Polska reprezentacja ma solidne podstawy, aby z optymizmem podchodzić do meczu z Kazachstanem. To będzie decydujące o tym kto pozostaje, a kto spadnie, starcie na MŚ Elity 2024. Biało-Czerwoni muszą wygrać w podstawowym czasie 60 minut. Ewentualna dogrywka czy rzuty karne nic nam nie dają, będą oznaczały pozostanie Kazachów w Elicie naszym kosztem.

Blaski i cienie MŚ Elity. Najważniejsze wydarzenia z dni 5-8

Mamy swoje powody do optymizmu – polska drużyna pokazała już, że potrafi walczyć z najlepszymi i ma w swoich szeregach zawodników, którzy mogą przesądzić o losach meczu. Oczywiście to nadal będzie piekielnie trudny pod względem mentalnym i czysto sportowym bój. Ale są konkrety, które dobrze świadczą o możliwościach Polaków na koniec turnieju:

1. Regeneracja i odpoczynek

Polscy hokeiści mają okazję do solidnej regeneracji przed decydującym meczem z Kazachstanem. Po intensywnym harmonogramie gier, który obejmował starcia w środkowej części turnieju z takimi potęgami jak Szwecja, USA i Niemcy, teraz dzień przerwy pozwoli zawodnikom na odpoczynek i odbudowanie sił. To może być kluczowe, aby zmniejszyć ryzyko kontuzji i poprawić ogólną wydolność zespołu na lodzie. Tej wydolności już w meczach z Niemcami brakowało. To że przed najważniejszym spotkaniem turnieju mamy okazję wypocząć – a Kazachowie nie (zagrali z USA w niedziele) – daje nadzieję na świeżość i dynamikę w nadchodzącym meczu.

Wystarczy popatrzeć na wyniki – początek turnieju a więc moment w którym wszyscy są zmotywowani, a fizycznie i kondycyjnie gotowi w 100% – gramy znakomity mecz z Łotwą. Później jest jeszcze nieźle ze Szwecją, ale już na Francji wychodzi pierwsze zmęczenie, a i na tle Słowaków widać brak eksplozywności. Dzień przerwy wystarczył i świetnie odnajdujemy się i przez dużą część spotkania gramy swój TOP hokej przeciwko USA. To doskonały dowód na to, że Polacy potrafią wrócić do wielkiej intensywności i odpowiednio zarządzać czasem odpoczynku.

Właściwe decyzje wydawał się w tej materii podejmować też  trener Kalaber na przestrzeni kalendarza fazy grupowej. Odpoczynek otrzymali Alan Łyszczarczyk (nie grał ze Słowacją), Marcin Kolusz (nie grał z Niemcami), Maciej Urbanowicz (nie grał z Niemcami). To ważni gracze z wyraźnymi zadaniami – Łyszczarczyk jest naszym najważniejszym graczem na krążku w przewagach – Kolusz ma największy czas i najbardziej odpowiedzialne minuty w obronie – Urbanowicz to główny fizyczny napastnik, silny atakujący mający dać opór w zakresie gry ciałem. To dobrze że każdy z nich będzie miał nieco bardziej wypoczęte nogi i resztę ciała na ostateczny bój.

2.

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@**lw.pl

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni60 zł
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni108 zł