą gwardię z nowym pokoleniem – mam wrażenie – doskonale połączyli Victor Hedman, Roman Josi czy Alex Pietrangelo, natomiast łatwo zauważyć, że obrońców w wieku 24-29 na tym absolutnym topie praktycznie nie ma. Na szczęście mamy nową generację pod przewodnictwem Charliego McAvoya, Thomasa Chabota, Adama Foxa czy właśnie bohaterów tegoż tekstu: Heiskanena i Makara. Z racji wieku w finansowej superlidze grał dotychczas jedynie Chabot, lecz w ciągu ostatnich dni dołączyli tam Fin i Kanadyjczyk.
Na pierwszy ogień poszedł Heiskanen. Stars ogłosili porozumienie z Miro bardzo wcześnie, jeszcze przed draftem poszerzającym. To pokazało, jak ważną jest postacią w zespole. Nie czekano na rozwój zdarzeń w związku z powstaniem Kraken, a więc konkretnie na rozstrzygnięcie, czy w ramach ekspansji stracą Bena Bishopa, co wiązałoby się z zupełnie inną finansową rzeczywistością dla Gwiazd. Uznano, że wieloletnie porozumienie z Heiskanenem to kwestia podstawowa i absolutnie priorytetowa, to resztę zespołu jakoś się do niego dopasuje pod kątem czapki płac. I słusznie. Heiskanen to kombinacja przyszłości i teraźniejszości Gwiazd. Ma dopiero 22 lata (skończył w lipcu), za sobą trzy udane sezony w NHL oraz jedne genialne play-offy w 2020 roku, które były prawdziwym coming out party młodego Fina. Ktoś może powiedzieć: jak to, chłopak zagrał dopiero 200 meczów w lidze i już wskakuje na taki poziom? Aby nie za szybko? Odpowiadam:
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:
NHL W PL
Idea Bank: 84195000012006351270730001
W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |
Gdyby Heiskanenowi zaproponowano umowę pomostową np: na 3 lata, to w 2024 dostałby z 10-11 mln do 33 rż. Stars na dłuższą metę by przegrali.
Pamiętacie umowę Klingberga? Wprost nie do uwierzenia, ale ten facet w wieku 28 lat nadal gra ,,za frytki” (bo jak inaczej nazwać jego roczne zarobki w wysokości 4,25 mln $?). Nill sporo zaryzykował, ale z perspektywy czasu ten ruch był genialny.
Oczywiście zawsze można przywołać takiego Clarksona i jego błyskawiczny regres. Tylko czy nie jest tak w sumie w każdym jednym przypadku? Zawsze istnieje ryzyko, że gracz obniży loty/nie rozwinie się zgodnie z oczekiwaniami i to jest element tego sportu 🙂
Yep, tak to właśnie wygląda. Always bet on talent! Klingberg w Stars, a poprzedni deal Ellisa w NSH, obecny Ekholma? Dokładnie to samo. Tylko Panthers coś przegięli gdy uwierzyli, że Mike Matheson (xDDD) to jest ten sam casus, hah.
8 i 9 baniek za obrońcę? W sumie czemu nie? Już w San Jose pokazali, że to świetny patent na sukcesy.
Zupełnie inna sytuacja. Hedman 4 lata temu podpisał za prawie 8M na lata 27-35, źle wyszło? Zresztą bądźmy precyzyjni, Sharks mają trzech takich obrońców.
Comments are closed.