AH
Po dziewięciu spotkaniach bez bramki Sidney Crosby odblokował się w tych play-off strzelając bramkę na 3:2 w dogrywce meczu numer dwa Pittsburgh Penguins z Tampa Bay Lightning. Trudno uwierzyć, ale to dopiero pierwsze trafienie Crosby’ego w dogrywce rangi play-off w karierze, po 113 występach w fazie pucharowej. Wielkie zasługi przy tej bramce miał Bryan Rust, który jechał jako najbardziej wysunięty napastnik, ale zwolnił i wystawił gumę idealnie do przygotowanego na strzał „87”
EH
Crosby mógł być bohaterem już wcześniej, ale z tego tytułu totalnie obrabował go Andriej Wasilewski. 21-letni bramkarz zastępujący Bena Bishopa nie miał najlepszego startu w tym spotkaniu (dwie bramki wpuścił w pierwszych 10. minutach), ale później odpłacił się swojej drużynie bardzo dobrą grą. Małkin przeprowadził akcję z Letangiem, a na jej koniec posłał krążek wzdłuż pola bramkowego. Jeśli krążek przechodzi przez tę okolicę zawsze jest gorąco i tak było gdy Crosby uderzył z drugiej flanki. Wasilewski zdołał jednak wyłapać tę sytuację.
AH
Do składu Błyskawic powrócił Anton Stralman i chociaż zagrał prawie 19 minut oraz strzelił ważnego gola na 1:2 to można mieć wrażenie że jego pojawienie się rozbiło pewną harmonię w defensywie TBL. Zmienienie partnerów w formacjach sprawiło, że Tampa przez zdecydowaną większość meczu nie miała kontroli nad krążkiem, Pingwinom pomogło zaś odsunięcie od składu Olliego Maatty, kluczową interwencję w obronie w dziewiątej minucie wykonał Ben Lovejoy blokując strzał na w połowie odsuniętą bramkę autorstwa Jonathana Drouina.
Lovejoy blocks Drouin’s shot at an empty net pic.twitter.com/wAXjB3YW6z
— Stephanie (@myregularface) 17 maja 2016