Zaledwie tydzień po tym jak dowiedzieliśmy się o tym, że Guy Boucher kończy swoją przygodę w Szwajcarii po tym sezonie, doszło do mocnego przyśpieszenia spraw. Prowadzone przez niego SC Bern nie wydostało się z dołka, przegrało cztery mecze z rzędu i z „okazji” zajmowania tylko dziewiątego miejsca w National League A wręczono mu wypowiedzenie.

 

Boucher znajdzie zatrudnienie w NHL jeszcze w tym sezonie?
 [wpdevart_poll id="32" theme="1"]

Boucher tydzień temu informował, że nie chce już pracować poza Kanadą. Powodem zupełnie niezwiązanym z prywatnymi upodobaniami trenera ma być postępująca choroba nowotworowa jego matki. Klub z Szwajcarii zarzeka się, że deklaracja Bouchera nie ma nic wspólnego z późniejszą decyzją o zwolnieniu go ze stanowiska – trochę trudno w to uwierzyć, ale to już w tej chwili historia. Nie oznacza to, że Guy Boucher już zaczyna wczasy. Za miesiąc poprowadzi Team Canada w prestiżowym Pucharze Spenglera.

Ciekawych rzeczy dowiedział się od Bouchera zasłużony Bob McKenzie z TSN:

  • Gdy mówiłem o mojej decyzji (nieprzedłużania kontraktu po sezonie) wiedziałem, że mogę sprowokować taki ruch ze strony klubu. Chcę znów być trenerem NHL, to mój aktualny cel.

44-letkni fachowiec już ostatniego lata był mocno powiązany z plotkami widzącymi go w roli asystenta Mike Babcocka w Toronto Maple Leafs. Te plotki były dosyć powszechne, zbyt powszechne by nie było w nich choć trochę prawdy.

Wcześniej pracę Bouchera w NHL obserwowaliśmy w Tampa Bay Lightning. W 2011 roku poprowadził Błyskawice do finałów Konferencji Wschodniej, przegrał wtedy rywalizację o wielki finał w siedmiu meczach z Boston Bruins. Z pół-boga szybko stał się nieużytecznym „pasażerem” w oczach włodarzy, po słaby starcie sezonu 2011/12 stracił pracę (zajęło to 31 meczów) i został zastąpiony przez Jona Coopera.

To zdecydowanie najgorętsze dostępne nazwisko na rynku trenerskim. Ekipy, które po cichu nosiły się z możliwością obcięcia głowy swoim szkoleniowcom teraz mają doskonałą alternatywę. Kto skorzysta? Wyliczanka jest tak długa jak i skomplikowana. Topór wisi już od jakiegoś czasu nad głową Patricka Roya, Bruce’a Boudreau, Claude Juliena.

Największymi rywalami Bouchera w rywalizacji o względy klubów są Luke Richardson, Paul MacLean, Ron Wilson, Adam Oates, Marc Crawford, Randy Carlyle oraz Mike Keenan.

 

Który z dostępnych trenerów jest najlepszy?
 [wpdevart_poll id="33" theme="1"]