Za nami jeden z najbardziej emocjonujących i wyrównanych sezonów zasadniczych w rozgrywkach Kontynentalnej Hokejowej Ligi. Szkoda tylko, że zwycięzca całości rozgrywek był znany jeszcze przed ich rozpoczęciem – takim zdaniem mógłbym podsumować te kilka miesięcy zmagań na lodowiskach KHL. Wprawdzie niezbyt elegancko jest z góry zakładać, jak zakończy się zawsze obfitująca w niespodzianki faza play-off, ale w Rosji mało kto zakłada inny scenariusz niż „SKA St. Petersburg i reszta świata”.
Mogę śmiało powiedzieć, że jeżeli play-offy przyniosą nam choć w połowie tyle emocji, co poprzedzający je sezon zasadniczy, będziemy mieli prawdziwą gratkę. Dzisiaj pod lupę bierzemy Wschód.
Ak Bars (1) – Amur (8)
Kazań w ostatniej chwili dowiedział się, z jakim przeciwnikiem przyjdzie mu się zmierzyć w pierwszej rundzie. I nie sądzę, że po usłyszeniu werdyktu tańczyli wspólnie w kółeczku. Największą przeszkodą będzie tutaj odległość – z Kazania do Chabarowska mamy przynajmniej 6-7 godzin lotu. Gracze Amura są do takich tripów przyzwyczajeni, gracze Kazania nieszczególnie. Jeśli ktoś powie, że ten czynnik nie ma wpływu na postawę sportową, prawdopodobnie nigdy nie uprawiał zawodowego sportu. Klucz to wygranie wszystkich domowych spotkań, tak aby nie dopuścić do potencjalnych kolejnych „wycieczek” na daleki wschód.
Personalnie Ak Bars prezentuje się pierwszorzędnie, jestem przekonany, że kilku zawodników spokojnie odnalazłoby się w barwach najlepszej dwójki ligi. Jiri Sekac, Justin Azevedo, Władimir Tkaczjow to gwarancja wysokiego poziomu każdego roku. Wsparcie zza oceanu zdążyło się już wkupić w drużynę, Anton Lander osiąga niezłe wyniki punktowe, a Rob Klinkhammer po przeszło 20 spotkaniach bez gola nareszcie przełamał się i stanowi ważne ogniwo zespołu. Spisywany przez wielu na straty Stan Galiew z Washington Capitals także odnalazł formę strzelecką i zagrzał miejsce w top 6. A w sukurs idą Anton Glinkin i Aleksander Burmistrow. Bonusem zdaje się być obecność powracającego z zawieszenia Danisa Zaripowa. Doświadczony skrzydłowy nie ma już w sobie tyle ikry co rok temu, ale znany jest z niezrównanych występów w play-offach. Emil Garipow w bramce jest świetnym fachowcem, martwić może jedynie brak równie klasowego zmiennika.
Awans Amura można uznać za małą sensację. Prawie go zresztą wypuścili. Aby zapewnić go sobie bez oglądania się na przeciwników, musieli ograć na wyjeździe okropnie słabą ekipę Admirała Władywostok (pod koniec sezonu odeszli wszyscy kluczowi zawodnicy). To zadanie okazało się… zbyt trudne. Amur przegrał po karnych 2:1 i musiał czekać na wynik Sibiru – na ich szczęście Nowosybirsk również przegrał swoje spotkanie. W Chabarowsku na lidera wyrósł młody Aleksiej Bywalcew. Z 14 punktów w kampanii 16/17, wykręcił aż 43 w tej niedawno zakończonej. Kiedy on punktował, drużyna wygrywała, kiedy miewał przestoje, tak kolorowo już nie było. Niezwykle ważną rolę już któryś rok z rzędu pełnił czeski center Tomas Zohorna. Awansu nie udałoby się osiągnąć bez świetnej współpracy braci Uszenin. Władysław i Wiaczesław definitywnie nie stali w kolejce po urodę, ale obdarzono ich porządnym hokejowym rzemiosłem – ze slapshotem Wiaczesława mogłoby konkurować naprawdę niewielu zawodników NHL. Siłę spokoju wprowadza znany nam ex-zawodnik Kings, nieśmiertelny Aleksander Frołow. W obronie rządzą Czesi – Michal Jordan i Jan Kolar, w bramce jedna z rewelacji tego sezonu – Juha Metsola.
Zadecyduje skala talentu, a ta jest po stronie Kazania, choć widzę w tej serii dwa scenariusze. Jeżeli podopieczni Biljaletdinowa wypuszczą z rąk któreś z domowych spotkań, Amur może poczuć krew i we własnej hali stworzyć prawdziwe piekło. Jeśli jednak od samego początku Ak Bars pokaże, kto jest drużyną lepszą, nie powinni mieć problemów z promocją do drugiej rudny. Stawiam na ten optymistyczny dla Kazania scenariusz, ale jako fan Chabarowska, po cichutku liczę na niespodziankę.
Nasz typ: 4:1 Ak Bars
Ufa (2) – Omsk (7)
__________________________________
Aby czytać dalej
Wybierz jedną z opcji abonamentu i ciesz się nieograniczonym dostępem do serwisu. NHL w PL to miejsce naszej pracy. Traktuj nas jak gazetę lub magazyn. Dziennik lub miesięcznik, przy tworzeniu którego działa wiele osób za określone wynagrodzenie. 10 złotych za miesięcznik złożony z 100 stron (średnia ilość artykułów w portalu) to uczciwa cena.
Możesz nam zaufać! Współpracujemy z uznanymi na polskim rynku markami jak TVP, czy wydawnictwo SQN, a o naszej rzetelności i bezpieczeństwie całego procesu świadczą już setki sprzedanych przez nas abonamentów. Płatność jest prosta i intuicyjna ale w razie wątpliwości w FAQ zobaczysz jak wygląda proces zakupu. Zapraszamy do działu z darmowymi artykułami gdzie będziesz mógł przekonać się, że naprawdę warto w nas zainwestować.
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 30 dni | 22 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 90 dni | 50 zł |
Formularz zamówienia
Nazwa | Przelew |
---|---|
Abonament 180 dni | 90 zł |