Analiza o NHL. Najlepszy dostępny center. Gdzie trafi Adam Henrique?

Do tegorocznego trade deadline pozostały niespełna trzy tygodnie. Po tym, jak barwy klubowe zmienili Sean Monahan i Elias Lindholm, wydaje się, że następny w kolejce, spośród graczy na środke ataku z kończącym się kontraktem, jest doświadczony środkowy Anaheim Ducks.

Zamów teraz Kwartalnik o NHL – numer pierwszy – 23/24

Wszechstronność ma swoją określoną wartość. Jasne to zawsze ekscytujące, gdy pozyskujesz ligową gwiazdę, jakieś wielkie nazwisko, ale ostatni zdobywcy Pucharu Stanleya odnosili swoje sukcesy także dlatego, że udawało im się wzmocnić zawodnikiem gdzieś na środek formacji ofensywnej, który dawał opcje w wielu różnych sytuacjach na lodzie i na kilku różnych pozycjach. Wystarczy tu wymienić Artturi Lehkonena z sezonu 2021/22, czy też Iwana Barbasziowa z kampanii 2022/23. Tu właśnie pojawia nam się Henrique. Choć w wieku 34 lat jest on już po przeciwnej stronie wzgórza, to zdecydowanie może wywrzeć podobny wpływ w szeregach jednego z pretendentów do Pucharu zbliżającej się wiosny. Może grać na środku ataku, na lewym skrzydle, przydaje się w grze bezpośrednio pod atakowaną bramką przy rozgrywaniu liczebnych przewag, sprawdza się też w bronieniu liczebnych osłabień. Jego doświadczenie i umiejętność przewidywania sytuacji na lodzie niwelują braki, jeśli chodzi o szybkość poruszania się.

Chętnych by wkomponować go do swojej trzeciej formacji na pewno nie zabraknie. Mówi się, że GM Ducks Pat Verbeek zadowoliłby się dwoma wyborami w drafcie, nawet niekoniecznie w pierwszej rundzie i jednym dodatkowym za pozostawienie połowy kontraktu Henrique’a po swojej stronie. Gdzie może trafić ten doświadczony napastnik? Oto lista tych, którzy powinni być najbardziej zainteresowani. Pięć klubów!

1. Boston Bruins

Dlaczego ma to sens: Bruins po odejściu na emeryturę Patrice’a Bergerona i Davida Krejciego nie osiągnęli tak historycznego tempa, jak w sezonie 2022/23, ale i tak należą do topowych drużyn tegorocznych zmagań we wschodniej części ligi. Charlie Coyle i Pavel Zacha odwalają kawał świetnej roboty jako dwaj nowi środkowi dwóch pierwszych ataków, zwłaszcza Coyle znacząco przekroczył realne oczekiwania, ale ekipie z Bostonu z pewnością przydałaby się większa głębia na tej pozycji, zwłaszcza po tym, jak obiecujący pierwszoroczniak, Matthew Poitras doznał kończącej sezon kontuzji ramienia.

Ile to może kosztować: Bruins to bodaj najbardziej uboga organizacja w lidze, jeśli chodzi o młode talenty, które mogliby przeznaczyć na wymianę, która zainteresowałaby sprzedających. Ponadto w najbliższym drafcie nie mają żadnego wyboru aż do czwartej rundy. Na ich szczęście, jeśli GM Anaheim, który robił już z nimi biznesy przy okazji zeszłorocznego zamknięcia okienka, rzeczywiście zadowoli się samymi pickami, to może da się go przekonać do wzięcia tych przyszłorocznych. Bardzo możliwe, że wtedy trzeba by było jednak zrezygnować z pierwszej rundy 2025, no ale jak chce się iść po Puchar…

Dlaczego będzie trudno: Uboga pula na wymianę to jedno, ale w Bostonie jest też bardzo źle, jeśli chodzi o wolne miejsce pod czapką płac. Ledwie 1 mln kontraktu Milana Lucica przechowywany jest na LTIR. Ducks obowiązkowo musieliby zatrzymać połowę umowy Henrique’a, a nawet wtedy Bruins najpewniej musieliby zrzucić jeszcze jakieś pieniądze, albo znaleźć trzecią stronę do ew. wymiany.

2.

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów.

Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Istnieje możliwość zapłaty zwykłym przelewem bankowym. W tym celu proszę wykonać przelew na konto:

NHL W PL
ING: 55 1050 1562 1000 0097 7781 8684

W tytule należy podać wybrany abonament i adres e-mail. Jak tylko otrzymamy pieniądze, uaktywnimy konto. Można to przyspieszyć przesyłając nam potwierdzenie przelewu na re******@nh**.pl