Mocno obsadzona filmami, gifami, memami dokładna pigułka informacyjna z wydarzeniami ze świata NHL!

Zamknięcie dnia: Winnipeg Jets

Widzicie, dzieci, tak właśnie kończy się serię w play-off. W piątek aż trzy wyżej rozstawione ekipy – w dodatku wyraźnie prowadzące w swoich seriach – miały okazję zamknąć poszczególne rywalizacje. Co więcej wszystkie z nich grały przed swoją publicznością po udanych wyjazdach na mecze nr 3 i 4. Pittsburgh Penguins dwukrotnie wygrali w Filadelfii, Nashville Predators wywieźli jedną wygraną z Denver, Winnipeg Jets wrócili do siebie po jednym triumfie w St. Paul.

Pamiętacie premiera Millera i słynny cytat o poznawaniu mężczyzny po tym jak kończy, a nie jak zaczyna? Zakładając, że pan Leszek ma rację na podstawie piątkowych meczów możemy wywnioskować, że prawdziwymi chłopami są tylko gracze z Winnipeg. Jets mieli przeciwnika na linach. Wild słaniali się na nogach, byli zdziesiątkowani kontuzjami najważniejszych graczy (Suter, Parise). Już w Game 4 było widać, że skończyły im się opcje, zeszyt z planem gry zjadł pies i w baku nie została choćby kropla paliwa. I wiecie co? Odrzutowce zrobiły swoją robotę.

31 sekunda – Jacob Trouba. 6 minuta – Bryan Little. 12 minuta – Brandon Tanev, Joel Armia. Szast-prast, dziękuję, do widzenia, nananana, nananana, goodbye. Fantastyczny start Jets, sprawa awansu rozstrzygnięta w kilkanaście minut. Devan Dubnyk odesłany na ławkę po 4 wpuszczonych golach na 9 strzałów. Mecz bez historii, ale dramaturgia na pewno nie była gospodarzom potrzebna. Piękny sen w Winnipeg stał się faktem. Pierwszy awans w historii organizacji Thrashers/Jets 2.0, druga wygrana runda przez zespół z tego miasta od 1987 roku.

Ponad 15 tysięcy kibiców w MTS Center, kolejne 15 tysięcy ludzi oglądających mecz na ulicach Winnipeg – prawdziwy festyn.

Winnipeg się bawi, a co z Minnesotą? Powiedzmy sobie szczerze – to nie jest piękny obrazek. Pewną symbolikę stanowi dla mnie fakt, że dwa największe nazwiska na których próbowano budować aktualne wydanie Wild – Zach Parise i Ryan Suter, podpisani na gigantyczne kontrakty w 2012 roku – skończyli sezon poważnie kontuzjowani. Można powiedzieć, że Dzicy kolejny raz w play-off trafili na silniejszego od siebie rywala i mają po prostu pecha – zawsze ktoś jest od nich w danym sezonie silniejszy. A to Chicago, a to St. Louis, a to Nashville, a to Winnipeg… Pewne jest jedno: czekają nas duże zmiany w St. Paul.

Ucieczka dnia: Avs zrywają się ze stryczka

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

5 KOMENTARZE

  1. No i qr…a wakacje.Spuszcze zasłonę milczenia na ostatni mecz i całe Play off.Gratulacje dla Jets(moja była mieszka w Winnipeg,na bank ma mega satysfakcję).U nas zmiany zmiany zmiany.Zaczynajac od gm.Graty dla Lawin,i do boju Diabły i Toronto. Fuck?

    • oj ciezko bedzie…choc Babckok mnie zaskoczyl. Linie calkowicie zmienione. Szybkosc rozlozona na 4. Nylander w 4 lini…ciekaw jestem czy to pomoze. Mimo wszystko mysle ze 4 spotkanie nie grali zle. Brakuje im szczescia. te bramki przeciwko nim z rykoszetow….Go Leafs Go

  2. 21:00 Washington Capitals – Columbus Blue Jackets- nic tylko włączyć wtedy Tvp Sport i oglądać 🙂

Comments are closed.