Jazda bez trzymaki w Shark Tank, Dzicy na środkach usypiających, bandycki atak Radko Gudasa – tak wyglądał czwartek na taflach NHL.
Ech
Patrice Bergeron z Boston Bruins zrzucił rękawice na lód robiąc to drugi raz w sezonach zasadniczych (dwie walki stoczył w play-off). Napastnik znany z umiejętności defensywnych, ale także grający fair i mający spory respekt u rywali, obie swoje walki w regular seasons stoczył przeciwko obecnym graczom Winnipeg Jets.
W 2013 próbował się z Tylerem Myersem ówczesnym zawodnikiem Sabres lecz obecnym Jets. W tej serii spotkań do bójki sprowokował go Blake Wheeler z ekipy Odrzutowców, wymiana ciosów nie trwała długo. Mecz padł łupem Niedźwiedzi 6:2, Bergeron oprócz bójki zanotował też dwa gole.
Druga w karierze walka na pięści Patrice Bergerona https://t.co/ozJ8auDhi8 przez @YouTube
— NHL w PL (@NHLwPL) February 12, 2016
ACH
Mecz San Jose Sharks-Calgary Flames. Słyszymy syrenę kończącą pierwszą tercję – goście z Kanady pewnie prowadzą 1:4. Koniec emocji? Skądże znowu. Sharks, grający fatalny sezon przed swoją publiką, w drugiej tercji minimalizują straty do jednej bramki, a na starcie ostatniej partii wychodzą na prowadzenie 5:4! Comeback sezonu? Również niekoniecznie… Flames szybko wyrównali na 5:5, jednak punkt kulminacyjny miał miejsce na trzy minuty przed końcem meczu.
W wielkim podbramkowym zamieszaniu dwuminutowymi karami zostali ukarani Sam Bennett i Mark Giordano, a w wyniku kolizji z Jonasem Doonskoiem Kari Ramo doznał kontuzji i musiał opuścić lodowisko… Kompletnie zaskoczony Jonas Hiller zastąpił swojego kolegę, w sytuacji 5-na-3 obronił 4 strzały, nie dał się pokonać w dogrywce i jego Płomienie wygrały po rzutach karnych 5:6. Achy i ochy to wręcz za mało, by określić wyczyn Szwajcara.
Ech
Ten gość to idiota. Zaatakował żółtodzioba prosto w głowę. To że jest idiotą, to jedyne co mogę na ten temat powiedzieć.
Kto podzielił się tak kwiecistą wypowiedzią i na temat czego? Marcus Foligno z Buffalo Sabres nie potrafił znaleźć innych słów na to co zrobił Radko Gudas z Philadelphia Flyers. Trzeba przyznać, że Gudas nie patyczkuje się na lodowisku. Nie tak dawno bo w grudniu został ukarany za inny head shot na Mika Zibenajadzie z Ottawa Senators. Teraz szykuje się dla niego kolejne „prześwietlenie”, jeśli komisja dyscyplinarna uzna jego winę trzeba będzie przyznać rację Foligno i nazwać Gudasa idiotą.
Ach
Niestety dla kanadyjskich fanów, rywalizacja Oilers z Maple Leafs to co najwyżej uliczna przepychanka, a nie gala o mistrzowski pas. Kolejny rok rozczarowań choć trochę osłodził tym pierwszym duet Connor McDavid-Jordan Eberle, który rozłożył dołujących Liści 5:2. 2 gole i 3 asysty McDavida, 3 gole i 1 podanie Eberle – kapitalny występ nafciarskiego duetu. Tak bawił się McJesus:
UPS
12 porażek w ostatnich 13 meczach. O kim mowa? Minnesota Wild, czyli ekipa rokrocznie znajdująca się na skraju załamania nerwowego. Tym razem katem Dzikich okazał się Aleks Owieczkin, autor hat-tricka, na którego potrzebował tylko jedną tercję! Minnesota wciąż nie ma sposobu by odwrócić złą kartę, chociaż tym razem na jej usprawiedliwienie działa fakt iż grali z najlepszą ekipą w lidze. Stołeczni uzyskali 40. zwycięstwo w tym sezonie.
#capitals win their 40th game, while the Wild loses its seventh in a row overall, seventh in a row at home and 12th game out the last 13.
— Michael Russo (@RussoHockey) February 12, 2016
Wyniki z 11. lutego 2016:
Columbus Blue Jackets-Anaheim Ducks 4:3 (SO)
New York Islanders-Los Angeles Kings 5:2
Philadelphia Flyers-Buffalo Sabres 5:1
Ottawa Senators-Colorado Avalanche 3:4
Minnesota Wild-Washington Capitals 3:4
Winnipeg Jets-Boston Bruins 2:6
Chicago Blackhawks-Dallas Stars 2:4
Edmonton Oilers-Toronto Maple Leafs 5:2
San Jose Sharks-Calgary Flames 5:6 (SO)