Krótki zbiór multimedialny podsumowujący noc w NHL. „Ahy” przedstawiają ciekawe, atrakcyjne zagrania. „Ehy” błędy i rzeczy, których nie pochwalamy. Upsy to miejsce dla spektakularnych wpadek.

 

EH

Chicago Blackhawks stracili ostatnie cztery bramki w przegranej z St. Louis Blues 5:6 (wygrywali 5:2) i cztery następne z New Jersey Devils (do stanu 0:4). Mimo że powalczyli jeszcze i ostatecznie stanęło na 2:4 to i tak martwią te długie zdecydowanie niekorzystne przestoje w grze po obu stronach lodu Czarnych Jastrzębi. Kiedy gra nie idzie wychodzi frustracja i przychodzą emocje, nawet zazwyczaj niezwykle opanowany Jonathan Toews zaczyna „wariować” i toczy swoją czwartą walkę w NHL.

„Captain Serious” zrzucił rękawice z Adamem Henrique z New Jersey Devils pod koniec pierwszej tercji wyraźnie zirytowany rezultatem 0:3. Ostatni raz Toews walczył w NHL przeciwko Joe Thorntonowi w kampanii 2012-13, łącznie boksował się na taflach najlepszej ligi świata czterokrotnie.

Kapitan obrońców mistrzowskiego tytułu raczej nie jest i nie będzie znany ze swoich umiejętności pięściarskich. Sam nie był chyba zadowolony z tej swojej decyzji o podjęciu takich działań. Cóż, czasami emocje biorą górę:

To zazwyczaj nie należy do moich obowiązków ani ulubionych rzeczy, tym razem jednak tak właśnie zareagowałem na to co się działo. Wolałbym jednak, żeby stało się wtedy coś, co szybciej ożywiłoby naszą ofensywę – powiedział Toews w ocenie swojej walki z 1T

UPS

Gol numer trzysta Henrika Zetterberga w NHL był dosyć wyjątkowy. Po pierwsze zdobyty przeciwko byłemu trenerowi Mike’owi Babcockowi z Toronto Maple Leafs. Po drugie zdobyty na oczach Nicklasa Lidstroma dobrego kolegi z Czerwonych Skrzydeł i reprezentacji Trzech Koron, który został wprowadzony do Hokejowej Galerii Sław tuż przed rzuceniem pierwszego krążka na lód.

Kolejny aspekt wyjątkowości, to wyjątkowy klops z strony bramkarza Jamesa Reimera. To nie wyglądało na akcję, która powinna przynieść bramkę. Przy stanie 0:0 po groźnej, ale nie wykończonej akcji Klonowych Liści z zaczepną kontrą wychodził Henrik Zetterberg. Wprowadzał krążek i był sam w tercji ofensywnej, partnerzy wykorzystali ten moment do zmiany formacji.

Szwed prawdopodobnie też miał taki zamiar i tuż po wjechaniu do ataku oddał strzał. Wcale nie mocne i nie celne uderzenie, zwykły nadgarstek na zyskanie czasu, pewnie nawet nie leciało to do końcaw światło bramki. Reimer był daleko od linii bramkowej, odbił gumę bo nie był pewny swojej pozycji i tego gdzie dokładnie ma bramkę za swoimi plecami. Pomylił się i nie utrzymał też należytej równowagi, a krążek wtoczył się do bramki Maple Leafs. To była istotna wpadka, bo otwierała wynik meczu na 1:0 dla przyjezdnych.

 

UPS

Powiedzmy sobie, że to nie była „łaskawa” noc dla sędziów:

 

CTLd7nmWUAAHaAs

 

 

Komplet wyników NHL z 7 listopada:

 

Carolina Hurricanes – Dallas Stars 1:4
New Jersey Devils – Chicago Blackhawks 4:2
Toronto Maple Leafs – Detroit Red Wings 1:2 po dogrywce
Colorado Avalanche – New York Rangers 1:2
Edmonton Oilers – Pittsburgh Penguins 1:2
Anaheim Ducks – Columbus Blue Jackets 4:2

 

3 KOMENTARZE

  1. Odkąd oglądam mecze, nigdy nie widziałem bijącego się Toewsa, ale kiedy już to robi…
    Ale wczorajszy mecz Chicago to dramat…

  2. Tak, zdaję sobie z tego sprawę, z resztą przeczytałem to u was, jednak zważywszy na to, że oglądam NHL od playoffs 2014 to nie mogę się cofnąć pamięcią tak daleko ; d

Comments are closed.