Jednym z najbardziej interesujących defensywnych prospektów w tegorocznym drafcie jest posiadający podwójne obywatelstwo Jakob Chychrun. Na medialnym świeczniku znajdują się napastnicy – Auston Matthews, fińscy skrzydłowi Patrik Laine i Jesse Puljujarvji. Dopiero z drugiego planu wyłaniają się obrońcy m.in. Olli Juolevi oraz właśnie Chychrun.

To chłopak urodzony i wychowany na Florydzie, o którym hokejowy świat szerzej usłyszał trzy lata temu. Już wtedy Chychrun imponował niewiarygodnymi warunkami fizycznymi, a głośniej zrobiło się o nim ze względu na biurokratyczną potyczkę z amerykańskim hokejem. W 2013 roku Jakob został wybrany w drafcie do juniorskiej ligi USHL, jednak tamtejsza federacja (USA Hockey) nie wyraziła zgody na grę 15-latka w tej lidze. Chychrun natychmiast podjął decyzję o przenosinach do Kanady, gdzie rozpoczął karierę od występów w Greater Toronto Hockey League a już po roku trafił do Ontario Hockey League, do Sarnia Sting. W wyniku sprzeczki z USA Hockey Chychrun postarał się o kanadyjskie obywatelstwo i zadeklarował, że chce grać właśnie dla reprezentacji „Klonowego Liścia”.

ClAUUKAUoAAAVRyWłaśnie w momencie dołączenia do OHL zaczęło mówić się o Jakobie w kontekście draftu 2016. W pierwszych, bardzo roboczych mock draftach nazwisko młodego defensora było wymieniane na samym szczycie, co tylko potwierdził debiutancki sezon w barwach Sarni. Wówczas 16-letni gracz (a już miał 188cm wzrostu i 90 kg wagi!) w 42 meczach zaliczył 16 goli oraz 17 asyst, otrzymując nominacje do najlepszego debiutanta, najlepszego obrońcy oraz MVP ligi.

Notowania mającego ukraińskie korzenie hokeisty znacząco spadły w kończącej się kampanii. Zamiast oczekiwanego progresu Chychrun chwilowo zatrzymał się w rozwoju, długo nie miał większego wpływu na grę ofensywną swojego zespołu. Dopiero kiedy Sting pozyskali świetnego prospekta Travisa Konecnego Chychrun zaczął nadawać ton grze i hurtem zbierać asysty, ostatecznie zamykając sezon z 11 golami i 38 asystami w 62 grach. Delikatnie rozczarowujący sezon ma odzwierciedlenie w pozycji Jakoba przed draftem: zamiast pewnego miejsca w pierwszej piątce Chychrun najprawdopodobniej zostanie podebrany bliżej TOP10.

Jak charakteryzują Amerykanina z kanadyjskim paszportem fachowcy? Głównym atutem 18-latka jest potężny strzał, porównywany do najsilniej uderzających NHL-owców. Uchodzi za gracza typu two-way, który ma wpływ na wydarzenia po obu stronach lodowiska dzięki niezłej mobilności. Nie boi się używać swoich imponujących gabarytów do walki z przeciwnikami, posiada dobre pierwsze podanie. Jako słabości Chychruna wskazuje się grę typowo defensywną – pojedynki 1-na-1, trzymanie odległości w kryciu. Co ciekawe raporty największych instytucji skautingowych dość znacząco się od siebie różnią, jednak w jednej kwestii są zgodne literka w literkę: Chychrun to chłopak o ogromnym potencjale. Stosując kalkę z angielskiego: ma skrzynkę pełną narzędzi, pytanie, czy będzie potrafić je wszystkie użyć.

 

 

Dokąd trafi urodzony w Boca Raton 18-latek? W większości mocków jego nazwisko przewija się dziś w okolicach lokat 6-10. Oczywiście wszystko zależy od tego, w jakiej kolejności schodzić będą wyżej cenieni prospekci. Jedno jest pewne – jeśli ktoś szuka obrońcy na lata z potencjałem na granie w pierwszej parze obrońców, powinien sięgnąć po Chychruna.

Zobacz też inne profile draftowe, które przygotowaliśmy:

Evan Fitzpatrick