Znajomi z osiedla, którzy lubili od czasu do czasu zamawiać pięć piw i wygłaszać przy tym słoneczne pozdrowienia w języku niemieckim, lubili w grudniu używać określenia „Białe Święta” i niekoniecznie chodziło im o śnieg. Ich idol w 1939 roku oprócz teorii wyższości rasy aryjskiej i nienawiści do Żydów, zawłaszczył sobie jeszcze jeden symbol, który już nigdy nie skojarzy się dobrze. Kiedyś bardzo chętnie korzystali z niego hokeiści.

Windsor Swastikas

883Swastyki z Windsoru – czyż to nie kojarzy się dziś z hokejem w pierwszej linii? Średnio. Ale powstała w 1905 roku drużyna budziła zachwyt kanadyjskiej społeczności, która musiała mieć w Windsorze swoją drużynę hokeja. Ekipa Swastyk (nawet gdy to piszę, to krzywi mi się morda) rozgrywała mecze na najstarszym lodowisku w Kanadzie – Stannus Street Rink.

Na mecze wyjazdowe nie dało rady latać samolotem pasażerskim, bo trochę ich wtedy nie było. Panowie pakowali więc swoje przedwojenne tyłki do pociągu i gnali nawet do Nowej Fundlandii by tam mierzyć się w grze tak dziwnej dla reszty świata. Drużyna w swojej historii zdobyła prestiżowy Halifax Herald and Mail Trophy. Zawodnicy pochodzili w większości ze znanych zamożnych rodzin w Nowej Szkocji, toteż mieli wielu fanów nie tylko jako kibice.

Zachowały się nawet zdjęcia, gdzie fani podróżujący za drużyną wywieszali ochoczo i radośnie wielki banner ze swastyką za ławką swojej drużyny. Ekipa była bardzo popularna, i gdyby nie wojna, być może istniała by do dnia dzisiejszego. Zespół rozpadł się w sposób naturalny gdy, jakkolwiek to zabrzmi, panowie ze swastyką na piersi poszli na wojnę przeciwko panom ze swastyką na ramieniu. Z oczywistych powodów nazwa drużyny została porzucona i zapomniana.

Edmonton Swastikas

884O tym klubie hokejowym nie wiadomo w zasadzie nic, więc nawet niewiele więcej niż o pozostałych o tej nazwie. Poprawność polityczna i wstyd związany ze swastyką spowodował automatyczne zapominanie na siłę o wszystkim co związane z symbolem tak chętnie używanym przez Adolfa H.

O drużynie wiadomo tylko tyle, że istniała, że powstałą w roku 1916 i że… była to drużyna damska. Tak proszę Państwa, oprócz mężczyzn, po lodzie pościnały również szanowne damy w kieckach i pantalonach ze znakiem szczęścia na strojach. Różnica polegała na tym, że ten team ujął swastykę w kole, co odróżniało ich od innych drużyn z tym jakże radosnym emblematem.

Fernie Swastikas

882Feministki z pewnością już gotują się w środku, no ale faktografii to nie zmieni. Ostatnia drużyna, której nazwie przyklasnął by każdy Niemiec w latach 39-44, był również drużyną złożoną z samych kobiet. Drużyna powstała w 1922 roku – 5 lat po tym, gdy odbył się pierwszy oficjalny mecz hokeja na lodzie kobiet. Istnienie drużyny jednak nie miało wtedy aż takiego sensu ponieważ. Panie nie bardzo miały przeciwko komu grać – ten sport wśród kobiet póki co jeszcze nie zabierał się nawet do raczkowania, więc pozostawało grać przeciwko koleżanko, z ekipy.

W 1922 roku był już sens nazwania drużyny jakoś inaczej niż „Kobieca drużyna hokeja”. Około 20 lat przed II wojną światową nazwa „Swastyki” brzmiała jak błogosławieństwo i dobry omen – tak się więc stało. Panie zdobyły Mistrzostwo Kobiecego Hokeja – Alpine Cup – pokonując Calgary Regents oraz Vancouver Amazons.

Historia drużyny nie miała jednak trwać zbyt długo. Gdy niektóre zawodniczki przeniosły się do innych miast, a niektóre po prostu zmarły – sens drużyny stanął pod znakiem zapytania. ostatnie spotkanie ekipa rozegrała w 1926 roku przeciwko Edmonton Monarchs, który niestety przegrała. Najlepszą zawodniczką w historii drużyny była Dhalia Schagel, która w 1925 roku otrzymała coś na kształt „MVP” sezonu co dawało jej tytuł „królowej karnawału”.