Mecz dnia: Canucks kontra Ducks

Słodko gorzkie zwycięstwa to właśnie w tym okresie sezonu zasadniczego bardzo częste uczucie. Bo wygrane w tym okresie w pojedynczych meczach są dla wielu ekip tylko otarciem łez. Niestety nie liczy się tylko koniec sezonu, a jego całokształt, a ten nie był zbyt udany dla Ducks. Ponieważ to jest jednak Nocna Zmiana a nie podsumowania sezonu, zajmiemy się bardzo dobrym meczem pomiędzy ekipami, z którymi powoli się żegnamy.

Kaczory nie odpadły tylko i wyłącznie z matematycznej kalkulacji i liczby uciekających meczów, lecz w sumie bezpośrednio przez to że Kojoty wygrały z Czarnymi Jastrzębiami. Swoich kibiców uraczyli jednak bardzo dobrą grą w meczu z Vancouver, a nadzieje na lepszą przyszłość dał Sam Steel. Jeden z najbardziej utalentowanych prospektów Anaheim zdobył pierwszego w karierze hat tricka, który jednocześnie był jego bramkami numer 3, 4 i 5 w dużej lidze.

Steel zdobył dla ANA bramki na 1:0, a potem na 2:2 i 3:2. Trzy gole z rzędu, jak dobrze zauważyliście w międzyczasie lepiej grali Canucks, którzy po 1T prowadzili 2:1. Z tego okresu gry w pamięć zapadła dobra obrona kijem Coreya Perry’ego, która jednak zakończyła się takim hokejowym trafieniem samobójczym. Niestety czasami wszystko zrobisz dobrze, a na koniec i tak jest źle. Jakby mało złego dla Perry’ego w tym sezonie się zdarzyło. Zresztą przy bramce na 1:1 też było odbicie krążka od dobrze ustawionego obrońcy Cama Fowlera.

W końcówce meczu karta się odwróciła i tym razem to Elias Pettersson poznał smak tego, jak można fatalnie się poczuć, gdy jest się tym po kontakcie z którym krążek ląduje w bronionej bramce. Na dziewięć minut przed końcem fatalne przyjęcie w wykonaniu szwedzkiego debiutanta pozwoliło zdobyć bramkę na 5:2 Kieferowi Sherwoodowi.

No ale chyba najbardziej wyjątkowym momentem w tym spotkaniu był ten gol na 3:2 zdobyty przez Steela z rzutu karnego. Skąd się zaś ten karny wziął? Z zasady o której istnieniu może i wiedziałem, może i ty wiedziałeś, ale

__________________________________

Aby czytać dalej

Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.

Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.

Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 30 dni22 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 90 dni50 zł
Anuluj
Dodaj do koszyka

Formularz zamówienia

NazwaPrzelew
Abonament 180 dni90 zł
Anuluj

2 KOMENTARZE

  1. 1) „Przy okazji zwycięstwo Kurtek w tym meczu oznaczało matematyczną eliminacje szans Panter z Florydy, mimo że te grały i tego dnia wygrały z Canadiens pomagając Columbus i Carolinie.”
    Pantery przegrały z Canadiens 1:6 🙂

    2) „Po serii pięciu przegranych z rzędu Coyotes wygrali skromnie z Blackhawks i wrócili do TOP8 zachodniej części ligi.”
    Coyotes zajmują 9 miejsce w zachodniej konferencji 🙂

    • Oczywiście odwrotność w punkcie 1) o czym nawet piszę w dalszej części tekstu -_- i zgoda w punkcie 2) Coyotes mają tyle samo punktów co TOP8 drużyna Avalanche ale to Colorado rozegrało o mecz mniej 🙂 Dzięki za przeczytanie i zwrócenie uwagi, poprawki już wdrożone!

Comments are closed.